Forum Elaboracji

Witam,
zakupiłem sprzęt do elaboracji w sklepie strobl i czekam właśnie na przesyłkę. W międzyczasie chciałbym zakupić proch i przymierzyć się do pierwszych testów. Nie będę pisał o sprzęcie bo to nie ten temat ale chciałbym prosić szanownych kolegów o pomoc w wyborze prochu oraz dane elaboracyjne dla pocisków.

Karabin semi-auto HK MR308 w kalibrze 308, lufa 16.5", skok 11"

Proszę o dobór prochu i dane elaboracyjne dla pocisków:

1. Sellier Bellot - Bullets S&B caliber 30, weight 110grs, FMJ - to będzie nabój do treningu, gdzie precyzja absolutnie nie jest wymagana
2. NORMA Precision AB - Bullets NORMA 30 cal .308 168grs - pocisk monolityczny - nabój do polowania na drapieżniki i do tarczy
3. Hornady 30 (.308) SST 165grs - nabój do polowania na zwierzynę płową

Serdecznie dziękuję za pomoc

Z tego co weim to H&K opiera sie w swojej broni na pociskach 150 grain.

110 to w/g mnie zbyt lekki.

Co do pudru to sie przy takiej lrotkiej lufie nie bede wypowiadal, kts kto ma Quick Load bedzie wiedzial lepiej.

Czy do pozycji 1. proch RS40 będzie odpowiedni?
Czy do pozycji 2 i 3 proch VV N140 będzie dobry?

N 140 powinien byc OK, z neigo wlasnie uzyskuje najlepsze grupy, tyle, ze przy lufie 600 mm

To samo bedzie z RS. W / do tych 600 mm uzywam RS 52 i mysle, ze ten bedzie lepszy

Zamówiłem już program QL także dziękuję za dane. Poprosiłem sklep o pomoc w doborze prochu także również dziękuję za pomoc. Temat do zamknięcia

Greenhard pisze:Zamówiłem już program QL także dziękuję za dane. Poprosiłem sklep o pomoc w doborze prochu także również dziękuję za pomoc. Temat do zamknięcia

Tak z ciekawosci, co Ci polecili ?

Jezeli RS 40 to ten jest do karabinow malokalibrowych takich jak .222 lub bardziej do .223 Rem

RS52 i n140 dobre do lufy 60cm a do 40ki nie lepszy będzie RS50 i n135?

Kilka dni temu zakupiłem QL 3.9, i nijak mi nie wychodzi RS50 do lufy 16.5" i pocisków Hornady SSt 165. Za to RS 40 prawie prawie ale chyba najbardziej optymalny według programu jest RS52

To jest tak, że do krótszej lufy potrzeba szybszego prochu, no bo po pierwsze jest krócej do "rozpędzenia" pocisku, po drugie proch powinien się spalić w 100% zanim pocisk opuści lufę. Piszesz, że RS 50 nie ok, a RS 40 i RS 52 OK. To trochę nie trzyma się kupy, bo pod względem szybkości palenia najszybszy jest RS 40, potem 50 i potem 52. Może sprawdź wszystko jeszcze raz, bo dziwi mnie ten RS 50 że nie dobry, a szybszy i wolniejszy od niego dobre... Ja nie mam QL ani takiej krótkiej lufy, więc nie mam doświadczenia, ale teoretycznie tak to wychodzi. Zresztą koledzy też podpowiadają podobnie.

Do repetiera z lufą 24" RS52 jest świetny, ale do semi-auto 16,5" RS40 bardziej mi pasuje, kupiłem go do M305, ale jeszcze nie testowałem. Ma prędkość spalania podobną do H4895 więc zdecydowanie nie jest tylko do 223, zobacz do jak wielu kalibrów Hodgdon podaje dane z tym prochem. Nie wiem jak HK, ale w USA twierdzą, że np. system M-14, a już Garanda w szczególności nie lubią wolnych prochów.

W dyskusji nad prochem RS 40 pojawiła się też krzywa ciśnienia względem czasu spalania. Pytanie jak to się ma do oddania cisnienia dla systemu przeładowania. A co do RS50 i RS52 to siedziałem wczoraj nad QL i rzeczywiście RS50 przy podanych przeze mnie danych (dzięki huskys za pomoc), wychodzi w tej lufie na niekorzyść. Spalanie przy bezpiecznej naważce tylko 90 %, RS52 przy bezpiecznej naważce spalanie 97%.

I jeszcze pewne kwestie:
Czy crimpowanie pocisku nie zwiększa ciśnienia? A jeśli tak to czy zmienia się ręcznie parametr w QL?