Tikka T3 Sporter czy Savage 12 F/TR
Tikka T3 Sporter czy Savage 12 F/TR
Witam,
mam pytanko: chodzi oczywiście o wybór karabinu.
Zastanawiam się nad wyborem Tikka T3 Sporter (6,5x55) lub Savage 12 F/TR (.308).
Tikka ma dobry kaliber ale w sumie krótką cienką lufę, zaś Savage długa i gruba lufa ale gorszy trochę kaliber, cena podobna w obu przypadkach.
Myślę o strzelaniu raczej na odległości 600 m a jeżeli coś dalszego to rzadko i sporadycznie.
Jeżeli ktoś ma doświadczenia odnośnie tych dwóch karabinów to prosiłbym o opinie.
Pozdrawiam
mam pytanko: chodzi oczywiście o wybór karabinu.
Zastanawiam się nad wyborem Tikka T3 Sporter (6,5x55) lub Savage 12 F/TR (.308).
Tikka ma dobry kaliber ale w sumie krótką cienką lufę, zaś Savage długa i gruba lufa ale gorszy trochę kaliber, cena podobna w obu przypadkach.
Myślę o strzelaniu raczej na odległości 600 m a jeżeli coś dalszego to rzadko i sporadycznie.
Jeżeli ktoś ma doświadczenia odnośnie tych dwóch karabinów to prosiłbym o opinie.
Pozdrawiam
- P_iter
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 2626
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
- Lokalizacja: Warszawa
Normalnie. Jeśli piszesz co można w tych pieniądzach zakupić, to można wyciągnąć z tego wniosek, że rozważasz zakup czegoś innego niż Savage lub Tikka. (?)pepet pisze: Jak mam to rozumieć ????
Później piszesz Nie przestałem się upierać, a raczej skłaniam się ku Savage i stąd mój komentarz Hmmm..... świadczący o mojej dezorientacji w temacie. Rozumiem, że wycofujesz się z pytania o inne możliwości. W takim razie sruuuu będzie nieodzowne.
Wobec tego napiszę tak: Tikka Sporter będzie strzelać celnie od razu po wyjęciu z pudełka. Savege FTR, być może będzie strzelał celnie po wyjęciu z pudełka lub po przepuszczeniu kilkudziesięciu kulek lub nigdy nie będzie strzelał celnie. Ale .308 jest lepszy...
No i co teraz?
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
P_iter
SP0VIP
- Krakus
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 428
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 16:23
- Lokalizacja: Kraków
pepet pisze:... Zastanawiam się nad wyborem Tikka T3 Sporter (6,5x55) lub Savage 12 F/TR (.308). ...
Ale Savage F/TR ma jedną zasadniczą przewagę: znacznie sztywniejszą komorę nabojową. Nawet jeśli nie będzie strzelać, to za niezbyt wielkie pieniądze można mu zmienić lufę i zrobić z niego świetny sztucer.P_iter pisze:... Savege FTR, ... lub nigdy nie będzie strzelał celnie. ...
Na marginesie, chyba powinno być „Savage 12 F/TR (308W)” zamiast „Savage 12 F/TR (.308)” – .308 to oznaczenie kalibru lufy, 308W (.308W, .308 Win, ...) kalibru naboju.
darzbór!
Paweł Morawski
Paweł Morawski
Mam określoną kwotę ok 6k pln i szukam czegoś w tych granicach.P_iter pisze: Normalnie. Jeśli piszesz co można w tych pieniądzach zakupić, to można wyciągnąć z tego wniosek, że rozważasz zakup czegoś innego niż Savage lub Tikka. (?)
Jako przykład rozważań podałem Tikke i Savaga..... w kalibrach które mnie interesują.P_iter pisze: Później piszesz Nie przestałem się upierać, a raczej skłaniam się ku Savage i stąd mój komentarz Hmmm..... świadczący o mojej dezorientacji w temacie. Rozumiem, że wycofujesz się z pytania o inne możliwości. W takim razie sruuuu będzie nieodzowne.
