Strona 1 z 1

Northwest 308Win 10g HORNADY A-MAX MOLY

: niedziela, 12 września 2010, 16:11
autor: pabl0777
Witam

Zakupiłem wyżej wymienioną amunicję
http://www.traper.tarnow.pl/prodlista.p ... T&limit=15

i nie chcąc tracić czasu i kulek na strzelnicy porównałem tabele balistyczne dołączone do pudełka amunicji z kalkulatorem balistycznym Hornady
http://www.hornady.com/ballistics-resou ... calculator
i innym darmowym na komórkę
http://strelok.borisov.mobi/
i wyszły mi duże rozbieżności
Dostępu do QuickTarget"a niestety nie mam
Może ktoś z kolegów przerabiał temat(amunicje)?

Dane dołączone do Amunicji przez producenta:

odległość yardy ; prędkość m/s ; energia J ; opad cale
0 802 3230 -1,5
100 735 2713 0,0
200 671 2262 -5,7
300 610 1872 -19,9
lufa 60cm ,gwint 1-14
DB

: niedziela, 12 września 2010, 18:18
autor: pasjonat
Prześle Ci mailem tabele balistyczną tego pocisku wyliczoną przez QT. Porównaj i napisz, które dane są bliższe fabrycznym.

: poniedziałek, 13 września 2010, 00:39
autor: PiotrL
Jeżeli nie zmierzysz prędkości rzeczywistej - to wszelkie wyliczenia są bez sensu

: poniedziałek, 13 września 2010, 06:05
autor: Stepan Bazyluk
Bez "macania do tarczy" możesz tylko sobie poteoretyzować......

Re: Northwest 308Win 10g HORNADY A-MAX MOLY

: poniedziałek, 13 września 2010, 08:16
autor: lu.dzie
pabl0777 pisze:nie chcąc tracić czasu i kulek na strzelnicy
w ogole ciekawe stwierdzenie na forum elaboracji :lol:

: poniedziałek, 13 września 2010, 09:08
autor: Stepan Bazyluk
Lu: no cóż, nie wszystkie owoce zainteresowań elaboracją dojrzewają do eksperckiego poziomu w tym samym czasie; czasami zimny prysznic czy osąd nawraca na właściwy kierunek. Mało to przypadków radosnej twórczości w życiu????????????????????

Re: Northwest 308Win 10g HORNADY A-MAX MOLY

: poniedziałek, 13 września 2010, 09:29
autor: Marek Biały
"... i nie chcąc tracić czasu i kulek na strzelnicy porównałem tabele balistyczne dołączone do pudełka amunicji z kalkulatorem balistycznym Hornady ..."

Ja poszedłbym dalej... nalezy obejrzeć sobie jakies tarcze(swoje lub kolegi), a może nawet samemu siedząc w fotelu je podziurkować i w ten sposób nie tracić czasu na jazdę na strzelnicę. Tym sposobem można też polować ...

:lol: :lol: :lol:

: poniedziałek, 13 września 2010, 10:28
autor: P_iter
Dajcie spokój. Pabl0777 przynajmniej szuka jakiś informacji. Wczoraj dowiedziałem się o dwóch dużo starszych kolegach, elaborujących od niedawna amunicję do 7,62x54R. Jeden i drugi sypią "jakiś" proch nie używając wagi. Tak zupełnie na oko. Nie wiem jaki mają sprzęt ale jednemu udało się rozcalić nabój w komorze nabojowej Mośka. Wypchnął pocisk wyciorem, załadował nowy nabój i strzelił. Zapomniał tylko wyjąć wyciora. Bardzo celny Mosin udał się do krainy wiecznych łowów. Szczęście, że strzelającemu i sąsiadą na stanowiskach nic się nie stało.
Przyznam, że wolałbym aby Ci koledzy siedzieli sobie w domowym fotelu i sami dziurawili sobie tarcze bez narażanie siebie i innych.

