Forum Elaboracji

Czy ktos z Was moze wie, gdzie mozna znalezc rownania ruchu dla pocisku w zaleznosci od jego masy i wspolczynnika balistycznego? Najlepszy bylby link w sieci opisujacy szczegolowo (tzn. z podaniem rownan) rozne "drag models", ale moze tez byc tytul ksiazki. Z gory dziekuje.

Troche z tego co szukasz znajdziesz u Baranowskiego (Balistyka wspolczesna) od strony 86.

W "Ballistik" autorstwa Beat P. Kneubuehl raczej na pewno to znajdziesz...

Dzieki, Koledzy. Znalazlem blog jakiegos goscia, ktory popelnil sporo wpisow na ten temat. Warto poczytac zarowno ten

https://www.mathscinotes.com/2015/05/pe ... rt-3-of-3/

wpis, jak i wiele innych z jego strony.

W kazdym razie ostateczna konkluzja jest taka, ze wpisanie pojedynczej liczby (czyli G1 lub G7) podanej przez producenta dla danego pocisku do jakiegos kalkulatora on-line i policzenie w ten sposob opadu, to jest do celow strzelan precyzyjnych zbyt grube przyblizenie.

Polecam takie książki:
https://imgur.com/a/axvUJ71
Pozdrawiam
Rudy

Warto takze zajrzec do ksiazek pt "Balistyka zewnetrzna"
To sa kolejne ksiazki roznych autorow.

1. J. Szapiro
2. J. Szadkowski
3. S. Wisniewski i J. Gacek

Tutaj takze mozna znalesc troche informacji na temat wyznaczania wspolczynnika balistycznego:

4. Modelowanie budowy i balistyki końcowej amunicji małokalibrowej. L. Radziszewski

Rosjanie maja sporo ciekawej lektory na te tematy ale nie ma za duzo polskich tlumaczen i trzeba operowac cyrylica.

piotrb pisze:W kazdym razie ostateczna konkluzja jest taka, ze wpisanie pojedynczej liczby (czyli G1 lub G7) podanej przez producenta dla danego pocisku do jakiegos kalkulatora on-line i policzenie w ten sposob opadu, to jest do celow strzelan precyzyjnych zbyt grube przyblizenie.

Nie od parady można, dla przykładu w Steloku, wpisać kilka wartości w zależności od przedziału prędkości w jakim się w danej chwili pocisk porusza. Wielu producentów pocisków, ale niestety nie wszyscy, podaje różne G7 dla różnych przedziałów prędkości. Ponieważ jednak wartość G(x) jest dobry argumentem reklamowym, należy do tych danych podchodzić z pewna doza sceptycyzmu. Osobiście używam, jeśli takowe znajdę, G(x) podawane przez Bryan Litz-a.