Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
Pociski PPU 69 kosztują 60 gr sztuka, pociski Hornady 62 FMJBT/wC kosztują 47 groszy sztuka. Do 300 metrów robienie na gorszym a cięższym pocisku w mojej ocenie nie ma szczególnego sensu, jeśli z lżejszego też da się utrzymać PF. Z tymże na wszelki wypadek podbiłbym PF do circa 155, o ile ten karabin z krótką lufą ma służyć na zawodach powyżej L1, gdzie zachodzi ryzyko chronowania.
Testy skupienia radziłbym robić wyłącznie ze stabilnego dwójnogu lub worka ORAZ worka pod kolbą. Inaczej to głupiego robota, zbyt duży czynnik losowy prowadzący do błędnych wniosków.
Testy skupienia radziłbym robić wyłącznie ze stabilnego dwójnogu lub worka ORAZ worka pod kolbą. Inaczej to głupiego robota, zbyt duży czynnik losowy prowadzący do błędnych wniosków.
-
- Posty: 1567
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Z takiej krótkiej lufy im cięższy pocisk, tym lepszy, oczywiście w ramach możliwości stablizacji gwintem. I to ze względu na potworny huk generowany przez takie zabawki. Kiedyś strzelałem rekreacyjnie z dziećmi i całą zabawę psuł nam ktoś z tego typu właśnie wynalazkiem 3 osie dalej - trudno było to wytrzymać nawet w słuchawkach. Nie dziwne - skoro factor z fabrycznej ammo spada do 88% wartości z lufy 16", to dodatkowe 23% przekierowujemy z energii kinetycznej pocisku na akustykę i odrzut.
oczywiście , że nie jest miarodajne , ale to było pierwsze strzelanie z moich naboi przez chrono i właściwie tylko PF było ważne , ale jakoś tak strzelać do pustej dziury nie wypada.P_iter pisze:Czy strzelanie na skupienie z chybotliwej podpórki jest miarodajne?
Jak napisał @lechu taka prawie dynamika , po każdym strzale patrzyłem czy chrono jeszcze całe , kolimator dość wysoko , chrono Radecka raczej za głębokie nie jest , więc ustawiłem je w poziomie , żeby "w górę" wolna przestrzeń była.
Obiecuję , że kolejne będą już bardziej stabilne i miarodajne.
Worki mam , ..... będzie stabilnie. Teraz będą testy na skupienie i stabilność faktora , hmm chyba zostanę przy PF około 155.
Faktycznie , krótki drań ryczy okrutnie , a z kompensatorem .... ogień wali bokami.
No i ustrzeliłem chrono na początku przy ustawianiu , na razie pomiarów nie będzie, elektronika ocalała , kable porwało i dziurę w blachach wywaliło
Polutuję kable , poskładam blachy i będzie git.
Ale skoro już byłem to strzeliłem z dobrej podpórki przód + tył na skupienie , lufa 10,5'' skok 1:8 , kolimator, 50m . Partizany 69gn tragedia , Hornady 62 akceptowalnie , Partizan 55gn oraz LOS 55gn oba wyśmienicie , ale tu factora nie będzie , za to skupienie extra.
Polutuję kable , poskładam blachy i będzie git.
Ale skoro już byłem to strzeliłem z dobrej podpórki przód + tył na skupienie , lufa 10,5'' skok 1:8 , kolimator, 50m . Partizany 69gn tragedia , Hornady 62 akceptowalnie , Partizan 55gn oraz LOS 55gn oba wyśmienicie , ale tu factora nie będzie , za to skupienie extra.
Stożek w AR jest daaaaleko powyżej maks długości jaką przyjmie magazynek, więc próby osadzania na bruzdy-X to tylko przy długich ciężkich pociskach (aby łuska miała co trzymać) oraz ładowaniu pojedynczo do komory. Niektórzy tak się bawią z pociskami 80-90 gr (przy ich długości nie bardzo da się zrobić OAL pod magazynek). IMHO w broni samopowtarzalnej, o ile nie ma się jeszcze matchowej lufy, szkoda zachodu. Ale jak ktoś ma samozaparcie, poeksperymentować można. Tylko sprawdzałbym dokładnie, czy po dupnięciu zamkiem aby pocisk nie ma tendencji do przesuwania.
