Pociski do .38 Specjal

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Arturo78
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 08 stycznia 2016, 18:35

Pociski do .38 Specjal

Post autor: Arturo78 »

Cześć,

Panowie, gdzie mogę zakupić w rozsądnej cenie pociski do .38 spec. ?
Do 9 para jest wszędzie a specjala jakoś nie mogę namierzyć ....

Pozdrawiam
Artur
Awatar użytkownika
Equador
Posty: 698
Rejestracja: wtorek, 26 marca 2013, 11:57
Lokalizacja: Sieradz

Post autor: Equador »

w jakiej chcesz gramaturze ??
223 9P 38 Spec/357 5,6 303 , 284 , 308, 6 Dasher,
Arturo78
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 08 stycznia 2016, 18:35

Post autor: Arturo78 »

Zakładam że od 148 wystartuję.
piotrb
Posty: 203
Rejestracja: poniedziałek, 26 października 2015, 14:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pociski do .38 Specjal

Post autor: piotrb »

Arturo78 pisze:Cześć,

Panowie, gdzie mogę zakupić w rozsądnej cenie pociski do .38 spec. ?
Do 9 para jest wszędzie a specjala jakoś nie mogę namierzyć ....

Pozdrawiam
Artur
kimla.de
parabellum.pl

W Parabellum na razie maja tylko w plaszczu miedziowym, ale po nowym roku maja tez miec olowiane.
Arturo78
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 08 stycznia 2016, 18:35

Post autor: Arturo78 »

o to już jakiś trop.

Zerknijcie jeszcze proszę na to:
POCISKI ?
Zakładam, że kaliber jest zgodny ?
piotrb
Posty: 203
Rejestracja: poniedziałek, 26 października 2015, 14:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: piotrb »

Arturo78 pisze:o to już jakiś trop.

Zerknijcie jeszcze proszę na to:
POCISKI ?
Zakładam, że kaliber jest zgodny ?
Kiedys chcialem przetestowac, ale gosc zaczal rozmowe od tego, ze zazczyl sobie ode mnie skanu mojej czerwonej ksiazeczki, wiec sie nie dogadalismy. Moze od tego czasu dojrzal i warto z nim ponegocjowac?
waldy
Posty: 43
Rejestracja: wtorek, 04 września 2012, 07:45

Post autor: waldy »

Kiedyś brałem bez skanu książeczki oczywiście itd. jeśli do tarczy to HN są jednak wg. mnie lepsze. Tylko nie wiem jak obecnie z terminowością dostaw, bo HN chyba coś się nie wyrabia.
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Moim zdaniem H&N troche zeszli z jakoscia w L WC przynajmniej w kalibrze .32 S&W Long WC

Pierwsze 200 sztuk jakie kupilem wygladalo tak smietnikowato a latalo tak pieknie, ze az lezka sie kreci. :mrgreen:

:wink:
koks
Posty: 279
Rejestracja: niedziela, 31 sierpnia 2014, 20:51
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: koks »

o to już jakiś trop.

Zerknijcie jeszcze proszę na to:
POCISKI ?
Zakładam, że kaliber jest zgodny ?
testowałem te pociski wyglądają bardzo ładnie, ale lakier kruszy się przy osadzaniu od trzpienia matrycy i czasem zeskrobuje gdy zrobisz za mały kielich. W moim przypadku na 25m latają dobrze ale bez rewelacji bardziej jestem zadowolony ze swoich odlewanych pocisków :)
Arturo78
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 08 stycznia 2016, 18:35

Post autor: Arturo78 »

O to już jest jakieś info:)
Może przetestuję małą partię. Trochę mnie martwi wpływ lakieru na lufę....
Arturo78
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 08 stycznia 2016, 18:35

Post autor: Arturo78 »

waldy pisze:Kiedyś brałem bez skanu książeczki oczywiście itd. jeśli do tarczy to HN są jednak wg. mnie lepsze. Tylko nie wiem jak obecnie z terminowością dostaw, bo HN chyba coś się nie wyrabia.
A te HNy gdzie kupowałeś?
koks
Posty: 279
Rejestracja: niedziela, 31 sierpnia 2014, 20:51
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: koks »

Trochę mnie martwi wpływ lakieru na lufę....
Nie masz się czego obawiać, lakier nie ma żadnego wpływu na lufę
wojstan
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 09 maja 2013, 16:51
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: wojstan »

Arturo78 pisze:O to już jest jakieś info:)
Może przetestuję małą partię. Trochę mnie martwi wpływ lakieru na lufę....
Dostałem do testów z firmy B-N 19 sztuk pocisków ołowianych, lakierowanych typu Wad Cutter.

