Prasa wielostanowiskowa - za i przeciw poprosze.

Moderatorzy: wierzba, P_iter

majkiel76
Posty: 11
Rejestracja: czwartek, 07 sierpnia 2008, 15:44

Prasa wielostanowiskowa - za i przeciw poprosze.

Post autor: majkiel76 »

Witam Kolegów bardzo serdecznie....

Chciałbym zapytać czy ktoś używa może prasy wielostanowiskowej (turret / progressive) do elaboracji, gdzie głównym celem jest ilość a nie jakość amunicji ??
Chodzi mi na przykład o ammo .223 Rem do konkurencji dzika w przebiegu, i/lub konkurencji IPSC tak z broni krótkiej jak i z karabinu.

Myślalem nad RCBS Pro 2000 z AutoIndex'em ale to jest koszt 2x wiekszy niż zestaw Lee Turret Press, czy Lee Load Master albo Lee Pro 1000.
Do rozwarzenia mam tez Hornady Lock-And-Load.
Prawdę mowiąc to Lee przy tych 2 wymienionych to wygląda jak zabawka (czyt. dość wiotko i słabowicie).

Wiem że nic nie zastąpi precyzji prasy jednostanowiskowej - ale tutaj zalożenie jest bardziej "w ilość" niż "w jakość".

Czy ktoś z kolegów używa może urzędzenia tego typu ??
Bardzo proszę o wypowiedź i podzielenie się opiniami / wrażeniami.

P.S.
Mysli życzą sobie "Darz Bór" - a elaborancji ??
"Darz Naważka ??" ;-))

Pozdrawiam Bardzo Serdecznie
------------------
m@jkiel76
:halo-
Stepan Bazyluk
Posty: 533
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
Lokalizacja: Podlasie Północne

Post autor: Stepan Bazyluk »

MArek Biały do tablicy. MA taka małą manufakturę, chyba Dillona i wali na tym setki pestek.... A z tym "darzeniem" to może zapytać kogoś od języka polskiego, bo jeszcze nie daj P...B... kolejne dziwactwo językowe wprowadzone zostanie na salony.....
"Uwielbiam chorał ruski..."
ulyssenardin
Posty: 72
Rejestracja: poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 15:51

Post autor: ulyssenardin »

Mam wielostanowiskową lee i używam naprawdę, ale to naprawdę rzadko [-(
Kiedy muszę zrobic pestki "turbo i przerzutka" używam jednostanowiskową rock czaker-a =D> =D> =D>
Dlaczego :?: :?:

Moja wielostanowiskowa lee jest trochę leciwą maszyną, ale mimo to dość uczciwą, niemniej jednak to, że w jednostanowiskową muszę (a raczej chcę i mam możliwość) patrzeć w każdą łuskę daje mi duuuuży komfort psychiczny.
Wiem, wiem koledzy napiszą, że po psychiczny mam iść do świrologa, ale to prawda taka u mnie obowiązuje: jestem na zawodach, mam pestki od progresywnej, na tarczy niby wszystko OK a walę 9tki :? :? :? ZACZYNAM KOMBINOWAĆ :-s
że może to prasa, a może mi nie strzela gdzie trzeba, a nie sprawdziłem, a nie zrobiłem.............. no i d...
Ta sama sytuacja z pestkami od jednostanowiskowej wygląda zupełnie inaczej: mając pewność, że każdą pestkę się 'liznęło', i to w każdej fazie produkcji, jeśli na tarczę pojawia się 9tka, mówię sobie "sam sp.e.d....." i strzelam dalej jak człowiek 8-[

Przedstawiony argument jest bardziej osobliwy niż merytoryczny, ale w moim przypadku ważnym.
Nie sądze, by nasz cel był "wyrobić jakąś normę", reloader nie harcownik.
U mnie lepiej się sprawdza podejście "mniej ale dobrze" :!: :!:

A technicznie, ehm...... już na dzień dzisiejszy nie ma takiej różnicy, wielostanowiskowe, współczesne prasy są dość precyzyjne....... ale jakoś tak jest, że na 20-25 "rasowych" reloaderów których znam, jeden używa taki sprzęt i chwali..............
adelante!
ulyssenardin
Posty: 72
Rejestracja: poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 15:51

Post autor: ulyssenardin »

Tu nikt się nie odzywa choć temat jest turbo ważny :-$
Skoro poprzednio nie podałem za wiele konkretów to teraz (mam nadzieje) zapoczątkuje rzeczową „hard” dyskusje :-k :-k
W wielostanowiskowych prasach, obojętnie czy turrety czy progresywne (a w zasadzie w dzisiejszych czasach ciężko kupić wielostanowiskową nie progresywną) wiele rzeczy dzieje się „na raz”.
Wajcha w dół a tu zanim realoder zdążył pierdz....... prasa decapslowała, formatowała, capslowała, sypnęła i osadziła. #-o #-o #-o
No a gdzie czyszczenie gniazda spłonki :?: :?:
Mało tego, a jeśli kawałek media z thumblera został w kanale ogniowym :shock: :?: :shock: :?:


Koniec, poszło, kaputt ](*,)

Niezbędne, w moim odczuciu, jest sprawdzanie prawidłowość i „sukces” każdej fazy reloadingu. Jak :?: :?: :?:
\:D/ ORGANOLEPTYCZNIE \:D/

W progresywnej zapomnij, rach bah ciach, i po bólu, nabój gotowy :!--!

A dobry :-# :?:

Na pewno tak, ale jak bym zajrzał do niego to zapewne me twierdzenia byłyby bardziej stanowcze. :med/:

No to kto teraz :halo-
adelante!
Awatar użytkownika
Marek Biały
Posty: 809
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 23:21

Post autor: Marek Biały »

Mam Dillona 550B. Zrobiłem na niej juz ładnych kilka tysięcy ammo do 223rem, 9para i 38spec. Prasa ma JEDNĄ zaletę i tylko JEDNĄ zaletę: prędkość scalania amunicji co w wprzypadku ammo do IPSC ma sens. Dużo, szybko i ... mało dokładnie.
223 rem na tarczy ze 100m mieści się w spodku.
Amen.
Więcej zalet nie widzę.
Marek

tel.603930452
ulyssenardin
Posty: 72
Rejestracja: poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 15:51

Post autor: ulyssenardin »

ad Marek: a misfire :?: :?:
niedosypki :?: :?:
spłonki upsidedown :?: :?:

Pytam bo mi się takie rzeczy zdarzają na wielostanowiskową (raz na rok :!: ).
adelante!
ODPOWIEDZ