Zacząłem dziś mierzyć moje 223 w Sg550 i zdziwiłem się jeśli chodzi o magazynek. Po włożeniu GGG który ma 57,22mm długości, mam jeszcze luzu w magazynku delikatnie ponad 2,5mm czyli max mam około 59,72mm. Lufę mam 650mm długości skok 1:9,5
Szykuje łuseczki aby się pobawić i po ustalać na jakich komponentach będę robił tą amo.
Szykuje łuseczki aby się pobawić i po ustalać na jakich komponentach będę robił tą amo.
-
- Posty: 163
- Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38
Będzie bezpiecznie. Lovex podaje w swoim manualu dość zachowawcze wartości max, wg Gordona to okolice Pmax -15%. Im większa masa pocisku, tym niższa naważka maksymalna, więc biorąc wartości dla cięższego pocisku, jesteśmy bezpieczni (z grubsza, bo dochodzi jeszcze długość pocisku i głębokość osadzenia - tu OAL jest mylący, bo dla ciśnienia ważne jest jak głęboko w łusce siedzi dupka pocisku ).
BTW Gordon Tools są bezpłatne, naprawdę jest niewiele wymówek, żeby go nie posiadać.
BTW Gordon Tools są bezpłatne, naprawdę jest niewiele wymówek, żeby go nie posiadać.
-
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 714
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
- Lokalizacja: Józefosław
D063 tylko do 55gn, nie cięższe.
Przepraszam, pozajączkowało mi się, to D060 tylko do 55gn w 223.
Przepraszam, pozajączkowało mi się, to D060 tylko do 55gn w 223.
Ostatnio zmieniony czwartek, 29 kwietnia 2021, 14:16 przez wierzba, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Zrobiłem na 62gr Prvi Partizan i D063, COL=56.6, Lufa 14.5" AR15
Przeładowuje ładnie. Robiłem test 1 sztuka w magazynku i później 4 sztuki.
Naważki:
18,0gr
18,5gr
19,0gr
19,2gr
Na żadnych nie widać jakichkolwiek oznak nadciśnienia.
Najlepiej latały mi 18,0 i 18,5.
Czekam na pociski Hornady 62gr(o dziwo tańsze niż Prvi Partizan) i te będę testował na 17,8 , 18,0 , 18,2 18,4.
Nie oczekuję jakiejś mega precyzji, ale jestem ciekawy co lepiej będzie latać.
Przeładowuje ładnie. Robiłem test 1 sztuka w magazynku i później 4 sztuki.
Naważki:
18,0gr
18,5gr
19,0gr
19,2gr
Na żadnych nie widać jakichkolwiek oznak nadciśnienia.
Najlepiej latały mi 18,0 i 18,5.
Czekam na pociski Hornady 62gr(o dziwo tańsze niż Prvi Partizan) i te będę testował na 17,8 , 18,0 , 18,2 18,4.
Nie oczekuję jakiejś mega precyzji, ale jestem ciekawy co lepiej będzie latać.
-
- Posty: 1648
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
- Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow
Szczerze ?marcin1984 pisze:Czy ktoś połączył Lovex S060 z kulką 62gn? W manualu Explosii nie ma takiego mixu, jest pocisk 55, 65 i 69gn. Czy bezpiecznie będzie podstawić ładunek dla pocisku 65gn? Nie chodzi o super celne ammo, ot pod kolimator do 50m max.
Przekalkuluj na chlopski rozum pomiedzy 55 a 69 gr.
Mi na S060 nic nie lata tak, jak bym chcial, ale jedna probe jeszcze mam wiec w Czerwcu przetestuje !
-
- Posty: 163
- Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38
Re: Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
Pewnie zaraz ktoś mi dowali złotą łopatę za odkopanie tematu sprzed kilku lat ale trudno..
