Elaboracja do levara.
Elaboracja do levara.
Koledzy z zapytaniem jaka spłonka do levara? Wiadomo dlaczego. Jako pocisku zamierzam użyć Hornady FTX.
Pozdrawiam wszystkich
Pozdrawiam wszystkich
Marzenia pomagają w życiu i nie szkodzą zdrowiu...
Kolego Domel dlaczego skuteczniejszy? W chwili obecnej dostępna jest amunicja którą zamierzam elaborować w kalibrze 308 ME jest tylko Hornady FTX 160 graim./ 150 zł paczka/. Widziałem strzelonego jelenia tym kalibrem, praktycznie w ogniu. Mam małe doświadczenie w tej materii i dlatego jestem ciekawy uzasadnienia tego stwierdzenia,
Pozdrawiam ; .
Pozdrawiam ; .
Marzenia pomagają w życiu i nie szkodzą zdrowiu...
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
Podepnę się pod temat. Wczoraj odstrzeliłem pierwsze elaborowane 8 sztuk ammo do 444Marlin. Sponka LR Fiocchi, N120 42,43,44gn, pocisk HDY Interlock 265gr FP #4300 , robione troche po partyzancku - matrycami do 44mag - w tarczy bajka ale jeden znaczący problem - na 8 strzałów tylko jeden wystrzelił za pierwszym razem, reszta po ponownym odciągnięciu kurka. Szczerze mówiąc zgłupiałem. Spłonka osadzona prawidłowo, po pierwszym strzale (niewypale) prawidłowo, dość głęboko nakłuta. Zastanawiam się nad źródłem problemu. Dla sprawdzenia strzeliłem trzy razy z fabrycznej - z bronią wszystko O.K.
Do następnej elaboracji spróbuję spłonki LP Muroma i CCI
Jeszcze jedno pytanie: Manual Lapuy i QL podają długość łuski 56,30 a moje odstrzelone raz mają 52,21-52,35mm a dwa razy 52,32-52,42mm
Dawca łusek to HDY Leverevolution.
Karabin Marlin 444SS
Do następnej elaboracji spróbuję spłonki LP Muroma i CCI
Jeszcze jedno pytanie: Manual Lapuy i QL podają długość łuski 56,30 a moje odstrzelone raz mają 52,21-52,35mm a dwa razy 52,32-52,42mm
Dawca łusek to HDY Leverevolution.
Karabin Marlin 444SS
forester
- Marek Biały
- Posty: 809
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 23:21
Zmień spłonki. Levar czuły na to jak Kaczyński na TVN.forester2008 pisze:Podepnę się pod temat. Wczoraj odstrzeliłem pierwsze elaborowane 8 sztuk ammo do 444Marlin. Sponka LR Fiocchi, N120 42,43,44gn, pocisk HDY Interlock 265gr FP #4300 , robione troche po partyzancku - matrycami do 44mag - w tarczy bajka ale jeden znaczący problem - na 8 strzałów tylko jeden wystrzelił za pierwszym razem, reszta po ponownym odciągnięciu kurka. Szczerze mówiąc zgłupiałem. Spłonka osadzona prawidłowo, po pierwszym strzale (niewypale) prawidłowo, dość głęboko nakłuta. Zastanawiam się nad źródłem problemu. Dla sprawdzenia strzeliłem trzy razy z fabrycznej - z bronią wszystko O.K.
Do następnej elaboracji spróbuję spłonki LP Muroma i CCI
Jeszcze jedno pytanie: Manual Lapuy i QL podają długość łuski 56,30 a moje odstrzelone raz mają 52,21-52,35mm a dwa razy 52,32-52,42mm
Dawca łusek to HDY Leverevolution.
Karabin Marlin 444SS
Marek
tel.603930452
tel.603930452
Marliny mają dzieloną, dwuczęściową iglicę, jest to takie dodatkowe zabezpieczenie przed strzałem przy niezaryglowanym zamku i właśnie to zabezpieczenie nie dość że utrudnia domknięcie zamka (dodatkowy opór) to jeszcze powoduje dość duże tarcie iglicy względem trzonu zamka co może powodować zbyt małą energię iglicy i niewypały.
Ja idąc za radami z amerykańskich forów wywaliłem tą iglicę i dorobiłem drugą jednoczęściową która "swobodnie sobie lata" w trzonie zamka i jeszcze nie miałem ani jednego niewypału a i dźwignia pracuje zdecydowanie lepiej.
Co do pocisku FTX to uważam ze jest za bardzo wrażliwy na przeszkody i za szybko ekspanduje w tuszy, zwykły FP sprawdza mi się zdecydowanie lepiej.
Bazuję na porównaniu .458 FTX 325 gr Hornady i .458 FP 405 gr Remington. Ten drugi to prawdziwy łamacz gałęzi a i tuszę penetruje świetnie, generalnie jestem zadowolony.
Ja idąc za radami z amerykańskich forów wywaliłem tą iglicę i dorobiłem drugą jednoczęściową która "swobodnie sobie lata" w trzonie zamka i jeszcze nie miałem ani jednego niewypału a i dźwignia pracuje zdecydowanie lepiej.
Co do pocisku FTX to uważam ze jest za bardzo wrażliwy na przeszkody i za szybko ekspanduje w tuszy, zwykły FP sprawdza mi się zdecydowanie lepiej.
Bazuję na porównaniu .458 FTX 325 gr Hornady i .458 FP 405 gr Remington. Ten drugi to prawdziwy łamacz gałęzi a i tuszę penetruje świetnie, generalnie jestem zadowolony.
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20