Średnica zewnętrzna wahała się w granicach od 9,04 do 9,08 i wynosiła średnio 9,061 mm.

Waga natomiast wahała się w granicach od 9,37 do 9,50 grama i wynosiła średnio 9,423 grama (145,4 grana).

Pociski do testu były elaborowane w łuskach S&B, spłonki Murom Small Pistol, proch Vihitavuori N320, naważka 3,3 grana, OAL 33mm (1,3").

Strzelane oburącz bez podparcia z rewolweru S&W 686 TC (lufa 6"). Wynik serii 15-strzałowej poniżej.
Tarcza Psp (olimpijka), odległość 25 m.

Zważywszy na warunki (nieogrzewana strzelnica, +2st. i zmarznięte ręce) wynik bardzo przyzwoity.

Obrazek
koks
Posty: 279
Rejestracja: niedziela, 31 sierpnia 2014, 20:51
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: koks »

Jak na wyniki z wolnej ręki to jest super
u mnie te pociski latają mniej więcej tak, grupy po 6 strzałów dosyć solidna podpórka, 25m
proch VV N320 naważka 3,5 grain, łuska .S&B .38, mocny crimp na rowku do crimpowania
Obrazek
Obrazek
Arturo78
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 08 stycznia 2016, 18:35

Post autor: Arturo78 »

Wynik ładny :)
Chyba zamówię i sprawdzę. Na tą chwilę mam CMJ 125 gn - ale to inna bajka :)

Jak robicie crimp na pocisku WC ( pytam o techniczną stronę ustawienia matrycy- regulację) ?
wojstan
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 09 maja 2013, 16:51
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: wojstan »

koks pisze:Jak na wyniki z wolnej ręki to jest super
u mnie te pociski latają mniej więcej tak, grupy po 6 strzałów dosyć solidna podpórka, 25m
proch VV N320 naważka 3,5 grain, łuska .S&B .38, mocny crimp na rowku do crimpowania
Obrazek
Obrazek
Z firmą B-N dogadałem sie mniej więcej rok temu.
Od tego czasu przerobiłem ok. 2000 sztuk ich pocisków.
Dawniej używałem ARESA 38-148 WC BB-357 EPRX. Aresy miały twardszy lakier i według mojego odczucia dawały nieco lepsze skupienie.
Problem był z dostępnością gdyż jedyny dystrybutor w Polsce (Magnum Poznań) nie gwarantował regularnych dostaw.
Pociski B-N do treningu są znakomite. Do zawodów zawsze można zrobić partię z selekcjonowanych wagowo pocisków.
Crimpu nie robię gdyż pociski lakierowane są wciskane w łuskę z dużym oporem. Wystarczy tak ustawić matrycę żeby tylko zamykała kielich.
Obawiam się, że przy mocnym crimpie istnieje niebezpieczeństwo zdarcia lakieru z pocisku.
Arturo78
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 08 stycznia 2016, 18:35

Post autor: Arturo78 »

Nakręciłem się na ten pocisk- w tygodniu się do nich odezwę. Szczególnie że chcę sobie rozrywkowo z tego postrzelać - nie szukam nic mega dokładnego na zawody itp.
Robią wysyłki czy tylko odbiór na miejscu ?
wojstan
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 09 maja 2013, 16:51
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: wojstan »

Arturo78 pisze:Nakręciłem się na ten pocisk- w tygodniu się do nich odezwę. Szczególnie że chcę sobie rozrywkowo z tego postrzelać - nie szukam nic mega dokładnego na zawody itp.
Robią wysyłki czy tylko odbiór na miejscu ?
Robią wysyłkę za pobraniem.

Ale ostatnio coś się przytkało. 20 września zamówiłem 1000 szt. i jeszcze nic nie dotarło.
"Lecę na oparach".
Arturo78
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 08 stycznia 2016, 18:35

Post autor: Arturo78 »

Cierpliwy jesteś -ja bym po 3 dniach się już dobijał i pytał o paczkę :mrgreen:
Mam nadzieję że to nie koniec dobrego.
wyspiarz
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 05 kwietnia 2016, 19:06

Post autor: wyspiarz »

Odgrzebie temat :)

Zamówiłem kolilę do .38 WC 148grs.

Pytanko za 100ptk, jaki stop zrobić ??

