300 Blackout
300 Blackout
Dwa pytania : czy ktoś elaboruje tego egzotyka? Mam parę pomysłów zaczerpniętych zza oceanu ale chciałem poradzić się mądrzejszych.
I drugie: Jak najbezpieczniej podejść do oszacowania naważki dla pocisku - jest to Ares 195gr do kałacha. Mam recepturę na inną kulkę ołowianą o tej samej wadze i na tym samym prochu
I drugie: Jak najbezpieczniej podejść do oszacowania naważki dla pocisku - jest to Ares 195gr do kałacha. Mam recepturę na inną kulkę ołowianą o tej samej wadze i na tym samym prochu
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
Podaj konkretne dane: jakiego prochu, pocisku chcesz używać
https://load-data.nosler.com/load-data/ ... -blackout/
Ares 195gn do kałacha?
Kałach ma .310-.311
Tobie potrzebny jest .308
https://load-data.nosler.com/load-data/ ... -blackout/
Ares 195gn do kałacha?
Kałach ma .310-.311
Tobie potrzebny jest .308
forester
Pocisk :
http://www.ares-gunshop.sk/30-_-195-FB- ... ---/p-79/s
kalibrowany na .309
Za wodą ładuja do tego wszystko co wlezie w magazynek i poda sie do komory - 308, 7.62x39, 7.63x54r, .30 carabine, oraz ołowiaki dedykowane. Niestety na odlewaniu się jeszcze nie znam i chciałbym zacząć od czegoś co jest pod ręką. Na pierwszy ogień spróbuję 150gr Sierra i D063 dla którego są dane. Ale ołowiak jest kuszący ze względu na cenę
Proch : Lovex D063 (odpowiednik Lil' Gun) lub Hodgon H110, VV N110 (ew. Vectan Ba 6 1/2 jeżeli znajdę potwierdzenie że jest kompatybilny z dwoma poprzednimi)
http://www.ares-gunshop.sk/30-_-195-FB- ... ---/p-79/s
kalibrowany na .309
Za wodą ładuja do tego wszystko co wlezie w magazynek i poda sie do komory - 308, 7.62x39, 7.63x54r, .30 carabine, oraz ołowiaki dedykowane. Niestety na odlewaniu się jeszcze nie znam i chciałbym zacząć od czegoś co jest pod ręką. Na pierwszy ogień spróbuję 150gr Sierra i D063 dla którego są dane. Ale ołowiak jest kuszący ze względu na cenę
Proch : Lovex D063 (odpowiednik Lil' Gun) lub Hodgon H110, VV N110 (ew. Vectan Ba 6 1/2 jeżeli znajdę potwierdzenie że jest kompatybilny z dwoma poprzednimi)
xxxam pisze:Pocisk :
http://www.ares-gunshop.sk/30-_-195-FB- ... ---/p-79/s
kalibrowany na .309
Za wodą ładuja do tego wszystko co wlezie w magazynek i poda sie do komory - 308, 7.62x39, 7.63x54r, .30 carabine, oraz ołowiaki dedykowane. Niestety na odlewaniu się jeszcze nie znam i chciałbym zacząć od czegoś co jest pod ręką. Na pierwszy ogień spróbuję 150gr Sierra i D063 dla którego są dane. Ale ołowiak jest kuszący ze względu na cenę
Proch : Lovex D063 (odpowiednik Lil' Gun) lub Hodgon H110, VV N110 (ew. Vectan Ba 6 1/2 jeżeli znajdę potwierdzenie że jest kompatybilny z dwoma poprzednimi)
O czystym ołowiu zapomnij. Musisz stosować twarde stopy (HRC 16-20) i obniżoną prędkość wylotową poniżej 400m/s Inaczej dramatycznie zaołowisz lufę po pierwszej serii.
Również jestem zainteresowany tym kalibrem, właśnie dlatego, że można stosować własne pociski.
Jedyny problem to cena samego karabinka, oraz dostępność łusek.
Ktoś oferował nowe Star Line po 2 zł /szt. :-)
A i gdzieś obiło mi się o uszy że można skrócić łuskę .223 a potem sformatować na 300 aac. Ale czy możliwe jest w ten sposób otrzymanie bezpiecznej łuski do elaboracji?
Jedyny problem to cena samego karabinka, oraz dostępność łusek.
Ktoś oferował nowe Star Line po 2 zł /szt. :-)
A i gdzieś obiło mi się o uszy że można skrócić łuskę .223 a potem sformatować na 300 aac. Ale czy możliwe jest w ten sposób otrzymanie bezpiecznej łuski do elaboracji?
Tylko łuski Fiocchi się nadają i tak, są bezpieczne. Proces jest tylko o dwie czynności dłuższy niż normalna obróbka łusek karabinowychtom3k111 pisze:Również jestem zainteresowany tym kalibrem, właśnie dlatego, że można stosować własne pociski.
Jedyny problem to cena samego karabinka, oraz dostępność łusek.
Ktoś oferował nowe Star Line po 2 zł /szt. :-)
A i gdzieś obiło mi się o uszy że można skrócić łuskę .223 a potem sformatować na 300 aac. Ale czy możliwe jest w ten sposób otrzymanie bezpiecznej łuski do elaboracji?
Dzięki Xxxam, dodałeś mi otuchy :-)
Bo generalnie to niewiem czy ma dla mnie sens kupowanie ar15 w kalibrze .223 skoro jak obliczyłem zrobienie dobrego naboju kosztuje prawie tyle samo co kupienie. A z pocisków tańszych bez płaszcza to wielkich prędkości się nie robi. Więc takie elaborowanie tylko do pykania to nie dla mnie.
Chyba trzeba będzie odłożyć parę złotych i kupić karabinek w 300 aac.
Bo generalnie to niewiem czy ma dla mnie sens kupowanie ar15 w kalibrze .223 skoro jak obliczyłem zrobienie dobrego naboju kosztuje prawie tyle samo co kupienie. A z pocisków tańszych bez płaszcza to wielkich prędkości się nie robi. Więc takie elaborowanie tylko do pykania to nie dla mnie.
Chyba trzeba będzie odłożyć parę złotych i kupić karabinek w 300 aac.