Strona 1 z 1

Łuski 223 GGG i crimp na gnieździe spłonki

: środa, 06 grudnia 2017, 22:37
autor: Sekal
Hej
Zapewne każdy bywalec strzelnicy zauważył popularność jaką zyskała amunicja GGG. Dobrze dla strzelców a gorzej dla elaborantów (elaboruję 500 sztuk 223 miesięcznie).
Czy ktoś ma pomysł jak "przemysłowo" pozbywać się crimpu w gnieździe spłonki ?
- ja używam https://www.midwayusa.com/product/10127 ... tool-small ale ta praca uczy cierpliwości
- czasem zamontuję we wkrętarkę i idzie lepiej ale niszczy się gniazdo spłonki

Macie inne patenty na te łuski ?

: środa, 06 grudnia 2017, 23:05
autor: sokal
Nie trzeba aż tak piłować, jeden obrót i crimpu nie ma, na oko nie widać różnicy ale spłonka wejdzie gładko, tzn z lekkim stuknięciem. Ja używam przyrządu Lymana.

: środa, 06 grudnia 2017, 23:14
autor: matthius
http://sklep.hubertusprohunting.pl/prim ... ki-ap.html

Nie jest to rozwiązanie tanie, ale miałem już dość obracania kilku tysięcy łusek w palcach.

: środa, 06 grudnia 2017, 23:15
autor: Sekal
sokal pisze:Nie trzeba aż tak piłować, jeden obrót i crimpu nie ma, na oko nie widać różnicy ale spłonka wejdzie gładko, tzn z lekkim stuknięciem. Ja używam przyrządu Lymana.
ja osadzam http://parabellum.pl/lee-reczny-przyrza ... prime.html i problemu nie ma przy 9mm ale przy 223 od GGG już zniszczyłem trzy plastikowe wkładki.

: środa, 06 grudnia 2017, 23:24
autor: Sekal
matthius pisze:http://sklep.hubertusprohunting.pl/prim ... ki-ap.html

Nie jest to rozwiązanie tanie, ale miałem już dość obracania kilku tysięcy łusek w palcach.
Jeśli masz ich prasę to gra warta świeczki.

: czwartek, 07 grudnia 2017, 08:37
autor: matthius
Sekal pisze:Jeśli masz ich prasę to gra warta świeczki.
Mają też wersję na zwykłe prasy jednostanowiskowe.
http://sklep.hubertusprohunting.pl/prim ... lonki.html

Moim zdaniem, wciąż lepsze rozwiązanie, niż rozwiercanie w palcach. Po kilkuset sztukach obrabianych wkrętarką, palce trzymające łuski dorobiły się siniaków i lekko zacząłem tracić czucie.

: czwartek, 07 grudnia 2017, 11:32
autor: Michał
Mam ten zestaw do prasy progresywnej i naprawdę polecam- wydajność ok 300 szt./20 min i crimp jest w pełni usuwany spłonka wchodzi bez żadnych problemów. Jeśli nie masz prasy progresywnej Hornady to tak jak wyżej możesz kupić pojedynczą matrycę do zwykłej prasy.

: czwartek, 07 grudnia 2017, 13:08
autor: MarcinR

: czwartek, 07 grudnia 2017, 13:21
autor: MOTOR-PIL
Qarwa, dzięki za podpowiedź, właśnie kończę 2000 GGG .223 obrabiać ręcznie. :shock: :? :D

: sobota, 09 grudnia 2017, 16:12
autor: alta32
Witam ja mam Case Prep Trio elektryczna obróbka Hornady 050160 ,daje rade ostatnio obrabiane luski 223 geco.Super urzadzenie =D>

Re: Łuski 223 GGG i crimp na gnieździe spłonki

: piątek, 05 stycznia 2018, 22:29
autor: domair
Według kolegów z za oceanu wystarczy mały frez i wkrętarka: https://www.youtube.com/watch?v=E_Lkw8glWlY

Macie inne patenty na te łuski ?[/quote]