Znalazłem np taki przepis 92% ołów 6% antymon i 2% cyna. naczytałem się, że za miękkie stopy niszczą stożek w lufie.
Ma ktoś jakiś gotowy prawdzony przepis.

Z kupnych WC strzelałem z SB i fiocchi, różnica w twardości jest odczuwalna palpacyjnie, SB są wyraźnie miększe niż fiocchi, co do strzelania latają też lepiej, albo powiem dyplomatycznie z SB zawsze robiłem lepsze wyniki.

będę robił to na prochach RS12 i 20 z naciskim na RS12


pzdr. Łukasz
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Naprawde chcesz sam mieszac olpw w tych proporcjach ?

Z cyna nie Problem, ale z antymonem, to juz inna bajka ale ciekaw jestem co Ci z tego wyjdze.

:wink:
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Stop 92 - 6 - 2 (linotyp 50:50 z czystym ołowiem) jest czymś w rodzaju standardu. Stosuje go Ares Gun, jednak do .38 Sp WC moze być on za twardy - bo on ma również działać w ładowaniach magnumowych. W każdym razie znalazłem kiedyś pocisk Ares Gun po trafieniu w popper, i zamiast plastycznego zniekształcenia były takie ostre "dzioby". Niektórzy w lżejszych ładowaniach jednak zmniejszają ilość antymonu do 3 - 4%, tyle mniej więcej jest w ołowianych (zaginanych na blaszkę) odważnikach do kół. Te naklejane na taśmę dwustronną to praktycznie czysty ołów (jeżeli w ogóle są z ołowiu).

Nie wiem do czego masz dostęp, linotyp ostatnio coraz trudniejszy do kupienia. W każdym razie topienie antymonu samemu to trudna rzecz, trzeba mieć piecyk i tygiel jak do aluminium - antymon musi się stopić, płynny ołów w niższej temperaturze go nie rozpuści. Fakt że antymon słabo rozpuszcza się w ołowiu sprawia, że trudno zrobić nawet pigułki uszlachetniające w piecu do aluminium, powyżej 20% Sb (albo nawet mniej) bym nie wychodził - a to oznacza konieczność topienia 1/3 - 1/6 całego materiału w innym piecu (gdyby przykładowo mieć dostęp tylko od czasu do czasu).

Cyna głównie poprawia lejność stopu i precyzję odlewu.

Twardość stopów ołowiu można sprawdzać ołówkami - wg. amerykańskich mądrości ołówek HB zarysowuje stop 92-6-2 (twardość 15 BHN), 3B to poziom 10 BHN a 6B zarysuje tylko czysty ołów. Dlatego wyposażyłbym się w zestaw ołówków od 6B do HB, zbadałbym w ten sposób pociski S&B (skoro są najcelniejsze) i próbowałbym osiągnąć tę samą twardość. Dobrze jest testować twardość po kilku tygodniach od odlewania, stopy Pb-Sb utwardzają się w wyniku starzenia.
wyspiarz
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 05 kwietnia 2016, 19:06

Post autor: wyspiarz »

Sztaba antymonu 100zl x wysyłka za 3kg. 1g antymonu wychodzi 0.033zl.

Przyjmijmy dla łatwego liczenia 10g stopu na pocisk w tym dajmy te 6% antymonu to wychodzi 0.6g antymonu na pocisk.

Doświadczenie w laniu pocisków mam bo z ojcem zaczynaliśmy przygodę od czarnego prochu, przez pare lat wiec jakieś doświadczenie jest.

Zamówione mamy kokile i kalibrowanik. Ołowiu mamy w pip i jeszcze trochę który właściwie jest/był za Free. Wiec koszty pocisków to właściwie praca i grosze na antymon + selekcja żeby wyłapać gorsze szt.

Pozostaje tylko pytanie jaki stop użyć i czy ta cyna jest tam konieczna czy sam antymon w jakieś konkretnej proporcji nie wystarczy.

Pzdr.Łukasz
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Pytanie czy potrafisz wygenerować te 650 stopni C potrzebne do stopienia antymonu. Doświadczenie w odlewaniu pocisków ołowianych na nic się tu nie zda. No chyba że gdzieś upolujesz uczciwy linotyp w dobrej cenie.

Cyna - bez niej może być trudno o powtarzalność krawędzi, więc ja bym z niej tak łatwo nie rezygnował jezeli to ma być wadcutter do tarczówki. Sam strzelam głównie dynamikę, więc mam jakby mniejsze parcie na skupienie. Jednak do BPCR nie schodzę poniżej 4% cyny. Można kupić trochę stopu LC60 i eksperymentować czy 1% wystarczy czy może lepiej dać 2%.

