Wiarygodność chrono AMMOMASTER RCBS
Wiarygodność chrono AMMOMASTER RCBS
Nabyłem ostatnio drogą kupna chronograf AMMOMASTER RCBS. Próby na wiatrówce i łuku wypadły bardzo wiarygodnie i powtarzalnie. Zabrałem więc zestaw na strzelnicę. Pierwsze strzały z mojej sprawdzonej już na strzelnicy i w polu elaboracji myśliwskiej (Vulkan 180gn, N550 53,1 gn, OAL 81.00, łuski 68,5 gn H2O) pokazały 798 m/s, czyli bardzo zbliżone do QL. Następnie strzelałem kilka grup Sierra RN 180 gn na N550 i tu też wyniki wyszły dość wiarygodne – np. ostatnia testowana naważka 52,6gn dała 780 m/s, czy mniej więc zgodnie z QL. Choć zdarzyły się dwa wyniki odbiegające od średnich w dół i w górę. Na koniec postanowiłem puścić jeszcze raz przez chrono 4 szt. Vulkana. I tu szczęka mi opadła: wynik 853, 854, 854, 861 m/s. Wg Ql musiałbym wejść na czerwone pole, żeby uzyskać takie prędkości. W domu pomierzyłem pozostałe naboje z tej serii, jeden rozcaliłem i przeważyłem proch i wszystko ok, 53,1 gn prochu, OAL 81.00. Dla dziennikarskiej rzetelności dodam tylko, że chronograf stał w odległości 5m, niestety w miejscu zacienionym przez drzewa z prześwitami słońca (tak jest na wszystkich stanowiskach). Niestety nie wpadłem na pomysł żeby zresetować chrono między pomiarami. Łuski z tej ostatniej serii nie odbiegają od pozostały, a ta 4 strzałowa grupa dała przyzwoite skupienie 0.9 MOA. Co może być przyczyną takich dziwnych wyników: błąd chronografu czy ja popełniłem jakiś błąd?
Tak, chronograf był przestawiany, oświetlenie też się zmieniało - cień z drzew nad stanowiskiem przesuwał się, gałęzie ruszały się. Po pierwszych strzałach (2 z elaboracją Vulkana, i kilka początkowych z sierry) chronograf odłączyłem i odstawiłem na bok. Potem strzelałem kilka grup bez chrono i ustawiłem go ponownie na ostatnie grupy. Wspomniana grupa sierry na N550 52,6gn była strzelana w tym samym ciągu pomiarowym co ostatnie 4 szt. Vulkana.
Powtórzyłem wczoraj pomiary przy idealnej pogodzie: chronograf stał w słońcu, zero wiatru. Wyniki wyszły w granicach 800 m/s, czyli chyba wszystko ok.
Przetestowałem przy okazji kilka fabrycznych nabojów: Hornady SST 180 gn - 830 m/s; Rws Uni 13 g - 750 m/s i największe zaskoczenie: Barnes Vor-Tx (TTSX 180 gn) - 780 m/s. Myślałem, że taką kulę trzeba napędzać trochę szybciej.
Przetestowałem przy okazji kilka fabrycznych nabojów: Hornady SST 180 gn - 830 m/s; Rws Uni 13 g - 750 m/s i największe zaskoczenie: Barnes Vor-Tx (TTSX 180 gn) - 780 m/s. Myślałem, że taką kulę trzeba napędzać trochę szybciej.
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
Ja też znalazłem: kupiłem http://www.buymylabradar.com/product.sc ... tegoryId=1
- Załączniki
-
- lab.JPG (48.22 KiB) Przejrzano 645 razy
forester
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
Jak na razie doskonale Jeszcze nie robiłem zrzutu danych do kompa, ale ma pamięć 999 serii to prędko się nie zapełni. Fajna jest opcja pomiaru na 5 wybranych odległościach. V0, V10, V20, etc. Pokazuje Vmax, Vmin, liczy średnią, odchylenie. Po wprowadzeniu masy pocisku wylicza faktor. Wersja kanadyjska ma 2 tryby pracy- STANDARD i LOW. Wersja na Europę tylko LOW. Bardzo fajne i pomocne urządzenie.
forester
Witam,
Przy STANDARD POWER moc emitowana wynosi 4.84 dBm i wzmocnienie anteny 22dBi. Przy LOW POWER moc emitowana jest o 30% niższa. Przy STANDARD POWER radar "śledzi" pociski .308 do ok. 100 yardów, 22LR do 60 yardów. (Info z 65grendel.com).
Nie jestem pewien czy moc emitowana jest ograniczona "softwarowo" czy "hardwarowo".
Wersja ze Standard Power dostępna jest na rynek: USA, Kanada, Australia, Nowa Zelandia. Na EU tylko LOW. Czy wynika to z amerykańskich przepisów eksportowych czy ograniczeń obowiazujących w EU nie wiem (choć obstawiałbym to drugie).
Drifter
Przy STANDARD POWER moc emitowana wynosi 4.84 dBm i wzmocnienie anteny 22dBi. Przy LOW POWER moc emitowana jest o 30% niższa. Przy STANDARD POWER radar "śledzi" pociski .308 do ok. 100 yardów, 22LR do 60 yardów. (Info z 65grendel.com).
Nie jestem pewien czy moc emitowana jest ograniczona "softwarowo" czy "hardwarowo".
Wersja ze Standard Power dostępna jest na rynek: USA, Kanada, Australia, Nowa Zelandia. Na EU tylko LOW. Czy wynika to z amerykańskich przepisów eksportowych czy ograniczeń obowiazujących w EU nie wiem (choć obstawiałbym to drugie).
Drifter