Strona 1 z 1

Matryca Lee Bullet Set & Crimp Die

: czwartek, 03 lutego 2022, 20:52
autor: Adam90
Witam oglądam instrukcję ustawienia matrycy Lee:

https://www.youtube.com/watch?v=lF5h5GyzyKQ

Rozumiem ustawianie matrycy aż do czasu 1:30 min. Później instruktor odkręca pól obrotu śrubą regulacyjną głębokość osadzenia pocisku, następnie odkręca nakrętkę kontrującą i dokręca całą matrycę też około pół obrotu. W jakim celu robi się ten etap?

: czwartek, 03 lutego 2022, 21:32
autor: zgrzezly
to jest matryca osadzająco krimpująca,
po ustaleniu właściwej głębokości osadzenia pocisku, wykręcił górę robiąc trochę luzu a później skasował ten luz dokręcając całą matrycę - zwiększył tym samym zacisk łuski na pocisku. Niestety te gwinty nie mają chyba jednakowego skoku więc wykręcenie góry o 1/2 obrotu i dokręcenie całej matrycy o 1/2 obrotu lekko zmieni wcześniej ustaloną głębokość osadzenia pocisku - trzeba eksperymentalnie dopasować.

: czwartek, 03 lutego 2022, 21:42
autor: likker_runner
Albowiem pierwotne ustawienie tylko dotknęło kielicha stożkowym fragmentem (crimping shoulder) matrycy. I tak trzeba było zrobić, żeby kielich był w czasie wciskania pocisku do łuski i ustawiania OAL. Potem gość dokręca korpus matrycy żeby zbijał kielich i robił crimp. A z własnego doświadczenia wie, że pół obrotu jest w sam raz. Chociaż dla innych matryc to wcale nie musi tak działać, a do tego proces jest wrażliwy na to, czy się zrobiło kielich mocniejszy czy słabszy.

Dla mnie ten film to generalnie partactwo. Raz że crimpu nie powinno się łączyć z osadzaniem w nabojach z prostą łuską. Bo od zamknięcia kielicha do zrobienia pełnego crimpu koniec szyjki ma średnicę mniejszą niż kaliber pocisku, a pocisk wchodzi coraz głębiej do łuski, więc mamy "spychaczowanie" płaszcza pocisku łuską na pewnej długości.

Ja bym na początek robił to tak, że dokręciłbym korpus jak na filmiku (w sensie że do dotknięcia kielicha, bez dokręcania o pół obrotu), potem ustawiłbym trzpień osadzający pod kontrolą OAL przy pomocy suwmiarki i przejechał tak partię naboi. Potem wykręciłbym trzpień osadzający na max w górę i dokręcał korpus aż do pożądanego crimpu i przejechał wszystkie naboje samym crimpem. A można dokupić Lee FC i nią robić crimp, natomiast korpus matrycy osadzającej wkręcałbym wtedy mniej, tak żeby nawet nie dotykała kielicha.

: czwartek, 03 lutego 2022, 22:49
autor: Adam90
Dzięki za wyjaśnienie ;)

: czwartek, 03 lutego 2022, 23:13
autor: likker_runner
Nie próbowałem ustawiania o 0.5 obrotu od dotknięcia kielicha korpusem matrycy, ale najlepszą metodą kontroli czy crimp jest wystarczający jest ustawienie suwmiarki (dobrej, cyfrowej) np. na 9.58mm (dla 9x19) i próba rozepchnięcia szczęk suwmiarki nabojem pchanym prostopadle. Jeżeli się nie uda - crimp jest za słaby. Jeżeli pójdzie za łatwo (a więc również dla mniejszego ustawienia) - crimp za silny.

Zmierzyć bezpośrednio się tego raczej nie da, bo chcemy złapać najmniejszą średnicę stożka ściętego, a więc po zerowej grubości.

Do tarczówki robiłbym crimp raczej słabszy (kilka setnych mniej niż pomiar średnicy łuski na pocisku jako "no go"), do dynamiki mocniejszy, ale zdecydowanie nie schodziłbym poniżej 9.50mm - dla bezpieczeństwa, żeby nabój miał czym opierać się o "stopień" komory - żeby szyjka nie wlazła w przewód lufy.

Oczywiście sprawdziłbym suwmiarkę, np. mierząc kaliber pocisków uznanego producenta - to potrafi pokazać czy nie jest ona jakoś mocno niewiarygodna.