Mam pytanie do użytkowników prochu Vectan3000, mianowicie czy zauważyliście że naważka startowa dla pocisku 55gr FMJBT zmieniła się z 22,4gr na 19,3gr? https://www.vectan.fr/UK/reloading-charges
Może ktoś ma więcej informacji i chciałby się podzielić. Napisałem do producenta z czego mogą wynikać takie zmiany ale na razie cisza w eterze.
Zacząłem eksperymentować z tym prochem kiedy ładunek startowy wynosił 22,4 i pojawiały się sporadyczne objawy nadciśnienia na spłonce. Dla pewności chciałem jeszcze raz zweryfikować dane elaboracyjne na stronie producenta i widzę że się pozmieniało...
Mam pytanie do użytkowników prochu Vectan3000, mianowicie czy zauważyliście że naważka startowa dla pocisku 55gr FMJBT zmieniła się z 22,4gr na 19,3gr? https://www.vectan.fr/UK/reloading-charges
Może ktoś ma więcej informacji i chciałby się podzielić. Napisałem do producenta z czego mogą wynikać takie zmiany ale na razie cisza w eterze.
Zacząłem eksperymentować z tym prochem kiedy ładunek startowy wynosił 22,4 i pojawiały się sporadyczne objawy nadciśnienia na spłonce. Dla pewności chciałem jeszcze raz zweryfikować dane elaboracyjne na stronie producenta i widzę że się pozmieniało...
-
- Posty: 1567
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Re: Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
To wynika z jakichś zmian technologicznych. Nowsze Tubale mają znacznie niższą gęstość usypową niż stare. Dzisiejszy (sprzed roku - dwóch) Tubal 5000 ma coś koło 800g/l, dawny miał mniej więcej 900g/l.
Dlatego właśnie naważki ze starych tabel potrafią wręcz nie mieścić się w łusce i podejrzewam, że to właśnie było głównym powodem zmiany naważek w oficjalnych tabelach. To trochę podkopuje zaufanie do producenta, jak sypiemy tabelową naważkę, a ona wysypuje nam się z łuski. Myślę też, że niechętnie będą się do tego przyznawali.
Czy proch przy okazji "przyspieszył", to nie wiem, nie bawiłem się T3000. T5000 z nowych partii jest raczej dobry do niskociśnieniowych ładowań zredukowanych w zabytkach, nawet nie pomyślałbym o sypaniu go do .223 Rem semi-auto, mimo że jest w tabelach.
Z kolei z tego co czytałem tu i ówdzie, T3000 raczej nie powinien dawać nadciśnienia w .223 Rem 55gn, chyba że nadmierna kompresja uszkadza powleczenie ziaren. Ale nie obiecuję tego.
Sypnąłbym nową startową, zobaczył czy broń przeładowuje, oraz czy są zadowalające osiągi (factor, opad na dystansie). Jeżeli nie, to ostrożnie jechałbym w górę. Jeżeli nie uda się dostać zadowalających osiągów bez ekscesów typu nadciśnienie, zmieniłbym proch na inny.
Generalnie Tubale raczej nie są mistrzami prędkości, za to czysto się spalają i dają dobre procentowo wypełnienie. Czasem wręcz za dobre.
Dlatego właśnie naważki ze starych tabel potrafią wręcz nie mieścić się w łusce i podejrzewam, że to właśnie było głównym powodem zmiany naważek w oficjalnych tabelach. To trochę podkopuje zaufanie do producenta, jak sypiemy tabelową naważkę, a ona wysypuje nam się z łuski. Myślę też, że niechętnie będą się do tego przyznawali.
Czy proch przy okazji "przyspieszył", to nie wiem, nie bawiłem się T3000. T5000 z nowych partii jest raczej dobry do niskociśnieniowych ładowań zredukowanych w zabytkach, nawet nie pomyślałbym o sypaniu go do .223 Rem semi-auto, mimo że jest w tabelach.