Re: Łuski 223 GGG i crimp na gnieździe spłonki

: sobota, 06 stycznia 2018, 12:05
autor: donpablos
domair pisze:Według kolegów z za oceanu wystarczy mały frez i wkrętarka: https://www.youtube.com/watch?v=E_Lkw8glWlY

Macie inne patenty na te łuski ?
[/quote]

potwierdzam
do pozbycia się Crimpu w GGG .223 używam takiego nawiertaka 10mm + wkrętarka

tanio, prosto, błyskawicznie

trzeba tylko wyczucia - wystarczy kilka obrotów, żeby nie dojechać za mocno

Obrazek

: sobota, 06 stycznia 2018, 15:42
autor: sokal
Ponad 90% ggg i fiocchi z crimpem przyjmuje spłonkę na siłę z charakterystycznym stuknięciem. Te co nie przyjmują spłonki traktuje frezem lymana. Bardziej się opłaca, wg mnie, zniszczyć parę splonek niż piłować setki łusek

: sobota, 06 stycznia 2018, 18:25
autor: donpablos
sokal pisze:Ponad 90% ggg i fiocchi z crimpem przyjmuje spłonkę na siłę z charakterystycznym stuknięciem. Te co nie przyjmują spłonki traktuje frezem lymana. Bardziej się opłaca, wg mnie, zniszczyć parę splonek niż piłować setki łusek
Generalnie masz rację, ale
po 1sze - wkurza psujcie spłonek
po 2gie - mam obawy przed takim bardzo siłowym spłonkowaniem - wolę pozbyć się crimpu i z mniejszym oporem robić to bardziej wyluzowany
po 3cie - tym frezem - nawiertakiem (jak zwał tak zwał) robota idzie naprawdę błyskawicznie - wkrętarka - 2 sekundy, gotowe, następna łuska ,

: sobota, 06 stycznia 2018, 20:16
autor: sokal
Tzn. tak jedna na 30-40 splonek się gniecie, zrobiłem tego masę i żadna nie strzeliła. Kiedyś też piłowałem ale szkoda mi czasu i rąk. Fakt że z wkrętarka nie próbowałem

: niedziela, 07 stycznia 2018, 16:07
autor: likker_runner
Gniecenie spłonek to jednak trochę słabe jest, ten złoty pył którego jest wszędzie pełno w takim przypadku, to styfninian ołowiu. Już nie w dużych kryształach, więc jego wrażliwość detonacyjna jest mniejsza, jednak wolałbym nie mieć wybuchu kiedy akurat proch jest w robocie. Poza tym ołów jest jednak jakoś toksyczny.

: niedziela, 07 stycznia 2018, 16:42
autor: sokal
nie rozgniatam ich w pył tylko robi się taki zadzior na krawędzi i czuć że nie idzie i wtedy się odpuszcza temat i idzie frez

: czwartek, 11 stycznia 2018, 16:08
autor: Sekal
sokal pisze:nie rozgniatam ich w pył tylko robi się taki zadzior na krawędzi i czuć że nie idzie i wtedy się odpuszcza temat i idzie frez
W przypadku łusek GGG to opór czuć przy każdej łusce. Inne idą jak marzenie.
Mam ok 1000 łusek GGG czekających na ogarnięcie gniazda spłonki. Rozwiercanie to masa roboty a matryce Hornady i RCBS są niedstępne fizycznie w Polsce.

Zastanawiam się nad ściągnięciem z USA ale nie mam tam nikogo ogarniętego a bezpośrednio wysłać nie chcą.

: czwartek, 11 stycznia 2018, 16:39
autor: sokal
Kup frez lymana, zdjęcie crimpu z 3 łusek zajmuje mi 2 sekundy.

A tu namiar na serwis który należy znać
http://flte.pl/product.php?ASIN=B00UEFEQWY

http://flte.pl/product.php?ASIN=B000PD6PO2 :lol:

: piątek, 12 stycznia 2018, 02:03
autor: remzibi
Z GGG dobrze sprawdza mi się wiertło 4,5mm z ogranicznikiem głebokości (z drewna) wiercenia 1mm. Sekunda i łuska gotowa, do bezproblemowego przyjęcia spłonki :) .