Forum Elaboracji

Sprzwdzilem zakres 40.0 - 44.0 grainy ze skokiem 0.2 graina. Wydaje mi sei, ze strzaly 12 i 13 sa sasiednimi nawazkami naboi, ktorych przestrzeliny sa polozone bardzo blisko siebie lub na siebie nachodza - w poprzednim strzelaniu bylo podobnie... czy w takiej sytuacji powinienem dokladniej zbadac pdzedzial 41.8 - 42.4 graina?









[/img]

Tak co 0.1gr.
41.8-42.4

1)41.8
2)41.9
3)42.0
4)42.1
5)42.2
6)42.3
7)42.4

Zrobiłbym już grupy po 5 w zakresie 12 i 13 co 0,2 lub lepiej co 0,1grs

Obiecująco wygląda także 4 - 5.

Obiecująco wygląda także 4 - 5.

Racja. Jednak Mega ma byc na polowanko wiec wydaje mi sie, ze dodatkowa nawazka prochu jest wskazana - zwlaszcza jesli bron i amunicja beda zestrojone optymalnie.

Przygotowalem po 5 naboi dla nastepujacych nawazek:
1)41.8
2)41.9
3)42.0
4)42.1
5)42.2
6)42.3

Naboje z zawazka 42.4 czekaja az poczta dostarczy pociski. Uzylem tych samych tarczy, na jednek kartce A4 strzelalem piec naboi danej nawazki do pierwszej kropki i piec naboi kolejnej nawazki do kropki przedostatniej - dla nawazki nr 6 kropka jest zle podpisana, strzelalem do kropki przed ostatniej.






Prosze Kolegow o pomoc w interpretacji wynikow.

Też jestem ciekaw opinii Kolegów. Wydaje mi się, że coś jest nie tak ze stabilnością broni podczas strzelania. Albo lufa już nie jest tak dobra jak na początku swego żywota. Albo to jednak nie ta kulka. Albo jednak nie ta naważka, choć na drabince, przestrzeliny 12 i 13 wyglądały bardzo obiecująco.
W dniu wyjazdu na Long Shot, podczas przystrzeliwania karabinów, widziałem na własne oczy jak kolega wsadził osiem kolejnych kulek w jedną dziurę. Ta dziura miała niecałe dwa kalibry średnicy. Dystans 100m. I to jest moim zdaniem cel elaboracji (choć będę dążył, aby uzyskać taki wynik na 300m). Na drabince Kolegi tomekcz te grupy nie są ładne. Dlaczego ?

Lufa jest nowa....stojak do przestrzeliwania broni na strzelnicy nie jest zbyt wygodny a do tego dzisiaj brakowało w nim filcu (!) w miejscu, w ktorym podparta jest przednia czesc osady - niestety dostrzeglem to dopiero oddajac stojak. Mowiac prawde trzy dni temu bylem na silowni i mam jeszcze zakwasy :-( Sadze, ze zlozylo sie kilka negatywnych czynnikow i test trzeba przeprowadzic ponownie...

Strzelasz ze stojaka? Z tego się w ogóle da strzelać?!

Dobrze, że Kolega tomekcz tak szybko dał się przekonać, że coś jest nie tak. Niestety, dobór naważki (o ile wybraliśmy już łuskę, pocisk i proch) to, wbrew pozorom niezwykle trudne zadanie. Subiektywnie, po strzelaniu pierwszych trzech drabinek: Trzeba być wypoczętym i myślec tylko o tym. Każdy zły strzał da fałszywy obraz całego testu. Dlatego też, jeśli nie ma możliwości skupienia się i przeanalizowania każdego kolejnego strzału pod kątem technicznym, to nie ma sensu. Cały test, razem z rozłożeniem chronometru, wędrówką celem zamocowania tarczy, rozkładaniem stanowiska itd, zajmie godzinę, może półtorej. Warto znaleźć taką, w której uda nam się oderwać od spraw codziennych i obędziemy się np. bez rozmów przez komórkę. I nie będziemy mieli umówionego spotkania za 50 minut... Błędne wnioski wyciągnięte ze strzelań próbnych, wpłyną na wyniki w strzelaniu ocenianym. Czy do papieru, czy do zwierza. I trudno będzie znaleźć przyczynę - przecież strzelaliśmy drabinkę...

No i statyw (podstawa, rest) musi być dobry !

Strzelasz ze stojaka? Z tego się w ogóle da strzelać?!

Stojak do przestrzeliwania broni (chyba) służy do strzelania.... na czym opierasz bron podczas strzeania (drabinki)? Czy zamiast stojaka uzyc raczej woreczkow?

Z przodu rest (są tacy, którzy preferują bipod), z tyłu królicze uszy. Jeśli nie ma to duży worek z piachem z przodu i mały z tyłu – nie używać lekkiego wypełnienia, trzeba dość dobrze ubić piach pod bronią. Stojak jest dobry do „kołowego” przystrzeliwania broni, szybko a chodzi o skupienie 10 cm.

Strzelam z worków. Broń ustawiam tak długo, aż krzyż znajdzie się w punkcie celowania bez korekty broni ciałem.
Są różne szkoły jak należy trzymać broń, jedną ręką, dwiema, wcale...
Musisz trochę postrzelać, żeby nabrać wprawy. Imadła i inne wynalazki nie nadają się moim zdaniem do strzelań precyzyjnych - za mało kontroli, za dużo naprężeń.

Krakus mnie ubiegł - zgadzam się z przedmówcą

Z przodu rest

Wybor jest duzy, ktory rest i 'krolicze uszy' polecacie?

Miałem tego: http://www.rwhart.com/store/proddetail. ... =RWH-N-H10
i takie uszy: http://www.sinclairintl.com/.aspx/pid=3 ... or_Dr__Bag

fajny zestaw, ale... przestalo chcieć mi się to targać na strzelnicę i strzelam ze zwykłych worków teraz.

Czy z workow osiagasz takie same rezyltaty jak z restu & uszy?

podobne, ale znacznie łatwiej się strzela z restu.
mając rest, korektę celowania robisz pokrętłami - broń leży cały czas stabilnie, bez napreżeń, z worków musisz to robić bronią, a unikanie naprężeń jest bardzo trudne.
te grupy strzelałem z worków kiedyś - sprawdzałem spłonki.

http://cgi.ebay.com/Bald-Eagle-Gun-Rest ... _643wt_825
tu masz bardzo dobry zestaw, gość wysyła do Europy...

hej,
te tarcze z opisami to sam robisz czy z jakiegoś programu ?

P.

sam, w corelu.

w sumie niezły pomysł do organizacji strzelania i archiwum.
Kratka ma 1 cm ? jaki rozmiar koła ??

kratka - 10x10mm (teraz robię 5x5mm)
pierścień - fi 15mm (wewnątrz), ale to się często zmienia (w zależności od krzyża, kalibru, kaprysu...)
no i trzeba uważać, żeby sobie notatek nie przestrzelić
dlatego w większości przypadków strzelam do czystej tarczy, w domu skanuję i robię sobie tabelkę w wersji cyfrowej.

Takie różnice w skupieniu tylko ze względu na spłonki ? Fiu, fiu...

Posiadaczy jednostek strzelających dzielimy na:
-umiejących strzelać
-umiejących trafiać
niestety tych drugich jest baaardzo mało

Z tych co pokazałeś najlepiej prezentuje się "piątka". Ale całość wygląda na strzelanie mocno sponiewieranego strzelca albo moje strzelanie z Weatherby, 200 grs kulkami z .308 - czyli od czapy.