ŁUSKA 308 W GGG A SPŁONKA

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

ŁUSKA 308 W GGG A SPŁONKA

Post autor: Jacek W »

Jaką spłonkę zastosować do tej łuski , CCI 200 wchodzi za głęboko .
Młynek
Posty: 309
Rejestracja: wtorek, 08 marca 2016, 10:36
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Młynek »

Ja składam na fiocchi i jest Ok.
22, 9X18, 9X19, 38/357, 22Hornet, 223, 308, 12/70
alta32
Posty: 133
Rejestracja: środa, 30 listopada 2016, 21:57
Lokalizacja: Norge

Post autor: alta32 »

Pytanie czy osadzasz na prasie czy na osadzarce recznej, gdzie mozna sobie wyregulowac glebokosc.Ja uzywam S&B jest idealnie.
likker_runner
Posty: 1567
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Spłonka powinna wchodzić do końca. Inaczej może dojść do niewypałów - pierwsze uderzenie iglicy dopycha spłonkę, drugie odpala nabój (jeżeli spłonka nie ulegnie nadmiernej deformacji, że już tylko rozcalenie zostaje). Mocna iglica ma szanse zrobić jedno i drugie w jednym ruchu, ale i tak najbardziej niezawodne odpalenie uzyskujemy przy kowadełku spłonki opartym o dno gniazda.

Bywają przypadki ekstremalne - przykładowo w łuskach Starline do Sharpsa (z jego skośną iglicą, na dodatek bitą kurkiem z boku) miałem 0.4mm za głębokie gniazda. Płytkie osadzenie - totalna klęska. Głębokie osadzenie - do 3 niewypałów na 13 naboi, zależnie od marki spłonek. W końcu sobie poradziłem, ale sposób jest tak wybitnie czarnoprochowy, że nie nadaje się do .308.
Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Jacek W »

Osadzałem na prasie i osadzarką ręczną - spłonka musi być dociśnięta do gniazda bez luzu bo mogą być niewypały ,
różnica głębokości gniazda spłonki między łuską S&B a GGG wynosi ok. 0,3 mm - dodając normalne zagłębienie spłonki
wynoszące ok.0,2mm mamy razem ok. 0,5mm , wydaje mi się że to za głęboko .
Sprawdzę na pustej łusce który z karabinów da radę odpalić tak zagłębioną spłonkę .
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

0,5 mm to każdy da radę odpalić, iglica wysuwa się więcej.
Ale nie zaszkodzi sprawdzić ;)
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Jacek W »

Prawdopodobnie odpali ale ciśnienie spowoduje wypchnięcie spłonki i przedmuch w stronę czółka zamka
co po pewnym czasie spowoduje jego wypalenie .
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Jacek W pisze:Prawdopodobnie odpali ale ciśnienie spowoduje wypchnięcie spłonki
Tak, zawsze tak się dzieje gdy spłonka nie jest zacrimpowana (zaciśnięta) tak jak jest to w amunicji fabrycznej.
Jacek W pisze: i przedmuch w stronę czółka zamka
co po pewnym czasie spowoduje jego wypalenie .
Nie zauważyłem takowych, może dla tego że spłonka zachowuje się tak jak cała reszta łuski, czyli pęcznieje (rozpręża się) w gnieździe i w ten sposób dodatkowo uszczelnia. Przynajmniej tak dzieje się w moim sztucerze bo zauważyłem że większej siły potrzebuję użyć aby odspłonkować łuski do następnej elaboracji, niż siły jakiej używam do osadzenia nowych spłonek.
Oczywiście to są tylko moje spostrzeżenia i wolne przemyślenia, co do których ktoś może mieć inne zdanie ;)
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
azmoda
Posty: 663
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 00:27

Post autor: azmoda »

likker_runner pisze:W końcu sobie poradziłem, ale sposób jest tak wybitnie czarnoprochowy, że nie nadaje się do .308.
Co zrobiłeś?
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Co znaczy za gleboko, bo np, moja zona takiego pojecia nie zna ! :mrgreen:

DAwaj fote, sie oblooka !

Splonka musi siedziec glebiej niz podstawa luski

:wink:
Jacek W
Posty: 183
Rejestracja: środa, 06 grudnia 2017, 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Jacek W »

Oczywiście że musi być zagłębiona ok.0,2 mm ale nie tyle co mi wychodzi na łuskach GGG .
Obrazek

Obrazek
likker_runner
Posty: 1567
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

azmoda pisze:
likker_runner pisze:W końcu sobie poradziłem, ale sposób jest tak wybitnie czarnoprochowy, że nie nadaje się do .308.
Co zrobiłeś?
Dałem krążek z kartonu 0.2mm grubego między spłonkę a dno gniazda, wycinany spłonką i gniazdem jak dziurkaczem przy osadzaniu, z kawałka kartonu wsadzonego w shellholder pod dno łuski. To się nazywa "over primer wad" i daje osłabienie płomienia ze spłonki, który zanim dostanie się do prochu, musi wypalić dziurę w kartonie. W BPCR to jest pożądane, jako że daje równiejszy zapłon i jeszcze ziarna prochu nie wpadają do spłonki. Do nitro w życiu bym tego nie spróbował i nikomu nie radzę.
ODPOWIEDZ