Z kolei z tego co czytałem tu i ówdzie, T3000 raczej nie powinien dawać nadciśnienia w .223 Rem 55gn, chyba że nadmierna kompresja uszkadza powleczenie ziaren. Ale nie obiecuję tego.
Sypnąłbym nową startową, zobaczył czy broń przeładowuje, oraz czy są zadowalające osiągi (factor, opad na dystansie). Jeżeli nie, to ostrożnie jechałbym w górę. Jeżeli nie uda się dostać zadowalających osiągów bez ekscesów typu nadciśnienie, zmieniłbym proch na inny.
Generalnie Tubale raczej nie są mistrzami prędkości, za to czysto się spalają i dają dobre procentowo wypełnienie. Czasem wręcz za dobre.
Re: Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
Ja robiłem drabinki na prochu vectan Tubal 3000 na pociskach hotnady fmj-bt 55gr oraz 62gr. Nawet naważki skompresowane nie dawały oznak nadciśnienia.
Proch jednak kompletnie nie pasuje do mojej lufy (DB 15 BGMB 16' 1:8). Ciężko było zmieścić 5 strzałów w tarczy 14x14cm na dystansie 100m. Teraz mam około 200g tubala z którym nie mam co zrobić bo nawet spłonek mi szkoda do tego. Po 150 strzałach w zamku taki gnój że pojawiły się zacięcia, które występowały również na fabrycznej PMC ( co wykluczyło ewentualne wady własnej elaborki). Szybkie czyszczenie zamka i komory na strzelnicy i wszystko wróciło do normy.
Miałem jeszcze drabinkę na RS 40 i wyszła bajka.
Proch jednak kompletnie nie pasuje do mojej lufy (DB 15 BGMB 16' 1:8). Ciężko było zmieścić 5 strzałów w tarczy 14x14cm na dystansie 100m. Teraz mam około 200g tubala z którym nie mam co zrobić bo nawet spłonek mi szkoda do tego. Po 150 strzałach w zamku taki gnój że pojawiły się zacięcia, które występowały również na fabrycznej PMC ( co wykluczyło ewentualne wady własnej elaborki). Szybkie czyszczenie zamka i komory na strzelnicy i wszystko wróciło do normy.
Miałem jeszcze drabinkę na RS 40 i wyszła bajka.
-
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 714
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
- Lokalizacja: Józefosław
Re: Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
Pokaż proszę drabinkę na RS40.
Jaki był sens strzelania drabinki na Tu3000 jak pociski ciężko było zmieścić w tarczy 14x14 ?
Jaki był sens strzelania drabinki na Tu3000 jak pociski ciężko było zmieścić w tarczy 14x14 ?
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Re: Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
Jednym czasem tylko to było w lokalnym sklepie więc wziąłem na testy. Na tubalu nie chciało latać, na RS 40 te same pociski, głębokość osadzenia itd latało bardzo dobrze.
W tych dwóch przypadkach jedyna zmienna to proch więc odrzuciłem tubala 3000 z dalszych testów bo w trakcie strzelania drabinki myślałem że optyka nie trzyma zera. Strzeliłem kontrolnie z PMC 5 strzałów i skupienie w normie, następnie 5 strzałów z T3000 sito.
Uprzedzając wątpliwości: pociski ważone i posortowane, każda naważka ważona na dwóch wagach i dosypywania tricklerem, łuski skrócone do jednego wymiaru, łuski tego samego producenta (GGG), umyte, matryce Lyman.
W tych dwóch przypadkach jedyna zmienna to proch więc odrzuciłem tubala 3000 z dalszych testów bo w trakcie strzelania drabinki myślałem że optyka nie trzyma zera. Strzeliłem kontrolnie z PMC 5 strzałów i skupienie w normie, następnie 5 strzałów z T3000 sito.
Uprzedzając wątpliwości: pociski ważone i posortowane, każda naważka ważona na dwóch wagach i dosypywania tricklerem, łuski skrócone do jednego wymiaru, łuski tego samego producenta (GGG), umyte, matryce Lyman.
