Strona 1 z 1
Po co rowki w pocisku?
: środa, 28 grudnia 2016, 10:43
autor: mkl1
mam taki pocisk
http://www.hjemmelading.no/image/bx3046 ... pace=white
Barnes TSX FB 9,3mm/.366
Po diablą są rowki?
W ołowiakach to wiem= by była kompresja pocisku i było miejsce na smar...
Ale tu?
Jedyne co wykombinowałem to wydłużono pocisk a rowki po to by nie przekroczyć masy ????
Ale może się mylę?
Mirek
: środa, 28 grudnia 2016, 11:37
autor: wozzi
Cannelure?
: środa, 28 grudnia 2016, 11:44
autor: mkl1
Po co trzy?
: środa, 28 grudnia 2016, 12:52
autor: Sobol
Zmniejszenie tarcia podczas przelotu przez lufę. Cannelure to określenie wykończenia "szpica pocisku" ma ono na celu przyspieszenie procesu oddawania energij prze pocisk.
: środa, 28 grudnia 2016, 12:53
autor: P_iter
Do wywołania fali hydrodynamicznej w tuszy. Kanał chwilowy wykazuje pulsowanie podczas penetracji kuli. W teorii, lepiej zabija.
: środa, 28 grudnia 2016, 14:09
autor: wujko
: czwartek, 29 grudnia 2016, 10:23
autor: mkl1
Dzięki za wyjaśnienie
: czwartek, 29 grudnia 2016, 17:24
autor: azmoda
Dokładnie tak jak od zawsze myślałem (choć nigdy tego nie sprawdzałem) - pocisk jest z litej miedzi, więc dużo twardszego materiału niż ołów (nawet w płaszczu). Powoduje to o wiele większe siły przetłaczania w lufie, nie mówiąc już o tym co się dzieje w stożku przejściowym w czasie wcinania w gwint. Po prostu rowki zmniejszają ilość materiału który musi się odkształcić na gwincie. W niczym to nie przeszkadza, bo miedź i tak jest na tyle twarda że nie ma ryzyka zerwania pocisku z gwintu, a żywotność lufy wzrasta oraz skok ciśnienia w czasie wchodzenia w stożek też jest zredukowany.
: czwartek, 29 grudnia 2016, 18:15
autor: goostav
azmoda pisze:Dokładnie tak jak od zawsze myślałem (choć nigdy tego nie sprawdzałem) - pocisk jest z litej miedzi, więc dużo twardszego materiału niż ołów (nawet w płaszczu). Powoduje to o wiele większe siły przetłaczania w lufie, nie mówiąc już o tym co się dzieje w stożku przejściowym w czasie wcinania w gwint. Po prostu rowki zmniejszają ilość materiału który musi się odkształcić na gwincie. W niczym to nie przeszkadza, bo miedź i tak jest na tyle twarda że nie ma ryzyka zerwania pocisku z gwintu, a żywotność lufy wzrasta oraz skok ciśnienia w czasie wchodzenia w stożek też jest zredukowany.
Ok, ale czy to nie są pociski mosiężne a nie miedziane? A co z tymi o płaszczach stalowych? Są twardsze a rowków nie mają.
: czwartek, 29 grudnia 2016, 18:18
autor: sokal
Stal miękka i jest jej cieniutko, w efekcie łatwiej odkształcić ołowiany w stalowym płaszczu niż monolitowy pocisk miedziany.
: czwartek, 29 grudnia 2016, 19:31
autor: goostav
Miedziany czy mosiężny?
: czwartek, 29 grudnia 2016, 19:46
autor: mkl1
Barnes jest mono;item miedzianym...
Ale sie znowu czegoś dowiedziałem...
Mirek
: czwartek, 29 grudnia 2016, 20:38
autor: goostav
Na stronie Barnes:Stop cynku i miedzi, a rowki: "Multiple bands, or rings, cut into the shank of Barnes Banded Solids relieve pressure and virtually eliminate fouling." czyl redukuje ciśnienie i eliminuje pravie całkowicie zanieczyszczenia.
: czwartek, 29 grudnia 2016, 23:06
autor: azmoda
sokal pisze:Stal miękka i jest jej cieniutko, w efekcie łatwiej odkształcić ołowiany w stalowym płaszczu niż monolitowy pocisk miedziany.
Dokładnie tak, nie bez powodu mimo że pocisk ma rdzeń stalowy oraz płaszcz stalowy to i tak ta cienka koszulka ołowiana jest zawsze bo to właśnie ta warstwa miękkiego ołowiu się najbardziej odkształca przy wcinaniu w gwint. Stalowy płaszcz się tylko zgina, a to ten ołów jest wytłaczany by zrobić miejsce na pole gwintu.
Dlatego też można rdzeń pocisku robić z miękkiej stali (amunicja wojskowa w całym bloku wschodnim, III Rzesza w czasie II wojny itd.) oszczędzając mnóstwo drogiego i deficytowego ołowiu, ale całkowicie z jego udziału w pociskach nigdy się zrezygnować nie dało.
Staram się mówić obrazowo