Forum Elaboracji

Czy zamówienie jeszcze żyje ?

Cześć Koledzy. Kombinowałem jak mogłem bo nie chciałem nikogo pominąć. Jednak Logistycznie jest to nie do ogarnięcia przy takiej ilości osób i sprzętu, bo po podliczeniu z Markiem wagi przesyłki wyszło ponad 250kg. Jeden kolega chciał zamówić 41kg pocisków do 9mm . Przy takim zamówieniu robi sie to nierentowne bo trzeba to puścić w 5 paczkach. Gdybyśmy chceli nawet na dwie to wychodzi dużo drożej bo wtedy dostawa musi być paleciakiem (listonosz nie gibnie paczki 100kg. Więc, żeby nie robić równych i równiejszych albo na zasadzie wiliczanki eliminować Kolegów postanowiłem nie robić zamówienia, żeby nikogo nie urazić swoją postawą. Myślę że zrozumiecie to w jakiej sytuacji się znalazłem.

Ja też miałbym coś do zamówienia, ale miałem przeczucie żeby nawet się nie zgłaszać bo będzie za dużo chętnych i nic z tego nie wyjdzie ;)
I miałem racje -.-

Miałeś DEDEk najlepsze intencje.
Na Twoim miejscu ogłosiłbym zakup grupowy dla pierwszych 10 osób vel osiągnięcia limitu ciężaru paczki np. 40kg.

Ja się wycofałem, bo poradziłem sobie dużo taniej niż w midway. Polecam sklep on the mark (http://shop.otmtactical.com/) - triggers Timney'a mają o dobre 50$ tańsze niż u producenta. Niestety komponentów do elaboracji tam nie za wiele.

winchester pisze:Miałeś DEDEk najlepsze intencje.
Na Twoim miejscu ogłosiłbym zakup grupowy dla pierwszych 10 osób vel osiągnięcia limitu ciężaru paczki np. 40kg.

Ja się wycofałem, bo poradziłem sobie dużo taniej niż w midway. Polecam sklep on the mark (http://shop.otmtactical.com/) - triggers Timney'a mają o dobre 50$ tańsze niż u producenta. Niestety komponentów do elaboracji tam nie za wiele.

ale do Polski nie wysyłają więc dlaczego nas szczujesz...?

Coś tam wysłali, to "morze" resztę też się uda

RC pisze:Coś tam wysłali, to "morze" resztę też się uda

Nie wysyłają bo konto zakładasz tylko dla US adresu

Mówię o grubym sprzęcie razem z obsługą

RC pisze:Mówię o grubym sprzęcie razem z obsługą

Aaaaaaaaaaaahhhhhhh



Kumam. Chodzi o korpus ekspedycyjny w maskowaniu pustynnym wysłanym do Polski! hahahhaaaaaaaa

To tak jak film k
Karbala kręcony z Rosomakami w maskowaniu leśnym i mundurach WZ93

Cóż...w końcu SAN ESCOBAR

hahahaha

Zgadzam się , śmieszne jak "cholera"

Tak czy siak dziewczyny w Żaganiu się ucieszą

Będzie dużo love.W końcu każdy lubi...Oreo

Mam wątpliwości jak chodzi o " nie jesteś jeszcze gotowy"

RC pisze:Mam wątpliwości jak chodzi o " nie jesteś jeszcze gotowy"

nie qumam

Udało się. .. bo żeby kupić nie trzeba się rejestrować. Akceptują PayPal. Wysyłka musi być na adres w usa.


Adres w usa - byle jaki mail forwarding service (midway to wylapuje i odmawia wysyłki) wysyłający do Polski. Niestety wg przepisów w usa pociski i luski to amunicja i paczka może przepaść.

z jakiego serwisu korzystałeś?

kahles pisze:
ale do Polski nie wysyłają więc dlaczego nas szczujesz...?

kahles pisze:z jakiego serwisu korzystałeś?

Aj, nie będę szczuł...



