Forum Elaboracji

Nie jestem apologetą Lee. Więcej, do pras progresywnych tej firmy jestem mocno negatywnie nastawiony.
Ale..... blisko rok temu zobaczyłem zajawki o tej prasie i mimo wszystko zacząłem jej kibicować. Wprowadzenie jej do sprzedaży wyglądało jak poród jeża. Ale prawie po roku pojawiło się to coś na świecie i w Polsce.

https://parabellum.pl/lee-parasa-pro-6000.html
https://parabellum.pl/lee-prasa-progres ... -pack.html
https://www.luska.pl/lee-prasa-wielosta ... -6000.html
https://www.luska.pl/lee-prasa-wielosta ... luger.html

Pojawiły się też ( w końcu) filmiki opiniujące u hamburgerów. Pierwsze wrażenia są dość optymistyczne.
Może jeszcze w grudniu pomacam to w sklepie ale i tak nie kupię tego teraz.
Może kogoś zachęcę do bycia beta testerem. Wstępnie jestem zainteresowany poważnymi opiniami o tej prasie.
Tak wiem, nawet w najlepszym dla Lee wariancie to ta prasa to taki Dillon dla ubogich. I ja nie zamierzam obalać tej tezy. Ale cena to tylko połowa Dillona 750. I jak nie będzie takim badziewiem jak np. Lee LoadMaster to kto wie....
Zapraszam do opiniowania, nawet teoretycznego.

Zasadnicze pytania są dwa:

- Czy system spłonkujacy działa? Jeżeli tak, to byłaby zaleta względem Dillona w postaci braku konieczności odwracania spłonek i nabijania rurki. Co prawda nie ma ostrzegacza, ale można to powiązać z ilością łusek w podajniku ew. ważyć pociski porcjami po ok. 100, czy ile tam spłonek ładujemy na raz.

- Czy wytrzyma chociaż połowę tego przebiegu co Dillon? System z formatem w osi tłoka może jej w tym pomóc, podobnie jak ew. odspłonkowywanie przed myciem, na APP - każda mechanika zareaguje pozytywnie na eliminację sypania po niej śmieciem, nawet Dillon.

Moja wiedza na temat tej prasy to powtarzanie jak papuga po amerykańskich youtuberach. Podobno spłonkowanie działa bardzo dobrze. Generalnie opinia jest taka, że to nadspodziewanie udana konstrukcja. Jankesi też uważają Lee jako badźew i pdkreślają miłe ździwienie.
Do Dillona (750) to bym tak nie porównywał bo to inna liga, choćby materiałowo. Postaram się podjechać do Parabellum i pomacać.

Akurat spłonki w zasobniku Lee można kontrolować wizualnie. Ostatnich ( czy raczej tych pierwszych) nie widać ale można jako tako przewidywać ilość. No i po łuskach jak napisałeś. Jak miałem LoadMastera to nie miałem problemów z kontrolowaniem ilości spłonek. Po prostu co jakiś czas sprawdzałem. Dawało się to łatwo ogarnąć i nie uważam by to było upierdliwe.

Lee Pro 6000

Zoom2 widzę, że nabyłeś tą prasę. Jakie wrażenia z użytkowania?

Ja? W niedzielę? A skądże znowu.

Czy ktoś może coś więcej powiedzieć o tej prasie?

Ja sobie dopiero pod choinkę zrobię prezent, ale też chętnie poczytam opinie użytkowników

Zasadnicza wątpliwość - podobno prasa ma wspólny tłoczek spłonkujący dla Small i Large. Widziałem filmy z odgnieceniami tego tłoczka na spłonkach LP. Czy to jest faktycznie problemowe, czy daje się z tym żyć?

Pytanie: jak ustawiacie matryce 9mm kielichująco - sypiącą proch? Kiedy robię wszystko zgodnie z instrukcją - connecting rod na auto drum (ten najdłuższy plastykowy element, obracający bęben z odmierzonym prochem) delikatnie się wygina kiedy shell plate dochodzi w górne położenie. Bęben dozujący proch robi maksymalny obrót, ale connectin rod wykonuje jeszcze kawałek pracy do góry - stąd delikatnie się ugina. Jeśli cofnę matrycę do góry - efekt uginania się zmniejsza, ale wtedy jest problem z robieniem kielicha na łusce. Czy ten typ tak ma czy robię coś nie tak? Probowałem już różnych ustawień i wychodzi na to, że ten element przy tej matrycy musi tak mieć. Ale proszę o rady.

A prasa sama w sobie jest super, tylko trzeba się z nią zestroić Kilka rzeczy wymieniłem, bo za szybko chciałem, ale teraz jest elegancko (oprócz tego wyginania )

Connecting ród nie powinien się uginać..
Jeśli ustawisz matrycę żeby się nie wyginał, jaki kielich robi matryca? Jakie pociski stosujesz?

Kielicha prawie albo wcale nie robi, stąd jest problem z osadzeniem pocisku (wypada). Pociski 147gn ze strony łuski.pl

swirek pisze: ↑czwartek, 18 kwietnia 2024, 09:52 A prasa sama w sobie jest super, tylko trzeba się z nią zestroić Kilka rzeczy wymieniłem, bo za szybko chciałem, ale teraz jest elegancko (oprócz tego wyginania )

Czy próbowałeś składać na niej amunicję z dużą spłonką?

Nie, tylko mała spłonka