Antymon drogi (względem cyny) nie jest, to wszyscy wiemy. Pytanie czy 6% to nie będzie za dużo dla celności w .38 Sp WC. Dlatego sugerowałem zbadanie twardości pocisków S&B.
wyspiarz
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 05 kwietnia 2016, 19:06

Post autor: wyspiarz »

Dzięki za rady :) co mogę powiedzieć, będzie walka i testy, inwestycja nie jest gigantyczna ( jakieś 100E na 2 różne kokile z kalibrownikiem i wysyłką ).

Co do piecyka wyjdzie w praniu czy się uda czy trzba będzie kombinować. Mamy specjalnie na ten cel kupione za grosze na allegro naczynia cynowe pewnie jest tego najmniej 1-1.5kg :).



Ja głównie też strzelam dynamikę, jednak z rewolweru chce mieć fun i przy okazji coś co da fajne wyniki na tarczy a mimo iż strzelec tarczowy ze mnie dużo gorszy niż dynamicny, tak z Rugera GP100 z lufą 4.2" po polerce elementów + zestaw sprężyn, dał BARDZO fajne wyniki na 25m na tarczy, potrafiłem zrobić serię ( 5 strzałów bo tak mi wygodnie ładować z paczki ) nie wychodząc poza 9 a dla mnie jako dla mnie SZAŁ PAŁ po całości właśnie z ammo SB, pocisk wygląda no dość HAMSKO jak nie BARDZO HAMSKO. Myślę, że jak uda się opanować stop odlwanie i kalibrację to powinno udać się robić DUŻO lepszą amunicję.



pzdr. Łukasz
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Zwykłym piecykiem do ołowiu antymonu nie stopisz, zapomnij o tym. Pooglądałbym sobie na youtube jak Amerykanie topią aluminium - temperatura topnienia jest podobna jak dla antymonu.

Ja bym pojeździł po okolicznych wulkanizatorach i zgarnął ile się da odważników do kół, póki jeszcze bywają ołowiane zaginane na blaszkę. W nich jest ok. 4% Sb, a więc dokładnie tyle ile potrzeba do pocisków. Plus jeszcze arsen dający hartowność - można wrzucać pociski z formy do wiadra z wodą.

Uważałbym tylko na odważniki zrobione z cynku. Piecykiem do ołowiu prędzej stopisz cynk (420 stopni) niż antymon. Cynk to ścierwo straszliwe, jak się rozpuści w ołowiu, cały stop do wyrzutu.
wyspiarz
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 05 kwietnia 2016, 19:06

Post autor: wyspiarz »

Mamy też palnik gazowy tam powinno się udać, ale wyjdzie to w praniu :)


pzdr. Łukasz
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Bez porządnego stanowiska do topienia amelinum, z izolacją po bokach i może nawet pokrywą, zużycie gazu może być nieakceptowalnie duże jeżeli nawet palnik da radę. Do tego kwestia odpowiedniego tygla itd.
adam531
Posty: 123
Rejestracja: sobota, 01 listopada 2014, 16:02

Post autor: adam531 »

@wyspiarz, a po co Ci aż 6% antymonu w pociskach .38 spl WC ?
Tu jest taki artykulik jak dobierać twardość do prędkości:
http://www.tacticoolproducts.com/bullethardness/
Likker runner dobrze pisze, najlepiej poszukać źródła odważników do kół (tylko te mocowane blaszkami, naklejane się nie nadają, trzeba też uważać na cynkowe i od razu je wyrzucać).
Odważniki poza 4% antymonu mają też 0.1% arsenu, dzięki czemu stop można hartować. Amerykany mieszają odważniki z czystym ołowiem i dodają trochę cyny, tak żeby mieć 2-3% antymonu i 1% cyny. I taki stop sobie hartują w piecyku na dowolną twardość. Hartować lepiej w piecyku niż po wyrzuceniu z formy, bo po pierwsze lepiej kontrolujesz temperaturę a po drugie kalibrowanie pocisków zmiękcza powierzchnię, więc najlepiej zahartować po kalibracji.
wierzba
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 712
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
Lokalizacja: Józefosław

Post autor: wierzba »

38 wad cutter możesz odlewów z czystego ołowiu, 1-2 % dodatek cyny dla poprawy "lejności" wystarczająco utwardzi stop.
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
wujko
Posty: 132
Rejestracja: środa, 30 grudnia 2015, 20:10

Post autor: wujko »

Do 38 spl tarczowych to czysty ołów i kapkę cyny. TO nie są prędkości żeby świrować.
Polecam do poczytania "Cast Bullets" Col. E.H. Harrison wyd przez NRA- do ściągnięcia w pdfie z netu, oraz
"From Ingot to Target: A Cast Bullet Guide for Handgunners" Glen Fryxell Robert Applegate.