Nie będę świnia i się podzielę z kolegami w potrzebie

polamer online

Także wymagają WPISANIA adresu nadawcy w USA.
Jednak w razie stwierdzenia nielegalnego towaru utylizują paczkę - tak jest przynajmniej napisane w warunkach świadczenia usługi. Od niejakiego czasu przepisy w USA zabraniają nielicencjonowanego eksportu towarów obronnych. Niestety pociski i łuski uznano za amunicję. MidwayUSA w ogóle nie wysyła za granicę. Nie akceptują też zagranicznych kart kredytowych - no, przynajmniej moich. Więc zakup komponentów do elaboracji pozostaje raczej przez przyjaciół w USA, natomiast całą resztę można pchać przez wspomniany wyżej serwis polamer. Korzystam z niego od lat i ani razu się nie zawiodłem.
Radzę przeczytać wnikliwie informacje o sposobie prowadzenia usługi i niuansach związanych z eksportem, żeby dobrze oszacować ryzyko i koszty. Limit bez VAT to bodaj 40$, limit bez cła to 150$. Od Was zależy, czy zaryzykujecie brak ubezpieczenia przesyłki, aby oszczędzić na kosztach.

Jeśli ktoś chce szczegóły to proszę na prv, lub ew. do jakiegoś zamkniętego wątku - o ile owo forum takie możliwości ma.


Mam też namiary na sklep, który i owszem chce wysyłać za granicę komponenty, ale wychodzi drogo - 10% prowizji za licencję, ubezpieczenie, vat i cło. Ale o tem na prv. Można też sprowadzać z Kanady i Australii. Niekiedy opłaca się kupić w Niemczech - ceny podobne.

Z moim kalibrem ... muszę się tułać po świecie, zeby niektóre komponenty dostać

A zna ktos jakies dobre sklepy w Canadzie .(zeby nie szukac) Mam tam szwagra .Mieszka na stałe. Montreal.

joon pisze:A zna ktos jakies dobre sklepy w Canadzie .(zeby nie szukac) Mam tam szwagra .Mieszka na stałe. Montreal.

...a nie mozesz wyjechać i nam wysyłać?

wiza...wiza...Jestem patriotą i kocham swój Kraj.

Montreal - Dante Sports tel (514)2712057

Saint-Jean-sur Richelieu - Londero Sport inc -Arc inter tel (450)3492332

Dzięki..

Więcej adresów do sklepów w Kanadzie znajdziesz na miejscowym forum elaboracyjnym:
https://www.canadiangunnutz.com/forum/f ... g-Supplies

jak klikniesz w "Dealer Network" w górnym menu znajdziesz cała listę. Strony sklepów mają raczej mało przyjazne - taki miejscowy urok

winchester pisze:Więcej adresów do sklepów w Kanadzie znajdziesz na miejscowym forum elaboracyjnym:
https://www.canadiangunnutz.com/forum/f ... g-Supplies

jak klikniesz w "Dealer Network" w górnym menu znajdziesz cała listę. Strony sklepów mają raczej mało przyjazne - taki miejscowy urok

Ok. jeszcze raz dzieki. Nie ja będę zamawiał .. może jakoś to przejdzie .. Co prawda mam trochę nie miłe doświadczenia z Canadą (sprowadzałem auto).
jutro zadzwonię ,tylko szwagier to informatyk a nie mysliwy...

Daj znać jak Mu poszło.
O ile pamiętam nie było problemu z samym eksportem, ale sklepy nie chcą wysyłać za granicę bez ubezpieczenia i deklaracji wartości przesyłki. Szwagier nie powinien mieć takich skrupułów..

A nie patrzyliście np na www.grauwolf.net w Niemczech? Ceny komponentów dość często są zbliżone... jeśli uwzględnić potencjalne koszty importu z USA, nawet bez kosztów licencji. Wysyłka do Polski ~18€.

Jest jeszcze nieszczęsny ITAR - ja bym swojego szwagra w takie coś nie pakował :-)

ITAR jest dziwaczny, bo byle bzdurka, której sprzedaż nawet w Polsce jest legalna bez żadnych ograniczeń, już nie mówiąc o USA czy Kanadzie
a nagle jak chodzi o międzynarodową wysyłkę wymaga drogich zezwoleń eksportowych departamentu stanu

Z tego co tu widziałem macie koledzy na liście pociski, łuski, kamery termowizyjne, części do spustów, magazynki itd - to są wszystko przedmioty podpadające pod ITAR i wysyłający to z USA czy Kanady ponosi w tym przypadku ryzyko.

Dopóki to profesjonalny sklep czy profesjonalny pośrednik można mieć sumienie częściowo czyste - bo sam powinien o tym wiedzieć.
Ale szwagier może o tym nie mieć pojęcia a może się wpakować w kłopoty , oczywiście przy odrobinie pecha.