Pozdrawiam
P.
P.
To sie dołożę:
zagwozdka: Tikka T3 Varmint = lufa 600m kal. 6,5x54SE czy remington 700 Varmint LS lufa 26" kal. 308.
Cena w "moim" sklepie podobna.
Pytania:
Kaliber -który lepsiejszy na 300, 600, 800m?
no i cenowo -amunicja fabryczna- ceny--- na ewentualną elaboracje przyjdzie "czas"
Mirek'
ps. poległem z Savage 12 FVSS 223 na 600m
zagwozdka: Tikka T3 Varmint = lufa 600m kal. 6,5x54SE czy remington 700 Varmint LS lufa 26" kal. 308.
Cena w "moim" sklepie podobna.
Pytania:
Kaliber -który lepsiejszy na 300, 600, 800m?
no i cenowo -amunicja fabryczna- ceny--- na ewentualną elaboracje przyjdzie "czas"
Mirek'
ps. poległem z Savage 12 FVSS 223 na 600m
Do 6,5x54SE będziesz miał problem z ammo fabryczną i z matrycami w przyszłości
Wybór trudny. Żaden z kalibrów na te dystanse nie jest dedykowany. Jak już wybrałbym remingtona - jest bardziej "tuningowalny" spust, osada,lufa - no i cięższy - Tikka wydaje mi się za lekka. Gdybym myslał o strzelaniu na długie dystanse - nie szedłbym na półśrodki - i wybrałbym savage 12BR albo LRPV , jakiś robiony od Menke, ewentualnie coś z czego mozna zrobić to co potrzeba - i tu remington jest lepszy
Wybór trudny. Żaden z kalibrów na te dystanse nie jest dedykowany. Jak już wybrałbym remingtona - jest bardziej "tuningowalny" spust, osada,lufa - no i cięższy - Tikka wydaje mi się za lekka. Gdybym myslał o strzelaniu na długie dystanse - nie szedłbym na półśrodki - i wybrałbym savage 12BR albo LRPV , jakiś robiony od Menke, ewentualnie coś z czego mozna zrobić to co potrzeba - i tu remington jest lepszy
Piotr
Dla mnie oczywistym jest iż kalibry 6,5mm ( czy to 6,5x55 czy 6,5x47 ) mają wyrażną przewagę ( przy cięzkich i srednio ciezkich pociskach 123-140 gr ) na popularnym kal 308w z powodu wyzszego BC pocisków .
Standartowo napędzone 308 W czy 6,5x55 mają Vo ok 800-830 m/s a niedowiarkom polecam kalkulator balistyczny ( aby nie być pierdu pierdu )......................i porównanie opadu , wpływu wiatru oraz odległosci na której pociski zaczynają mieć predkość poniżej predkosci dzwieku ..............
http://www.laserowytrening.com/kalkulator/index.php.
Co do osprzetu do elaboracji 6,5x55 SE to jest go cała masa i matryc ( RCBS , Reeding , Hornady itp ) oraz producentów Łusek ( Lapua , Norma i kilku innych ) o pociskach nie wspomnę
6,5x55 jest stosunkowo łatwy w elaboracji i ma odrzut mniejszy niz popularna 308-ka ( co jak wiadomo sprzyja celnosci ) , a Tikki które znam w kal 6,5x55 strzelają bardzo dobrze nawet na 800m i więcej metrów , faktem jest 6,5x55 lubi długie lufy .......ale do 800-900 m lufa 600mm w zupełnosci wystarczy ( można bez żyłowania "wyciagnąć z niej ok 810-825 m/s )
Tikka to solidna i trwała broń za w miarę sensowne pieniądze ( i nie wymagajmy cudów nigdy nie dorówna celnoscią karabinom dedykowany do benchrestu ) , faktem jest iz do R 700 ilosc dodatków tuningowych jest oszałamiająca .........i bardzo łatwo można "zainwestować " w "glosa " 700 kilkakrotnie wiecej niż cały karabin , choc z moich doswiaczeń wynika iz bedzie to polepszanie designu i samopoczucia chyba ze wymienimy lufę i poddamy tuningowi sam zamek .
