Strona 1 z 1

Vectan Tubal 5000

: czwartek, 08 lutego 2018, 22:25
autor: ignas
Czy ktoś elaborował na tym prochu kaliber 308 win?
chodzi mi w szczególności o pocisk Hornady SST 180 grs 308 win?

: piątek, 09 lutego 2018, 07:30
autor: Greenhard
Podpytam się czy może kolega ma porównanie zachowania w łowisku SSt 165 a SST 180?
Z moich obserwacji wynika że zalety stabilizacji cięższego pocisku do 200 m są praktycznie nieodczuwalne ale interesuje mnie zachowanie pocisku w tuszy. Do tej pory użycie 165 do odległości od 50-170 m kładło mi w ogniu zarówno łanie 50kg jak i dziki 90 kg. Z uwagi na to że dostępność w Polsce 165 jest zerowa (za granicami jakoś cięzko mi się zebrać na większe zamówienie z którym zamówie 165) zastanawiałem się nad 180 tylko obawiam sie trochę przestrzałów i wycieczek krajoznawczych za zwierzyną.

: piątek, 09 lutego 2018, 07:51
autor: sauer 1
chciałem zapytać z jakiej broni kolega strzela, że tak ładnie kładzie w ogniu.

: piątek, 09 lutego 2018, 12:59
autor: Greenhard
Amunicję SST 165 odkryłem przypadkiem jako alternatywę dla Geco Expres. Geco kładło dobrze ale odejścia po 50-100 m były zbyt częste. Poza tym skupienie miałem 0.7 MOA na 100 m w karabinie Sako Hunter 308 - lufa 22". Szukałem czegoś o lepszym skupieniu i parametrach balistycznych i tak trafiłem na półce sklepowej na Hornady. Poluje nią od 2 lat i najpierw był wspomniany Sako a teraz jest HK MR308 - lufa 16.5" (pomimo gorszego skupienia na fabrycznej pozostałem przy tym pocisku z uwagi na TKO) - krótsza lufa lepiej zachowuje się na podchodzie i strzelanie z wolnej ręki wychodzi mi nim lepiej ponieważ od osady sztucerowej wolę chwyt pistoletowy.

: piątek, 09 lutego 2018, 13:52
autor: sauer 1
jak jest coś dobrego to nie zmieniać - ja ten błąd zrobiłem i mam odejścia 50-100 m
strzelam sauer 202 lufa 600 mm skok 11 cali i o dziwo z poc 180gr i 165 gr przy bardzo ładnym skupieniu - jak używałem pocisków 150 gr wszystko się kładło bez odejść - wracam do starej elaboracji.

: sobota, 10 lutego 2018, 08:04
autor: likker_runner
Przechodząc do adremu - robiłem na T5000 inny kaliber, szwajcara 7.5x55. Ten proch jest dziwny - bardzo mało gęsty jak na karabinowy, usypowo jest ok. 800g/l, więc w .308 z jego małą objętością łuski mogą wychodzić ładowania mocno kompresyjne. Było wręcz trochę doniesień o niemożności zmieszczenia naważek z tabel w łusce, co prawda dotyczyło to .223 i T3000, ale pokazuje że coś jest na rzeczy.

W szwajcarze, gdzie łuska jest prawie jak .30-06 a naważki bliższe tym z .308, Tubal 5000 pięknie i czysto się spalał, jednak co ciekawe prędkość była całe 200fps mniejsza niż obiecywały tabele od lhs, robione ponoć na identycznym karabinie a nie na lufie testowej.

: sobota, 10 lutego 2018, 09:06
autor: sauer 1
zgadzam się robiłem hornady 165 w 30-06 na T5000, faktycznie prędkość była mniejsza ale skupienie bez żadnych odskoków - kulka w kulkę.