Jako ciekawostka , zrobienie łuski 6,5x47 z łuski 308Win (info znalazłem na innym forum)
Czy jest potrzebne, można to potraktować jako ciekawy eksperyment.
W prasę wkładamy matrycę fullsayz 6,5x47 (bez iglicy do wybijania spłonki i bez bushingu)
Łuska bardzo mocno nasmarowana.
Po tej operacji łuskę trzeba skrócić.
Dalej operacje jak z normalnymi łuskami.
Tu mamy łuskę po matrycy fullsayz 6,5x47 ale jeszcze nie skróconą
Tutaj, wszystkie trzy etapy przekształcania łuski
Na tym zdjęciu jest prawie ostateczny wynik
Wszystkie operacje konieczne do wykonania łuski 6,5x47. Na zdjęciu poniżej końcowy efekt wykonanej pracy.
Na koniec gość pokazał swój efekt widoczny na tarczy odległość 700 metrów
Łuska 6,5x47 z łuski .308 Win
Ja jetem z gatunku leniwych i stronie od roboty
Dlatego napisałem że info z innego forum (rosyjskiego)
Jak by nie można było dostać tych łusek to pewnie bym je zrobił a swoje 6,5x47 kupiłem (400 sztuk i na razie mi wystarczy).
Odpuszczenie łuski na pewno pomoże, ja swoje np. .308 odpuszczałem po każdym cyklu a 6BR po dwóch cyklach (mam to urządzenie indukcyjne do odpuszczania łusek od kolegi Wojtka, odpuszczanie idzie sprawnie i szybko ).
Dlatego napisałem że info z innego forum (rosyjskiego)
Jak by nie można było dostać tych łusek to pewnie bym je zrobił a swoje 6,5x47 kupiłem (400 sztuk i na razie mi wystarczy).
Odpuszczenie łuski na pewno pomoże, ja swoje np. .308 odpuszczałem po każdym cyklu a 6BR po dwóch cyklach (mam to urządzenie indukcyjne do odpuszczania łusek od kolegi Wojtka, odpuszczanie idzie sprawnie i szybko ).
@Equador
Pytanie nie do mnie i ja tych łusek tez nie konwertowałem, ale... zdarzyło mi się wsadzić nieustawiona matryce, decaping pin był w niewłaściwej pozycji, do 6,5x55se do praski (Co-Ax). Chciałem kumplowi "na szybko" pokazać formatowanie... Nacisnąłem dźwignie, mówiąc "o, tak to idzie" i zanim się skapnąłem, ze to trochę, ale tylko trochę ciężej szlo, niż powinno, to luz zjechałem do polowy długości łuski... Wyszła bardzo ciekawa harmonijka. Kumpel miał super ubaw...
Pytanie nie do mnie i ja tych łusek tez nie konwertowałem, ale... zdarzyło mi się wsadzić nieustawiona matryce, decaping pin był w niewłaściwej pozycji, do 6,5x55se do praski (Co-Ax). Chciałem kumplowi "na szybko" pokazać formatowanie... Nacisnąłem dźwignie, mówiąc "o, tak to idzie" i zanim się skapnąłem, ze to trochę, ale tylko trochę ciężej szlo, niż powinno, to luz zjechałem do polowy długości łuski... Wyszła bardzo ciekawa harmonijka. Kumpel miał super ubaw...
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357