Jezeli chodzi o Savage i strzelania do 800m polecałbym nowosc 12LRP w kal 260 Remington lub 6,5 Creedmor ( z broni którą mozna wziac jeszcez na polowanie ) lub jezeli tylko do "sportu " seria 12 targetowa z lufami 30" i grubosci 1 "w np 6,5x284
Standartowo napędzone 308 W czy 6,5x55 mają Vo ok 800-830 m/s a niedowiarkom polecam kalkulator balistyczny ( aby nie być pierdu pierdu )......................i porównanie opadu , wpływu wiatru oraz odległosci na której pociski zaczynają mieć predkość poniżej predkosci dzwieku ..............
http://www.laserowytrening.com/kalkulator/index.php.
Co do osprzetu do elaboracji 6,5x55 SE to jest go cała masa i matryc ( RCBS , Reeding , Hornady itp ) oraz producentów Łusek ( Lapua , Norma i kilku innych ) o pociskach nie wspomnę
6,5x55 jest stosunkowo łatwy w elaboracji i ma odrzut mniejszy niz popularna 308-ka ( co jak wiadomo sprzyja celnosci ) , a Tikki które znam w kal 6,5x55 strzelają bardzo dobrze nawet na 800m i więcej metrów , faktem jest 6,5x55 lubi długie lufy .......ale do 800-900 m lufa 600mm w zupełnosci wystarczy ( można bez żyłowania "wyciagnąć z niej ok 810-825 m/s )
Tikka to solidna i trwała broń za w miarę sensowne pieniądze ( i nie wymagajmy cudów nigdy nie dorówna celnoscią karabinom dedykowany do benchrestu ) , faktem jest iz do R 700 ilosc dodatków tuningowych jest oszałamiająca .........i bardzo łatwo można "zainwestować " w "glosa " 700 kilkakrotnie wiecej niż cały karabin , choc z moich doswiaczeń wynika iz bedzie to polepszanie designu i samopoczucia chyba ze wymienimy lufę i poddamy tuningowi sam zamek .
Jezeli chodzi o Savage i strzelania do 800m polecałbym nowosc 12LRP w kal 260 Remington lub 6,5 Creedmor ( z broni którą mozna wziac jeszcez na polowanie ) lub jezeli tylko do "sportu " seria 12 targetowa z lufami 30" i grubosci 1 "w np 6,5x284
.....Tikka to solidna i trwała broń za w miarę sensowne pieniądze ( i nie wymagajmy cudów nigdy nie dorówna celnoscią karabinom dedykowany do benchrestu ) - to po jaką cholere takie cos kupować? Jak nie wymagamy cudów to przeciez wystarczy CZ czy Howa - w jeszcze rozsądniejszych pieniądzach - a strzelająca tak samo jeśli nie lepiej.
...faktem jest iz do R 700 ilosc dodatków tuningowych jest oszałamiająca .........i bardzo łatwo można "zainwestować " w "glosa " 700 kilkakrotnie wiecej niż cały karabin , choc z moich doswiaczeń wynika iz bedzie to polepszanie designu i samopoczucia chyba ze wymienimy lufę i poddamy tuningowi sam zamek . ... No tak. Z tym to trudno polemizować....
....Co do osprzetu do elaboracji 6,5x55 SE to jest go cała masa i matryc ( RCBS , Reeding , Hornady itp ) oraz producentów Łusek ( Lapua , Norma i kilku innych ) o pociskach nie wspomnę... - tu pozwoliłem sobie zażartować - Kolega przez pomyłke napisał o kalibrze 6,5x54
SE - a wiadomo jak jest z oprzyrządowaniem do wildcatów
...faktem jest iz do R 700 ilosc dodatków tuningowych jest oszałamiająca .........i bardzo łatwo można "zainwestować " w "glosa " 700 kilkakrotnie wiecej niż cały karabin , choc z moich doswiaczeń wynika iz bedzie to polepszanie designu i samopoczucia chyba ze wymienimy lufę i poddamy tuningowi sam zamek . ... No tak. Z tym to trudno polemizować....