-
- Posty: 1567
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Re: Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
Dziwna sprawa z tym brudnym spalaniem. Mi T5000 pali się bardzo dobrze nawet w zredukowanych niskociśniowych ładowaniach. Na 300m bardziej ograniczają mnie otwarte przyrządy i moje umiejętności niż amunicja. Na zawodach wstydu nie było, jak w końcu dobrałem pocisk.
Faktem jednak jest, że jednobazowe Vectany serii Ba są tym gorsze, im wolniejsze. Te niby magnumowe w okolicach Ba7 1/2 czy Ba6 1/2 raczej dobrych opinii nie zbierają. Ba9 próbowałem i był słaby - w skrócie specjalista od generowania odrzutu bez prędkości pocisku. Dobry do strzelania ołowiakami w TT - żeby przeładowało bez ołowienia lufy nadmierną prędkością.
Może Tubal 3000 jest powlekany czymś mającym wspólne składniki z miksturą używaną w serii Ba (która ostatnio się jeszcze pogorszyła, nawet szybki Ba9 1/2), za to w wolniejszym T5000 dają coś innego, lepszego ew. nie wykazującego takiej wrażliwości na jakość chemikaliów. Duże zmiany gęstości usypowej w czasie życia produktu pokazują, że oni mocno kombinują ze składnikami.
Tak czy siak na Vectanach jest albo bardzo dobrze (Ba10 w mocno zredukowanych ładowaniach rewolwerowych, T5000), albo bardzo źle. Dwubazowych ich autorstwa nie próbowałem, bo generalnie nie lubię nitrogliceryny w prochu.
Faktem jednak jest, że jednobazowe Vectany serii Ba są tym gorsze, im wolniejsze. Te niby magnumowe w okolicach Ba7 1/2 czy Ba6 1/2 raczej dobrych opinii nie zbierają. Ba9 próbowałem i był słaby - w skrócie specjalista od generowania odrzutu bez prędkości pocisku. Dobry do strzelania ołowiakami w TT - żeby przeładowało bez ołowienia lufy nadmierną prędkością.
Może Tubal 3000 jest powlekany czymś mającym wspólne składniki z miksturą używaną w serii Ba (która ostatnio się jeszcze pogorszyła, nawet szybki Ba9 1/2), za to w wolniejszym T5000 dają coś innego, lepszego ew. nie wykazującego takiej wrażliwości na jakość chemikaliów. Duże zmiany gęstości usypowej w czasie życia produktu pokazują, że oni mocno kombinują ze składnikami.
Tak czy siak na Vectanach jest albo bardzo dobrze (Ba10 w mocno zredukowanych ładowaniach rewolwerowych, T5000), albo bardzo źle. Dwubazowych ich autorstwa nie próbowałem, bo generalnie nie lubię nitrogliceryny w prochu.
Re: Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
Też byłem bardzo zaskoczony zabrudzeniem ponieważ czytałem że nie ma tragedii na tym prochu. Tak czy siak stwierdziłem że nie będę dalej eksperymentował z nim. Gdyby ktoś z małopolski chciał T3000 do testów (około 1/3 opakowania) to oddam w dobrej cenie.
-
- Posty: 163
- Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38
Re: Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
Jakich spłonek używasz? Ja robię na Fiocchi Small Rifle i już przy naważce rzędu 22,6gr trafiały się sporadyczne kratery na spłonkach.
Wiem, że T3000 to nie jest górna półka i jego brudzenie bardzo mi nie przeszkadza zwłaszcza, że w przypadku mojego tłokowego AR'a w większości syf zostaje na bloku gazowym i łożu. Ja chcę używać tego prochu do budżetowych blachotłuków na 50 m. Skupienie 4 cm na 50 mi wystarczy i na starej 22,4 naważce takie miałem. Tylko te okazjonalne kratery...
Zacznę od nowej startowej i po 0,5 gr w górę.
Jednak bardzo dziwny dla mnie jest fakt, że producent prochu raptem zjeżdża z naważką startową o 3gr a ty kombinuj...
Re: Elaboracja 223REM - ammo do AR-a
Używałem cci oraz fiocchi small rifle.