bibik napisał: |
Przetestowałęm ,naważka 2,3 grains w ogóle nie przeładowuje zamka,jak takie głupoty mogą pisać w oryginalnych tabelach elaboracyjnych |
To nie są głupoty, jak proch jest szybki (tak jak Ba10 właśnie), może się okazać że mamy jednocześnie brak przeładowania i przekroczenie ciśnienia maksymalnego. Po prostu ciśnienie będzie wysokie tylko przez chwilę, a potem szybko spadnie.
Procedury certyfikacji przez CIP są takie, że testują pistolet dla ciśnień o ileś wyższych niż dopuszczalne w nabojach firmowych, dlatego przekraczanie naważek zwykle nie wiąże się z jakimiś katastrofalnymi skutkami, i wielu racjonalizatorów mówi "zyg, zyg, marchewka". Tym niemniej przy pociskach ołowianych może zdarzyć się np. ścinanie wiórów czy inne zanieczyszczenie na początku lufy, i w końcu ciśnienie jednak okaże się za duże za którymś strzałem. Albo osłabiona łuska nie wytrzyma na 6-tej godzinie, tam gdzie rampa odsłania kawałek łuski.
PS. Niektóre z ostatnich partii Vectanów są mniej energetyczne niż obiecują tabele. Dlatego taka wyższa naważka Ba10 może jakoś działać (choć nie gwarantuję że nie ma przekroczenia ciśnienia) a potem nowy kanisterek będzie miał inne parametry i zrobi się bum, być może nawet z problemami z przeładowaniem, wg. mechanizmu opisanego powyżej. Ja bym jednak użył prochu właściwego do kalibru, a więc wolniejszego.