Ee .. W koncu jak to mówia w poznańskim sami swoi tylko szwagier obcy......

piotrpawel1 pisze:Ee .. W koncu jak to mówia w poznańskim sami swoi tylko szwagier obcy......

w Małopolskim się mówi : wątroba nie mięso, szwagier nie rodzina ....

ale siostra może mieć pretensje jak panowie rano wpadną z wizytą krzycząc : "FBI... drop your gun " , czy też "Kanadyjska Konna Policja .... drop your gun" ;-)

Jeśli się nie mylę ITAR obowiązuje tylko w USA https://en.wikipedia.org/wiki/Internati ... egulations
Szwagier jest chyba poza jurysdykcją efbiaja

edit:
Kanada wydeptała sobie wyłączenie z ITAR: za wiki

Canada is the recipient of an ITAR exemption related to the 1963 Defense Development Sharing Arrangement with the U.S. Government

, chodź literatura nr 98 - mówi, ze US naciska na zaostrzenie kontroli eksportu przez Kanadę. W 2009 coś tam zaimplementowali - lit. 99 - strona nieaktualna i nie mogłem znaleźć.

Australia i UK - mogą importować, ale muszą wdrożyć system kontroli eksportu - czyli znów trudność dla importujących stamtąd do Polski:

The U.S. Government signed bilateral Defense Trade Cooperation Treaties with the UK and Australian Governments in June[103][104] and September 2007[105][106] respectively. The treaties are designed to allow the exchange of technical data, defense articles and defense services (including USML items) without the need for export authorizations such as TAAs and MLAs, subject to restrictions on the type and classification of the technology in question and its intended end-use.[107][108] In return, the UK and Australian Governments will be required to take steps to improve their export control laws (such as the Australian Customs Act).[109] As of September 2008, the U.S. Senate Foreign Relations Committee had deferred consideration of the Treaties on the grounds that it had not had time to properly evaluate proposed amendments to ITAR required in order to implement the Treaties

"I" w skrócie ITAR oznacza "międzynarodowy", czy Kanada z ITARU jest wyłączona - nie wiem , a zamiast efbijaja mają zawsze Królewską Konną w czerwonych mundurkach .... ;-)

parę lat temu w Polsce była sprawa sklepu z bronią który wysyłał zagranicznemu kontrahentowi kilkadziesiąt magazynków -
na chłopski rozum zarówno w Polsce i w kraju docelowym na kupno/sprzedaż magazynka nie potrzeba żadnych zezwoleń,
jednak ich przesyłka została skontrolowana i rozpoczęła się jazda

W USA sklepy zaczęły się przejmować ITARem po tym jak Intersil zapłacił 10 milionów $ kary za handel bez licencji eksportowych a wcześniej mieli sprawę z jakimś sklepem internetowym

zresztą , każdy ma swój rozum i sam podejmuje decyzje, myślę jednak, że warto przynajmniej wiedzieć jakie przepisy się narusza, by mieć świadomość zagrożeń i dobrze skalkulować ryzyko


ps. licencje eksportowe w USA do 100$ wartości towaru są bezpłatne, trzeba tylko wypełnić formularz i poczekać z tydzień na klepnięcie tego przez urzędnika.
ale jaka potem radość, jak sam Departament Stanu potwierdził że nie stanowię zagrożenia i można mi Gas Checki wysłać :-)

International znaczy międzynarodowy z punktu widzenia USA - czyli import i eksport do i z. Dotyczy państw drugich i trzecich o tyle, że mówi, co i na jakich warunkach mogą sobie importować ze Stanów. Na zdrowy chłopski rozum... ale z drugiej strony od kiedy prawo ma coś wspólnego ze zdrowym rozsądkiem?.. Bezpieczniej byłoby dla szwagra, gdyby się jakoś wykrętnie zapytał.

MidwayUSA na tyle się przestraszył tego przypadku, o którym wspomniał donpablos, że wychwytują nawet adresy magazynów usług mail forwarding. Grzecznie odmawiają wysyłki.
Z gun brokera też się nie kupi - boją się ludziska. Zaproponował mi user sprzedaż łusek jako złomu.. ale szybko się wycofał. Prosiłem Kanadyjczyka, który mieszka przy granicy. Spoko - przywiezie, ale z takim narzutem że hej i do tego z deklaracją wartości na paczce. Taniej wyszło zamówić w Niemczech. Ciekawe co będzie jak wejdzie CETA? Jedną jedyną pozytywną stronę zdrożenia tej umowy bym widział bezcłowe zakupy w CA.