: poniedziałek, 13 września 2010, 10:36
autor: lu.dzie
WOW :shock:
Do tej pory w rankingu oszolomow prowadzil zawodnik, ktory w czasie kolowego "treningu" strzeleckiego zniknal za walem, po czym odnaleziono go z kombinerkami w rekach - cos poprawial w amunicji. Na pytanie co robi odpowiedzial - SPUCHNIAM KULE, bo mam troche lufe juz wyslizgana.

: poniedziałek, 13 września 2010, 20:56
autor: pabl0777
Koledzy

W stwierdzeniu "nie chcąc tracić czasu i kulek na strzelnicy" chodziło mi o to, że skoro są duże rozbieżności w tabelach balistycznych to może któryś z bardziej doświadczonych z Was zamiast pisać złośliwe komentarze wyjaśni mi skąd biorą się takie rozbieżności i które dane są najbardziej prawdopodobne.

Amunicja jest fabrycznie elaborowana i nie mam technicznej możliwości zmierzenia prędkości początkowej, miałem nadzieje że już ją ktoś sprawdzał w praktyce.

Podobno najpierw się myśli a potem dopiero strzela.

Na strzelnicę oczywiście że pojadę i to nawet jutro.

Jedynie kolega Pasjonat mi pomógł przesyłając tabele z QuickTarget za co mu dziękuję, niestety i one odbiegają od danych fabrycznych co jeszcze bardziej komplikuje temat.

Więc jak pojadę na strzelnicę 100m to co powinienem po kolei zrobić wg "loży szyderców", aby znaleźć odpowiedź na pytanie?

: poniedziałek, 13 września 2010, 21:48
autor: rafw
pabl0777 pisze:Koledzy

......wyjaśni mi skąd biorą się takie rozbieżności i .....
Większość tabel balistycznych podawana przez producentów jest marketingowo podrasowana to poprzez podniesienie predkości początkowej, zawyżone BC itd. a czasem jest już całkiem z sufitu (niestety)
Jeśli chodzi o róznice w kalkulatorach balistycznych to każdy program ma różny algorytm i rózną wiarygodność.

Chcesz mieć zbliżone do rzeczywistości wyniki to policz sobie tym www.cbal.eu

: wtorek, 14 września 2010, 08:21
autor: PiotrL
To nie jest złośliwośc tylko doświadczenia. Nawet obliczenia QT sa niewiele warte - nie masz pewności jaki jest proch, jaka jest naważka, QT liczy też teoretycznie i topodstawie teoretycznie wyliczonych przez QL wartości - więc jest to warte tyle samo co napisy na pudełku. Strzelając z elaboracji swoich masz więcej parametrów wiadomych - ale to tez tylko dalej teoretyczne liczenie. Wydaje mi sie ze nie ma sensu żadne porównywanie - po prosstu strzel, ustaw optykę, tak jak koledzy radzą empirycznie ustal przewyższenia czy opad na odległościach które Cie interesują, zmierz prędkość o ile masz dostęp do chrono - i tyle. Ammo fabrycznie nie jest warte analizy - a tylko praktycznych doświadczeń....

: wtorek, 14 września 2010, 14:14
autor: pasjonat
......Nawet obliczenia QT sa niewiele warte - nie masz pewności jaki jest proch, jaka jest naważka, QT liczy też teoretycznie i topodstawie teoretycznie wyliczonych przez QL wartości - więc jest to warte tyle samo co napisy na pudełku......

Do QT jest niepotrzebny proch i jego naważka. Istotna jest Vo i inne dane. Czy aby napewno programy QL i T są tyle wart co napisy na pudełku? Chyba Kolega coś z czymś innym pomylił.

: wtorek, 14 września 2010, 16:38
autor: PiotrL
A masz V0? Z pudełka czy z kalkulatora Hornady?Czy z innego źródła? DEVA wiederladen? czy manuala?
Poza tym napisałem ze wyliczenia z QT są niewiele warte - chyba jasne że w tym konkretnym przypadku. Zresztą - V0 na accurate w 243 rózniło sie o 120m/s w stosunku do wyliczeń z QL - a co za tym idzie wyliczenia QT były bez sensu....

