Forum Elaboracji

Dzień Dobry
Czy szanowni koledzy mogli by mi wyjasnic praktyczne roznice jakie występują w ww pociskach ? Jakie są roznice w zastosowaniu mysliwskim ?

Piotr

Cena i kolor plastikowego czepca. To ten sam pocisk.

"..., thank you for your inquiry. The V-max and Z-max bullets are the same, except for the color of the polymer tip. The A-max and Match are our match grade bullets. Thank you"

choc widać róznice w grubości płaszcza...

Zasadnicza róznica to ro że Zmax jest na zombie.Dziś nic nie wiadomo.Lepiej nosic oba!

Na przekroju widać także różnice w kształcie czepca. Idąc dalej, ze względu na różnice w grubości tego czepca, średnica otworu na niego też jest różna. Przynajmniej teoretycznie, te pociski powinny inaczej zachowywać się przy trafieniu w cel.

Roznice w zastosowaniu mysliwskim sa takie, ze pocisk z lewej jest bardziej twardy a z prawej bardzo miekki.
Ten z lewej ma wzmocniony plaszcz w czesci zadniej i bedzie sie mniej deformowal, ma szanse na glebsza penetracje.
Ten z prawej przy duzej predkosci moze sie rozpasc calkowicie w celu i to juz na pierwszych centymetrach.

Polecam kupic sobie zelatyne balistyczna, albo zrobic ja samodzielnie ze zwyklej spozywczej.

https://vildsvin.se/handladdning/ovrigt ... dladdaren/

Ona jest wielorazowego uzytku.
Mozna ja przetapiac.
Jest to moim zdaniem najlepsza metoda na sprawdzenie w praktyce jak dany pocisk zachowuje sie w celu na roznych odleglosciach.
Zeby bylo jeszcze wiarygodniej to ja zatapiam w tej zelatynie kosci i mam wtedy doskonala symulacje trafienia w cel niejednorodny.

Naprawde polecam.
Tym bardziej, ze jest to w sumie tanie.

Używam w 223 i 222 zamiennie i zachowują się identycznie. Oba płaszcze są tak cieniutkie że pocisk znika po trafieniu. Różnica jest taka jak byś skoczył na beton z 10 piętra w czapce albo z gołą głową.

sokal pisze:Różnica jest taka jak byś skoczył na beton z 10 piętra w czapce albo z gołą głową.

Dobre.

Sokal twoja odpowiedz jest bezcenna ,i mnie przekonuje . Szczegolnie ta czapeczka ale powaznie z twoich obserwacji wynika ze to typowe pociski varmintowskie o niewielkiej lub praktycznie zadnej roznicy w celu. Do jakie szybkosci je rozpędzasz?

mam doświadczenie tylko z .224 50gr. Prędkości nie mierzyłem ale jeszcze na żółtym w QL bo używam tylko w repetierze do sportu. Być może w większych kalibrach jest większa różnica, próby robiłem z makulaturą (książki telefoniczne) to tyko trochę blaszek znalazłem a z paczki książek wyszło komfeti . I jedne i drugie przy tych samych parametrach trafiają w ten sam punkt. Do polowania nie używam bo nie ma na co z tym polować - spodziewam się sporych zniszczeń i brak przestrzału.

Tez chodzi mi o 224. Kupiłem fajnego manlichera 223 rem z jednym spustem, Przeznaczenie lis itp plus strzelnica ale tylko rekreacja do 100m. Z tym że lis i inne szkodniki to tylko eliminacja .

Z lisa v maxem zrobisz 2x pół lisa

OK czyli eliminacja

W Polsce polujemy tylko na zwierzynę łowną, nie ma kategorii szkodniki, polujemy w celu pozy5kania a nie eliminacji, rozumiem że to taki skrót myślowy dot. drapieżników

Oczywiscie
że
tak

Minister rozróżnia dwie kategorie w rozporządzeniu o wykonywaniu polowania:
"§ 3. 1. Do wykonywania polowania oraz odstrzału zwierząt ..."

Stąd też są wyznaczeni przez ZO myśliwi gotów wspomóc odpowiednie służby w razie zagrożenia:)
Choć oczywiście to są wyjątkowe sytuacje.