Strona 1 z 1
Materiał lufy
: środa, 10 listopada 2010, 11:18
autor: Pustułka1
Proszę kolegów o wypowiedzi na temat zalet i wad luf wykonanych ze zwykłej stali i stali nierdzewnej. Czy są to tylko wzgędy esteryczne czy również inne. Innymi słowy czy warto wydawać kilkaset PLN więcej za taką samą broń ale z lufą wykonaną ze stali nierdzewnej ?
Pustułka1
: środa, 10 listopada 2010, 12:46
autor: Adeb
Moja zona na zwykla nie chciala sie godzic.
Przy stali nierdzewnej nawet pochwalila, ze dosc ladna i jest OK.
: czwartek, 11 listopada 2010, 15:06
autor: walther
zalety lufy ze stali nierdzewnej
-nierdzewność
wady
-szybsze zużycie
-mniejsza wytrzymałośc
amerykański "szoł "z rozrywaniem broni na youtube robią właśnie na lufach chromoniklowych (najlepsze efekty po rozerwaniu )
Pozdrawiam
: czwartek, 11 listopada 2010, 15:27
autor: lu.dzie
Czyli, ze srebrna gorsza?
No to radze popatrzec na
http://www.6mmbr.com/gunweekarchive.html
i policzyc, ile broni wyczynowej ma czarne a ile srebrne lufy. Bron za pare tysiecy dolarow dostaje najlepsza lufe i koniec.
: czwartek, 11 listopada 2010, 16:34
autor: Krakus
walther pisze:zalety lufy ze stali nierdzewnej
-nierdzewność ...
Dla mnie to wada – nie da się jej oksydować.
Kilka lat temu trafiłem gdzieś w sieci na artykuł poświęcony żywotności luf czarnych i nierdzewnych, a właściwie dotyczący pogorszeniu się skupienia w zależności od ilości oddanych strzałów. Dziś już nie pamiętam szczegółów, na 95% autorem był David Tubb a opracowanie dotyczyło kalibru 6mmBR, ale czy pisał na podstawie własnych, czy cudzych, doświadczeń nie mam pojęcia. Został mi jedynie ściągnięty wtedy taki rysunek:
Gdybym dużo strzelał sportowo, a koszt wymiany lufy wynosiłby (jak za oceanem) równowartość 1-2 dniówek, to z całą pewnością stosowałbym wyłącznie lufy nierdzewne. W naszej sytuacji trzeba szukać kompromisu.
: czwartek, 11 listopada 2010, 18:05
autor: walther
ad lu.dzie - nic tam konkretnego nie widać ,sieczka
ad Krakus - diagram jednoznacznie pokazuje przyspieszone zuzycie pow 1500 strz
Niewatpliwy wpływ na zuzycie ma także "zaleta" nieczyszczenia
Pozdrawiam
: czwartek, 11 listopada 2010, 18:41
autor: lu.dzie
Walther, gdybys zadal sobie nieco trudu przy przegladaniu tej strony, zauwazylbys, ze "sieczka" to zbior kilkudziesieciu artykulow poswieconym konkretnym wyczynowym karabinom. Interesujaca i inspirujaca lektura - polecam.
"Zaleta nieczyszczenia"?
: czwartek, 11 listopada 2010, 18:45
autor: Krakus
walther pisze:... diagram jednoznacznie pokazuje przyspieszone zuzycie pow 1500 strz ...
pokazuje również brak zużycia po pierwszym tysiącu – potem lufę wyrzucasz i montujesz nową.
: czwartek, 11 listopada 2010, 21:22
autor: lu.dzie
albo obcinasz po 1" z przodu i tylu (lufa najszybciej zuzywa sie tuz za stozkiem przejsciowym i u wylotu), nawiercasz glebiej komore, poprawiasz korone lufy i strzelasz kolejny 1000.
: czwartek, 11 listopada 2010, 21:50
autor: forester2008
: czwartek, 11 listopada 2010, 21:53
autor: Adeb
ale to po 5 cieciach
: czwartek, 11 listopada 2010, 21:57
autor: forester2008
: czwartek, 11 listopada 2010, 22:26
autor: lu.dzie
Ty, Forester nie dowcipkuj, tylko skrzynki pocztowej jutro pilnuj. Listonosz ma dla Ciebie 2kg ołowiu...
: czwartek, 11 listopada 2010, 22:29
autor: forester2008
Doczekać się już nie mogę
: czwartek, 11 listopada 2010, 23:51
autor: Krakus
lu.dzie pisze:albo obcinasz po 1" z przodu i tylu (lufa najszybciej zuzywa sie tuz za stozkiem przejsciowym i u wylotu), nawiercasz glebiej komore, poprawiasz korone lufy i strzelasz kolejny 1000.
Prawda – dla czarnej lufy. Nierdzewka jest bardziej „żaroodporna” i nie wypala się w ten sam sposób, zużycie lufy postępuje niemal identycznie na całej długości – zabieg skracania ma umiarkowany sens tylko raz, przedłuży życie o kilkaset strzałów.
Ten powstał inaczej, ma srebrną lufę
.