Forum Elaboracji

Witam.
Po ostatnim wyjściu na strzelnice zauważyłem, że każda spłonka po strzale jest wysunięta,przerabialem różna amunicję, czeska, hornady, ale najbardziej jest to widoczne w fiocchi.Zastanawiam się gdzie leży problem,może koledzy coś podpowiedzą. Z góry dziękuję

Na chłopski rozum to za duży headspace ale przy tej klasie sprzętu to nie możliwe, od zawsze tak bylo czy ostatnio się popsuło? Lufa oryginalna?

Fotka?

Sprzęt kupiłem malouzywany od kolegi, więc nie wiem jak było wcześniej,mam wrażenie że po oddaniu sprzętu do rusznikarza tak się zrobiło.Był problem ze zmianą końcówki zamka na mini, standard wchodził ładnie.Zamek został rozebrany i oczyszczony.
Wczesniej wystrzelilem 2 paczki ammo s&b i nic niepokojącego nie zauważyłem. Poszukam kogoś z Warszawy umowie się na strzrlnice i wloze jego końcówkę, cos może się wyjaśni. Fotki podeślę po weekendzie

James pisze:Witam.
Po ostatnim wyjściu na strzelnice zauważyłem, że każda spłonka po strzale jest wysunięta,przerabialem różna amunicję, czeska, hornady, ale najbardziej jest to widoczne w fiocchi.Zastanawiam się gdzie leży problem,może koledzy coś podpowiedzą. Z góry dziękuję

Rozumiem ze dzialo sie tak z amunicja robiona fabrycznie, czy tak?

Kol sokal zidentyfikowal Twoj problem a wlasciwie jego brak.
Jesli odpowiedz na moje pytanie jest pozytywna to radze odpalic zrobiona przez siebie amunicje
formatujac tylko szyjke.

Amunicja robiona fabrycznie jest zawsze podwymiarowa, czyli ze ma duza “head clearance” .
To head clearance moze byc i 15 thou albo nawet wiecej.

Przygotowana przez siebie amunicje wczesniej odpalona z Twojej broni I formatowana tylko szyjkowo powinna skasowac ten problem.

Piszesz ze S&B nie ma takiego problemu, czy jestes w stanie pomierzyc roznice miedzy nabojem S&B I tymi ktore wusuwaly splonki. Sadze ze nic zlego nie ma w Twojej broni, natomiast wszystko w fabrycznej amunicji.

Czy rozumiesz dlaczego tak sie dzieje?

Może ktoś grzebał w zamku wygląda na problem z iglicą, te modele często nie zbijają spłonek

raptorek pisze:Może ktoś grzebał w zamku wygląda na problem z iglicą, te modele często nie zbijają spłonek

Ciekawe, kontynuuj swoja teorie.

Przepraszam, że dopiero po takim czasie odpisuje.
Odpowiedzialna za moje problemy była lufa a dokładniej to co w niej było. Po obejrzeniu przy użyciu borescope okazało się, że w niektórych miejscach były bardzoooo mocne wżery których nie było widać gołym okiem.Kombinowalem z każdej strony, jak poprawić skupienie, nie dało się zejść poniżej pewnego pułapu. Problem się rozwiązał bo kolega dostał ja w gratisie do karabinu i do polowania wystarczy mu w zupełności.