Marlin 45-70 Gov jaki proszek/spłonki
: piątek, 22 grudnia 2017, 23:35
Witajcie. Mikołaj za dobre sprawowanie przyniósł mi Marlina w kal 45-70 z długą lufą 56cm. z przeznaczeniem na zbiorówki.
Więc mam broń, matryce, kule Sierra HP/FN 300grn (#8990) i chciałbym się was poradzić jaki proch i jakie spłonki stosujecie?
Wiem że to upierdliwy kaliber do elaboracji ale ja nie szukam skupienia w postaci przysłowiowej koniczynki na tarczy na 100m, bo i tak będę strzelał z otwartych przyrządów do celów w ruchu na dystansie poniżej 100m. Więc kieruję pytanie do tych którzy mają ten kaliber, i mogliby pomóc i podzielić się swoim doświadczeniem. Jaki proch stosujecie, jaki polecacie, oczywiście z rozsądkiem tz takie jakie mamy dostępne na naszym rynku np. w parabellum. Jakie spłonki ? bo wiem że nie wszystkie zbija oryginalna iglica Marlina... Co myślicie o pocisku Sierry który zamierzam scalać do polowań, będzie grzybkował?
Pytam bo do niego dokupiłem 2 paczki amunicji brazylijskiej PPU z bardzo ciężkim pociskiem. Na pierwszej zbiorówce z nowym nabytkiem strzeliłem 2 sarny. Kule przeszły przez nie podobnie do efektu pełnego płaszcza - wlot i wylot tej samej wielkości. Na temat obalania nic nie mogę powiedzieć bo pierwsza zarobiła w serducho, druga po szynkach co ja trochę wyhamowało i poprawiona została w kark. Oba legły praktycznie w ogniu, nie dając mi jednoznacznej informacji o efekcie obalającym kal 45 Gov. I ja dalej nie wiem czy to szycie jak szydło to dlatego że sarna miękka i kula nie zgrzybkowała, bo inaczej tego sobie nie umiem wytłumaczyć. Ogólnie powiem że zakochałem się w tej broni od pierwszego wejrzenia, jest po prostu piękna.
Dzieki z góry za fachowe rady i pomoc.
Więc mam broń, matryce, kule Sierra HP/FN 300grn (#8990) i chciałbym się was poradzić jaki proch i jakie spłonki stosujecie?
Wiem że to upierdliwy kaliber do elaboracji ale ja nie szukam skupienia w postaci przysłowiowej koniczynki na tarczy na 100m, bo i tak będę strzelał z otwartych przyrządów do celów w ruchu na dystansie poniżej 100m. Więc kieruję pytanie do tych którzy mają ten kaliber, i mogliby pomóc i podzielić się swoim doświadczeniem. Jaki proch stosujecie, jaki polecacie, oczywiście z rozsądkiem tz takie jakie mamy dostępne na naszym rynku np. w parabellum. Jakie spłonki ? bo wiem że nie wszystkie zbija oryginalna iglica Marlina... Co myślicie o pocisku Sierry który zamierzam scalać do polowań, będzie grzybkował?
Pytam bo do niego dokupiłem 2 paczki amunicji brazylijskiej PPU z bardzo ciężkim pociskiem. Na pierwszej zbiorówce z nowym nabytkiem strzeliłem 2 sarny. Kule przeszły przez nie podobnie do efektu pełnego płaszcza - wlot i wylot tej samej wielkości. Na temat obalania nic nie mogę powiedzieć bo pierwsza zarobiła w serducho, druga po szynkach co ja trochę wyhamowało i poprawiona została w kark. Oba legły praktycznie w ogniu, nie dając mi jednoznacznej informacji o efekcie obalającym kal 45 Gov. I ja dalej nie wiem czy to szycie jak szydło to dlatego że sarna miękka i kula nie zgrzybkowała, bo inaczej tego sobie nie umiem wytłumaczyć. Ogólnie powiem że zakochałem się w tej broni od pierwszego wejrzenia, jest po prostu piękna.
Dzieki z góry za fachowe rady i pomoc.