Równoległe użytkowanie lunet "różnych systemów".

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Bruum
Posty: 124
Rejestracja: czwartek, 12 lutego 2015, 09:00

Równoległe użytkowanie lunet "różnych systemów".

Post autor: Bruum »

Witam!
Mam pytanie do kolegów, którzy to przećwiczyli-czy użytkowanie lunet o skalach/klikach moa/moa oraz mil/mil, na różnych egzemplarzach broni, jest źródłem częstych pomyłek i niedogodności? Teoretycznie wydaje mi się, że może. Na dwóch karabinach do dystansu mam lupki MOA/MOA. Teraz zastanawiam się co założyć na samopowtarzalne strzelawki. Teoretycznie należy chyba założyć szkła o trochę niższych powiększeniach niż na repetierach do LR. Z broni planuję strzelać konkurencje w stylu tych, które w minionym roku na F-class się pojawiły, czyli średni lub nieco wyższy dystans, broń samopowtarzalna. Ale przeglądając parę interesujących mnie lunet stwierdziłem, że w zakresach powiększeń 3-18 czy 5-25 "królują" MIL/MIL. Ogólnie to wolałbym mieć właśnie MIL/MIL dla łatwiejszego określania odległości w systemie metrycznym, ale mam już dwie w MOA/MOA i obawiam się, czy w stresiku podczas zawodów nie będzie to źródłem częstych a dla wyniku katastrofalnych błędów? A może to tylko moje teoretyczne obawy?
73 de sp5tio
past
Posty: 106
Rejestracja: sobota, 17 listopada 2012, 08:39

Post autor: past »

mam na jednej broni lunetę IOR z klikami w MOA i krzyżem w MIL, oraz w drugim karabinie Leupolda MIL/MIL . Jeśli używa się karabinów w zawodach statycznych , gdzie masz 10 minut na 10 strzałów i znane odległości to nie jest problem. Mieszać sie zaczyna jak używasz 2 karabinów na zawodach typu misja , czy Mykita, szybkie poprawki warto wtedy mieć w głowie.
Bruum
Posty: 124
Rejestracja: czwartek, 12 lutego 2015, 09:00

Post autor: Bruum »

Ciągle wiem, że nic nic bardzo nie wiem. Od lunety "pomieszanej" osobiście bym stronił. Chyba będę musiał na własnej skórze wypróbować jak to jest. Wątpliwości nasuwają mi się przez analogię do np. korzystania z różnych samochodów-jeżdżę głownie autem z automatem, czasem ze zwykłą skrzynią i nie sprawia to kłopotu, ale często gęsto trąbię w tym drugim aucie, bo ma klakson tam, gdzie "główne" autko ma spryskiwacz. jak to będzie w lunetach?
73 de sp5tio
MariuszW
Posty: 138
Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2015, 09:26
Lokalizacja: Toruń

Post autor: MariuszW »

W stresie? Kolego zapomnij. Nie raz widziałem jak sobie strzelec spokojnie leży na strzelnicy, reguluje a potem słychać coś siarczyście... no bo na drugiej lunecie... A Ty chcesz w stresie zawodów to zrobić? Ja bym odpuścił...
Dzień bez elaboracji dniem straconym...
Stanisław
Posty: 313
Rejestracja: poniedziałek, 05 grudnia 2011, 00:10
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Post autor: Stanisław »

Zależy od człowieka, ale pewne ryzyko pomyłek jest.
QQQ
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 07 czerwca 2016, 14:39
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: QQQ »

Osobiście używam Leupolda Mark IV 8,8-25 . Krzyż w MIL , bębny w MOA . Uważam że jest to dobre rozwiązanie .Pomiar odległości na krzyżu . Regulacja w MOA ( dokładniejsza ) . Jeżeli ktoś ma zdanie odrębne to proponuję na zawodach na których są ustawione cele na nieznanych dystansach pomierzyć odległość w MOA , podstawić do wzoru i obliczyć odległość :roll: . Wszystko pod wpływem upływającego czasu .
Awatar użytkownika
piotrjub
Posty: 1444
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2011, 16:34
Lokalizacja: 3 Miasto
Kontakt:

Post autor: piotrjub »

Jak możesz rozwinąć temat pisząc pomierzyć - napisz co dokładnie robisz wykonując tę czynność
QQQ
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 07 czerwca 2016, 14:39
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: QQQ »

Ad piotrjub

Na siatce dalmierczej ( Z reguły jest to max powiększenie lecz trzeba sprawdzić w instrukcji lunety ) sylwetka człowieka mieści się w 3 MIL. Przyjmując że człowiek ma wzrost 1.8 m podstawiamy te dane do wzoru . I tak (1,8 * 1000)/ 3 = 600 m
Drugi przykład : Tarcza do pistoletu dynamicznego ma wymiar 580 x 460 mm ( 0,58 x 0,46 m ) . W siatce dalmierczej wysokość tarczy ( 0,58m) zajmuje 2 MIL . Podstawiając do wzoru ( 0,58 x 1000 ) /2 = 290 m . Odległość do tarczy wynosi 290 m .
=D> . To tak w uproszczeniu . Dane Leupolda Mark IV to 8.5-25x50.
Awatar użytkownika
Equador
Posty: 698
Rejestracja: wtorek, 26 marca 2013, 11:57
Lokalizacja: Sieradz

Post autor: Equador »

pomiar z tym człowiekiem to mi się bardzo podoba... ciekawe na jakich zawodach walimy do pełnej sylwetki człowieka, chyba że masz na myśli jakąś kukłę... :D
223 9P 38 Spec/357 5,6 303 , 284 , 308, 6 Dasher,
QQQ
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 07 czerwca 2016, 14:39
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: QQQ »

Podałem przykład pomiaru , który trafi do wyobraźni . Jeżeli chodzi o tarcze , to na zawodach czy treningach można spotkać tarcze oznaczone symbolem T3/1 , które na zwodach strzeleckich mocujemy na dwóch kantówkach o wysokości 1 m ponad grunt i ..... . Polecam zapoznać się z tym rodzajem tarcz . W razie czego mam kontakt z wytwórcą . Może jakiś rabacik :D ?. A tak dodatkowe pytanie abyś mógł zasnąć w dobrym humorze : Co symuluje strzelanie do baloników ? . Nagroda - kolorowy sen z niedzieli na poniedziałek.

Pozdrawiam i kolorowych snów
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

Equador pisze:pomiar z tym człowiekiem to mi się bardzo podoba... ciekawe na jakich zawodach walimy do pełnej sylwetki człowieka, chyba że masz na myśli jakąś kukłę... :D
"Ciekawe" cele są na dla przykładu Tactical Polish Sniper i LR Mykita, przy nieznanej odległości, ma się rozumieć. :wink:

@QQQ
Co do: "Z reguły jest to max powiększenie" to z reguły nie... :wink:
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
ODPOWIEDZ