Łuski - które lepsze?

Moderatorzy: wierzba, P_iter

GrzegorzP
Posty: 340
Rejestracja: wtorek, 19 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: W-wa

Łuski - które lepsze?

Post autor: GrzegorzP »

Mam dylemat, posiadam trzy partie łusek kilku firm:
1.Lapua ~200
2.Sako ~220
3.Geco ~400

Wszystkie, z tych samych serii, Lapua i Geco w całości odstrzelone z mojego karabinu (SAKO) a łuski Sako po części z innego SAKO ( trochę zamieszałem z tymi „sakami”)
Ale do rzeczy, które łuski mam wybrać do elaboracji precyzyjnej a może żadne?
Proszę o pomoc i konstruktywne porady.
Pozdrawiam
Grzegorz
Awatar użytkownika
lu.dzie
Posty: 351
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 17:18

Post autor: lu.dzie »

lapua.
Awatar użytkownika
Adeb
Posty: 200
Rejestracja: niedziela, 02 sierpnia 2009, 21:30
Lokalizacja: Bonn
Kontakt:

Post autor: Adeb »

Jak juz nie raz moge sie dolaczyc do odpowiedzi - lapua. Moge dodac takze, ze ostatnio z ciekawosci siegnalem po Norme. Moge porownac tyle, ze na precyzji nie stracilem. Ogolnie RWS mozna uzywac zamiennie z Norma.
Awatar użytkownika
Krakus
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 16:23
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Krakus »

Adeb pisze:... Ogolnie RWS mozna uzywac zamiennie z Norma.
Zależy jak to rozumieć. Są (według mnie, razem z Geco, HP i Hornady) numerem 2. Natomiast absolutnie nie można uznać, że naważka opracowana dla Normy będzie równie dobra dla RWS. Te firmy mają znacząco różne grubości ścianek (pojemność łusek) i zamiennie stosować ich nie można. W pewnych przypadkach bezpieczna naważka dla łusek Normy może powodować niebezpieczne ciśnienie w łuskach RWS. RWS jest też znacznie twardszy i wymaga częstszego odpuszczania.
darzbór!
Paweł Morawski
Awatar użytkownika
Adeb
Posty: 200
Rejestracja: niedziela, 02 sierpnia 2009, 21:30
Lokalizacja: Bonn
Kontakt:

Post autor: Adeb »

Zgodze sie z toba tylko czesciowo. Nigdy bym nie uwazal, ze luska RWS jest identyczna jak Norma i uzywal maksymalnych i tych samych nawazek.
A teraz od teorii do praktyki.
Luski RWS i Norma sa robione na tych samych matrycach z tego samego materialu w tej samej fabryce okolo 14 km ode mnie.
To co piszesz, to sprawa lusek wyprodukowana przed rokiem 2007.
Jednak w nie stalem w procesie produkcyjnym przy matrycach i nie mierzylem tasm i grubosc scianek.
Wazylem takze luski i wychodzilo to samo. Ale to tylko moje osobiste pomiary i nie namawiam do bazowania na mojej wypowiedzi.
Maciej Krawczak
Posty: 467
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 17:31

Post autor: Maciej Krawczak »

Zważ, ale oczywiście po formowaniu, trymowaniu i ew. obróbce gniazda. Wybierz te gdzie różnica w wadze jest najmniejsza.
Generalnie Lapua jest Nr 1, ale zdarzyło mi się że musiałem usuwać zadziory z kanału ogniowego. Co do Geco, to w 9,3x62 miały najmniejsze odchylenia wagowe sposród Lapuy, RWS-a czy Normy.
GrzegorzP
Posty: 340
Rejestracja: wtorek, 19 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: W-wa

Post autor: GrzegorzP »

Jaki maksymalny rozrzut zastosować przy rozważaniu łusek,
na razie posortowałem co 0,005g i wyszedł normalnie galimatias kompletny,
do jakiej więc dokładności zredukować sortowanie. :-k

Bo jeśli taki podział jest dobry to nie mam łusek. :?
Pozdrawiam
Grzegorz
Awatar użytkownika
Krakus
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 16:23
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Krakus »

Z tą dokładnością grubo przesadziłeś. Zależy jakie łuski i do czego chcesz używać. W większych kalibrach z zastosowaniem łowieckim nie przeszkadza mi różnica nawet 0.3g. Koledzy zza oceanu najczęściej stosują kryterium 1.0, 1.5 lub 2.0 gr (0.06, 0.10, 0.13g) dla łusek 223Rem do strzelania precyzyjnego. Dla innych łusek &#8222;interpoluj&#8221; sobie te wielkości.
darzbór!
Paweł Morawski
GrzegorzP
Posty: 340
Rejestracja: wtorek, 19 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: W-wa

Post autor: GrzegorzP »

Dzięki, a jednak mam łuski \:D/ i to całkiem sporo, jeszcze raz dzięki.
Pozdrawiam
Grzegorz
ODPOWIEDZ