Forum Elaboracji

Witam,

co myślicie o tych wagach. Warte tych pieniędzy, czy dać sobie spokój. ?
Muszę coś kupić do ważenia, bo szalkowa RCBS-a zaczyna mnie wkurzać.

http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... iczna.html

http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... -2166.html

Moim zdaniem nie ma znaczenia czy to przyzwoita waga mechaniczna czy elektroniczna. Pomijając parametr dokładności który w obu przypadkach jest wystarczający pozostaje szybkość stabilizacji pomiaru i łatwość odczytu. Te parametry są tu podobne, kwestia przyzwyczajenia i ergonomii stanowiska a nie samej wagi. Na "wkurzanie" pomaga dopiero waga z dozownikiem.
Wojtek

Wagę z dozownikiem zafunduje sobie na pewno ale w późniejszym terminie. W tej chwili chciałbym sobie ułatwić pracę z dozowaniem prochu. Moje pytanie w pierwszym poście skierowane jest do kolegów, którzy mają takie wagi i mogą cokolwiek powiedzieć na ich temat.

Używałem poprzedniczki tego modelu i mam wrażenie, że pomiar na 5-0-5 lub podobnej jest szybszy ale mniej wygodny.
Moim zdaniem, zamiast płacić 350 PLNów za Lymana 1500 lepiej kupić na raty dozownik poświęcając te 350 PLNów na 1 wpłatę.
Kupując dozownik, kupujesz przecież również wagę, więc jak teraz kupisz wagę a za rok kupisz dozownik to będziesz miał 2 wagi
które w sumie będą kosztować 1800 PLNów a jak weźmiesz na raty to za rok będziesz miał (spłaconą) wagę + dozownik za 1500.
Oczywiście to tylko moja opinia

Możliwe, że koledze chodzi też o czas bo aktualnie wagi z dozownikiem chyba w żadnym sklepie nie są dostępne.

Kiedyś będą dostępne dozowniki z wagą, a kupno wagi elektronicznej przy jednoczesnym posiadaniu dobrej mechanicznej to strata pieniędzy. Tylko tyle usiłujemy przekazać.
Wojtek

Cyrograf15 pisze:Kiedyś będą dostępne dozowniki z wagą, a kupno wagi elektronicznej przy jednoczesnym posiadaniu dobrej mechanicznej to strata pieniędzy. Tylko tyle usiłujemy przekazać.
Wojtek

Prawie się z tobą zgodzę Wojtku, ale tylko prawie... Moim zdaniem dobrze jest mieć dwie wagi, aby w sytuacji, gdy są jakieś wątpliwości, moc sprawdzić na drugiej. Ja osobiście kupie sobie w najbliższym czasie jeszcze jakąś wagę analogowa, elektroniczna mam, właśnie w tym celu. No i w wypadku "W" dobrze mieć coś, co się bez prądu obejdzie... ;)

Właśnie o tym mówię (piszę), sam mam 5-0-5 i dozownik którego używam również jako wagi.
Waga "analogowa" lub dozownik jako waga przydaje się gdy proszku jest niewiele,
bo dozownik w trybie "dozowania" potrzebuje minimum ok 100g do pracy.

Trochę się podepnę
Jaka waga elektroniczna" ( ale nie zbyt droga) do segregacji łusek , czy pocisków?
Czy te z aledrogo się nadają?
Mirek

Może pozostawię temat wagi na boku a zapytam o dozownik. Który polecacie? W jaki warto zainwestować.?

Ja używam czegoś takiego, choć chyba zapłaciłem mniej niż tu
http://allegro.pl/mini-waga-jubilerska- ... 24716.html

Chyba najlepsza w tym przedziale cenowym.

Ja mam taki i jestem zadowolony http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopic.php?t=2975
Wojtek

GrzegorzP
Zakupiłem.. zobaczymy jak przyjdzie.
Fakt kiedyś ja widziałem, ale potem mi "umknęła", bo szukałem według skali "gn"

Również kupiłem. Wrażenia opisze po pierwszych testach

Fiona pisze:Może pozostawię temat wagi na boku a zapytam o dozownik. Który polecacie? W jaki warto zainwestować.?

Fiona
mikrodozownik zrobiłem wg. przepisu (gdzieś na forum,.... kolegi TOMKOZIOŁ)
proste jak drut od spawarki

Cyrograf15 pisze:Moim zdaniem nie ma znaczenia czy to przyzwoita waga mechaniczna czy elektroniczna. Pomijając parametr dokładności który w obu przypadkach jest wystarczający pozostaje szybkość stabilizacji pomiaru i łatwość odczytu. Te parametry są tu podobne, kwestia przyzwyczajenia i ergonomii stanowiska a nie samej wagi. Na "wkurzanie" pomaga dopiero waga z dozownikiem.
Wojtek

MAm elektronichna i ta najprostsza od RCBS.

Pytanie tylko jakiej wadze bedziesz dowierzal bardziej bo w/g skali RCBS masz 2 mm roznicy.

W zeszlym roku kupilem Lyman Gen 6.

Czas podgrzewania to 3 minuty, gdy zostawi sie ja podlaczona do pradu mozna wlaczyc i wylaczyc i dziala natychmiast.

Plusy

" dokladnie " odmierzony proch -> z dokladnoscia do 0,1 grain. Sa wagi ktore odmierzaja co 0,02 grain - koszt cos Kolo 600 - 800 pln'ow.

Wrazenia z pracy.

W zaleznosci od prochu jaki sie uzywa dozownik moze miec mniejsze lub wieksze problemy z odwazeniem czali trwa to w nieskonczonosc.

Wczoraj odmierzalem ladunki 3,2 grain i dalem sobie siana, wyciagnalem manualny dozownik RCBS i nim odmierzalem na wadze dozownika LymaPoszlo znacznie szybciej.

Dozownik Lyman'a nie zawszedziala dokladnie, ( na klali wagi ) i trzeba czasami albo 1 grain odjac albo dodac, powder trickler by sie przydal.

Uzywalem prochu Unique, jednak nastepnym bedzie Kemira / Vitahouri N 320

MA ktos jakies pytanie, neich zadaje