Warto poświęcić trochę czasu na te pozycje. Dowiesz się że twardszy nie zawsze znaczy lepszy ;-)
wyspiarz
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 05 kwietnia 2016, 19:06

Post autor: wyspiarz »

A co z "Za miękkim" stopem ??, uszkodzeniem stożka przejściowego itp ??
Mi tutaj nie tyle chodzi twardszy = lepszy co bezpieczny dla broni.


pzdr. Łukasz
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Ilu znawców tyle opinii. Zbadanie twardości pocisków S&B to nie jest jakiś kosmos, ołówki drogie nie są.
donpablos
Posty: 508
Rejestracja: czwartek, 12 marca 2015, 12:36

Post autor: donpablos »

wyspiarz pisze:Sztaba antymonu 100zl x wysyłka za 3kg. 1g antymonu wychodzi 0.033zl.

Pzdr.Łukasz
jeśli można to gdzie znalazłeś antymon w takiej cenie ?
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

likker_runner pisze: Ja bym pojeździł po okolicznych wulkanizatorach i zgarnął ile się da odważników do kół, póki jeszcze bywają ołowiane zaginane na blaszkę. W nich jest ok. 4% Sb, a więc dokładnie tyle ile potrzeba do pocisków. Plus jeszcze arsen dający hartowność - można wrzucać pociski z formy do wiadra z wodą.
Pare wulkanizatorow objechalem, zaden nie chce nawet slyszec o sprzedaniu olowianych odawznikow od kol. Generalnie chodzi im o ekologike, bo musza miec papier, ze oddali olow na zlom. W innych przypadkach stare odwazniki odbiera Koles ktory dostarcza nowych odwaznikow, tyle, ze te zrobione sa wlasnie z cynku ( Zn ).

Kupilem wiadro 30 kg i w sumie moge je zpowrotem odwiesc i sprzedac, bo nic mi po nich bez wlasnie antymonu.

:wink:
Cyrograf15
Posty: 740
Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 »

Już od kilku lat ciężarki u wulkanizatora są cynkowe, to źródełko wyschło, podobnie jak i stop zecerski. Zarówno stop z ciężarków jak i z czcionek był twardy > gotowy i nie wymagał dodawania antymonu i cyny. Jak zdobyłeś wiadro ołowianych a nie cynkowych (w co wątpię) to masz gotowe i można z tego lać.
Wojtek
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Ja jeszcze widziałem ołowiane ciężarki w złomie u wulkanizatora w tym roku, tyle że rzeczywiście tych zaginanych (nie cynkowych) było już mało. Najbardziej szkoda arsenu z tych ciężarków, bo bez niego hartowanie nie ma sensu.
wyspiarz
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 05 kwietnia 2016, 19:06

Post autor: wyspiarz »

Witam

Mam pytanko jak kalibrujecie pociski WC do 38 ?? bo mam dylemat czy kupić dedykowany zestaw do 38 itd. czy może np kalibrator 356 albo 357 albo 358 ??

pzdr. Łukasz
wyspiarz
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 05 kwietnia 2016, 19:06

Post autor: wyspiarz »

Nikt nie kalibruje :)

Kupilem pociski jakieś twarde 20-22, mają wymiar dokładny .358 bo wcinięciu w łuskę podczas zaciskania i formatowania po całości aż skacze po fałdach no generalnie się zaciska, do komory wchodzi, ale cały nabój jest ciut grubszy. ( nie pamiętam teraz o ile ) od fabrycznego. Pytanie czy np tak twardego pociski nie skalibrować ciut mocniej ??.


pzdr. Łukasz
koks
Posty: 279
Rejestracja: niedziela, 31 sierpnia 2014, 20:51
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: koks »

Na pociskach .358 mam dokładnie tak samo jak ty, ale latają przyzwoicie (tarcze na początku tematu) po skalibrowaniu na .357 nie zauważyłem różnicy w celności ale za to gładko przechodzą przez matryce FC no i nie ma fałd na łuskach o których pisałeś. Kupiłem kalibrator .357 bo też nie wiedziałem jaki wybrać, na youtube niektórzy dla ołowiaków zalecają rozmiar .358
ODPOWIEDZ