Expander z węglików do matryc Reddinga - pływający - ale pod przesuwającym się expanderem widzę zwykły gwint... ?
Czy przesuwający się expander pod wpływem dosyć dużych sił nie powoduje uszkodzenia gwintu pręta (w konsekwencji uniemożliwia potem dokręcenie normalnego, stalowego expandera) - dodatkowo "centrowanie" na gwincie a nie na płaskim pręcie jest raczej słabym pomysłem ?
Redding expander z węglików
-
- Posty: 155
- Rejestracja: czwartek, 10 lipca 2014, 22:28