....Co do osprzetu do elaboracji 6,5x55 SE to jest go cała masa i matryc ( RCBS , Reeding , Hornady itp ) oraz producentów Łusek ( Lapua , Norma i kilku innych ) o pociskach nie wspomnę... - tu pozwoliłem sobie zażartować - Kolega przez pomyłke napisał o kalibrze 6,5x54
SE - a wiadomo jak jest z oprzyrządowaniem do wildcatów
Piotr
http://bulletin.accurateshooter.com/201 ... tr-record/mkl1 pisze: ps. poległem z Savage 12 FVSS 223 na 600m
... a żeby pozostać w temacie :
jeżeli chodzi o sam wybór kallibrów to w zestawieniu z .308 win do strzelania sportowego wybrałbym zdecydowanie 6,5x55
Mniejszy/przyjemniejszy odrzut w porównaniu do 308 (z cięższymi, mającymi podobne osiągi balistyczne,) pociskami. (wiem, wiem - tu same twarde chłopy, ale .... )
Znacznie łatwiej uzyskać naddźwiękowe prędkości na dystansach +1000m.
ba ! co więcej: uważam że na rozgrywanych obecnie w Polsce zawodach nie ma lepszego "ogólniodostępnego" kalibru niż 6,5x55. (z dobrą lufą)
6,5x 47 - niby lepszy, ale nie do końca (może ciut celniejszy , ale to wychodzi dopiero w broni full Custom)
6,5-284 .. no cóż - przy polskim ustawodawstwie wymiana lufy co 2-3 sezony jest kłopotliwa.
short magnum ? patrz wyżej.
284 win ? mało popularny, mało dobrych pocisków , na bartoszyce za mocny, na longshot i nową dębę niemal bez znaczenia. jego przewagi zauważyć można dopiero na strzelnicach z flagami lub wskazaniem każdego strzału.
6mm BR ? poniżej 600m niemal idealny, powyżej mimo wszystko nieco słabszy.
w Bisley mieliśmy chyba 3x 6BR, 2x 6,5x55, 3x 6,5x47 - nastawy i poprawki na wiatr były niemal identyczne.
... chyba że chcesz strzelać F/tr (co przy coraz to większej liczbie customowych karabinów w F-open nie jest chyba złym pomysłem)
piotrek
6mmBR
Porad jeszcze jedna dla starego , acz nowego w temacie:
skręt gwintu dla:
w Remingtonie 700 .308WinVarmint =12"
Dla Tikki T3 Varmint - dla 6,5x55 SE =8"
i jak to "połapać"? w przypadku "cieżkich pocisków?
co wybrac???
Nowa D coraz bliżej , a jeszcze musże montaż jakowyś z pochyleniem -20 -30 Moa zamówic (czy warto?)
skręt gwintu dla:
w Remingtonie 700 .308WinVarmint =12"
Dla Tikki T3 Varmint - dla 6,5x55 SE =8"
i jak to "połapać"? w przypadku "cieżkich pocisków?
co wybrac???
Nowa D coraz bliżej , a jeszcze musże montaż jakowyś z pochyleniem -20 -30 Moa zamówic (czy warto?)
Jezeli myślisz o zawodach F-class Bartoszyce to F/TR.. chyba że chcesz strzelać F/tr (co przy coraz to większej liczbie customowych karabinów w F-open nie jest chyba złym pomysłem)
Z Tiką w klasie open będziesz miał ciężko rywalizować z customami.
Jeżeli strzelania w okolicach 1000-ca metrów i więcej to może Savage 12 w 6,5-284norma
Elaborując można zwolnić ammo do prędkości 6,5x55 i lufa wytrzyma więcej.