: wtorek, 14 września 2010, 16:56
autor: Stepan Bazyluk
Pablo777:
Ustaw sobie proszę na strzelnicy identyczne do sprawdzenia punktu trafień ( z podziałką np. 10mm i wyraźnie naniesionym i prawidłowo ustawionym krzyżem Pion - Poziom)tarcze na 50, 100, 150, 200 m i oddaj po dwa strzały do każdej przy zachowaniu tych samych warunków składu broni. Bez względu na punkt trafień nie rób korekty lunety. Strzały oddawaj w odstępie około 10 min. Po wykonaniu serii kontrolnej zbierz tarcze a otrzymane wyniki nanieś na wykres współrzędnych odpowiednio na rzędnych pionowych podając milimetry a na rzędnych pionowych np. co 10. Przez połaczenie punktów na układzie współrzędnych otrzymasz krzywą balistyczną. Możesz z tego wykresu odczytać wszystko. O Zdobywanie wiedzy kosztuje, jak mawiał niejaki Newton, ocierając obbite czoło jabłkiem w sadach JKM, ale w ten praktyczny sposób znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie. Powodzenia.

: środa, 15 września 2010, 09:22
autor: lu.dzie
To jeszcze przydalby sie niwelator, zeby to idealnie zjustowac...

: środa, 15 września 2010, 09:50
autor: Stepan Bazyluk
Lu: Masz rację, ale w tym przypadku wystarczy do zjustowania tarczy najzwyklejsza poziomica murarska o długości 800mm....Ciekawość rzeczy i zjawisk kosztuje.... ale efekty i wyniki są pouczające. "Uebung macht die Meistern" jak mawiają znawcy praktyki.......

: środa, 15 września 2010, 09:56
autor: lu.dzie
Nie kwestionuje pomyslu - to bardzo ciekawe doswiadczenie i jesli dobrze przeprowadzone, na pewno bardzo pouczajace.
Mnie zawsze bawilo, gdy ktos mowil - mam bron przystrzelana na 154m (np.) A jak to zrobiles? No, ustawilem na +4cm/100m, a z pudelka wynika, ze jest na 154m. 8-)

: środa, 15 września 2010, 14:31
autor: Stepan Bazyluk
Na początku zabawy z balistyką i strzelaniem na nieprzyzwoite odległości tak sprawdzałem ustawienia mojego pierwszego varminta z Made in Poznań i co ciekawe, znałem doskonale balistykę pocisków z pierwszej, elaborowanej własnoręcznie amunicji w trochę nieprzyzwoitym kalibrze 30-06.... Robiłem tak dlatego, że posiłkowałem się najprymitywniejszym celownikiem jaki miałem OP4 odkupionym od starego wojaka. Wyniki mogłem sobie odnieść do "podziałki" lunety a lisów wtedy było oj dużo, dużo. Z jednego ułożenia czasami w okresie cieczki i cztery padały trafione 168 granową Sierrą HPMK.......

: czwartek, 16 września 2010, 15:05
autor: piotrpawel1
a tak dla ciekawosci bo tez szukam gdzie w okolicach poznania masz strzelnice z osia 200m????
chyba nie w lesie? :wink:

: piątek, 17 września 2010, 05:51
autor: Stepan Bazyluk
piotrpawel1:
Czy to pytanie kierowałeś do mnie???

: piątek, 17 września 2010, 13:25
autor: piotrpawel1
No tak bo szukam w okolicy poznania osi 200 + m a jakos o niej w poblizu poznania nie wiem.

: sobota, 18 września 2010, 08:14
autor: Stepan Bazyluk
Ja też nie mam zielonego pojęcia o strzelnicy w okolicach Poznania, ponieważ mieszkam i swój stend mam akurat po przeciwnej stronie krajum od Poznania całe 580 km..... stąd moje pytanie.......

: sobota, 18 września 2010, 08:39
autor: piotrpawel1
no to wszystko jasne moj blad . Sam nie wiem dlaczego bylem pewien ze jestes z okolic poznania. Chyba pokrecilem niki i odpowiedzi.