Mam taką zabawkę i próbuję różnych kombinacji.
jak Piotr napisał krótka zywotnosć lufy,ale przy zmianie można też zmienić kaliber i zrobić np. 6,5x47 lub 6,5x55(czółko zamka pasuje-sprawdzałem)
Jak widzisz uniwersalnej broni ani kalibru nie ma.
-
- Posty: 313
- Rejestracja: poniedziałek, 05 grudnia 2011, 00:10
- Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
wymiana lufy
Po zmianie ustawy w 2011 r. sama lufa (bez komory zamkowej zamkowej) nie jest istotnym elementem broni, zatem z wymianą lufy powinno być łatwiej.
Re: wymiana lufy
A to się teraz zdziwiłem... Jakby nie było to lufa, a dokładnie gwint w lufie, pozostawia ślady na pocisku pomagające ew. zidentyfikować bron... W Niemczech używanie amunicji podkalibrowej jest właśnie dlatego cywilom zabronione, bo są to "pociski bez przeszłości"...Stanisław pisze:Po zmianie ustawy w 2011 r. sama lufa (bez komory zamkowej zamkowej) nie jest istotnym elementem broni, zatem z wymianą lufy powinno być łatwiej.
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
- Andrzej Błaszkiewicz
- Posty: 60
- Rejestracja: wtorek, 23 września 2008, 14:50
- Lokalizacja: Kampinos
Mam obie jednostki Tikke od nowości, Savage kupioną od Kolegi z forum w kalibrze (223), i wiem jedno wyciągając Tikke T3 Varmint z pudełka, przekręcając jedną śrubę przy spuście mamy świetną broń do papieru z naciskiem na spust 380 gr, Savage trafi się dobrą lufę albo nie, spust do wymiany, natomiast możliwość tuningowania jest fantastyczna, tylko po co płacić za nową broń wydać kasę na tuning, jeżeli Kolega planuje strzelać tylko do 600 m.
Na temat przewag 6.5X55 SE w stosunku do 308 win nie będę się wypowiadał bo ich nie ma na 600m, jedno jest pewne jak chcesz strzelać w papier powyżej 300 m i zobaczyć w nim otwory musisz elaborować, oczywiście istnieje szansa że znajdziesz fabryczną amo która będzie idealna do Twojej lufy ale możesz wydać więcej kasy niż na sprzęt do elaboracji.
Na temat przewag 6.5X55 SE w stosunku do 308 win nie będę się wypowiadał bo ich nie ma na 600m, jedno jest pewne jak chcesz strzelać w papier powyżej 300 m i zobaczyć w nim otwory musisz elaborować, oczywiście istnieje szansa że znajdziesz fabryczną amo która będzie idealna do Twojej lufy ale możesz wydać więcej kasy niż na sprzęt do elaboracji.
Pozdrawiam
- Andrzej Błaszkiewicz
- Posty: 60
- Rejestracja: wtorek, 23 września 2008, 14:50
- Lokalizacja: Kampinos
- Andrzej Błaszkiewicz
- Posty: 60
- Rejestracja: wtorek, 23 września 2008, 14:50
- Lokalizacja: Kampinos
I spust jest genialny, lepszy niż fabryczny Tikki, do dzika w przebiegu bajka, ale trzeba go było wymienić bo przyznasz że fabryczny Savaga jest oporny i ciężko go ustawić. I po raz kolejny dochodzimy do wniosku że w chwili obecnej naprawdę jest ciężko coś wybrać prawie każda broń jest ciekawa i ma swoje przewagi nad konkurencją. Cieszmy się że mamy takie problemy. A nie załatwiana w Jedności Ł. CZ z pod lady w cenie "Malucha" w jedynym słusznym kalibrze. Młodzi Koledzy pewnie się zdziwią i będą mieli problem ze zrozumieniem ostatniego zdania.
Pozdrawiam