Co to jest...?

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
Akraw
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 19 marca 2013, 13:53

Co to jest...?

Post autor: Akraw »

Firmowa amunicja, Hornady A-Max 155 gr, Remington 700 SPS, .308 Win - na pierwszej łusce pojawiło COŚ - na kilku kolejnych pozostaje ślad i zanika - co to jest?

Czy jest to groźne, czy łuska nadaje się do dalszej elaboracji?


Obrazek
tribal
Posty: 417
Rejestracja: środa, 04 stycznia 2012, 09:30
Lokalizacja: Augustów

Post autor: tribal »

ślad po bolcu wyrzutu łuski z zamka, może bolec do końca się nie chowa w zamku.
Awatar użytkownika
Akraw
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 19 marca 2013, 13:53

Post autor: Akraw »

To jest "nadlane" na powierzchni stopki łuski - to jest wypukłe... coś przedmuchało, coś wypłynęło... ? :-k
Awatar użytkownika
goostav
Posty: 792
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:12
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Post autor: goostav »

Nadciśnienie.
Goostav
Awatar użytkownika
Akraw
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 19 marca 2013, 13:53

Post autor: Akraw »

Nadciśnienie na komercyjnej amunicji?

Być może pozostałości oliwy w komorze - ale absolutnie nie były to ilości które by "wypływały" z przewodu lufy i komory i mogły jakoś drastycznie zmienić pojemność komory... ? :-k
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Deszcz padał?
Miłego dnia!
Awatar użytkownika
Akraw
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 19 marca 2013, 13:53

Post autor: Akraw »

Raczej nie (łuska ma ponad miesiąc) - a stanowisko pod dachem... - czemu pytasz?
Awatar użytkownika
frankonia
Posty: 48
Rejestracja: poniedziałek, 12 października 2015, 13:52
Lokalizacja: Warszawa/okolica

Post autor: frankonia »

Jesteś pewien, że przed odstrzeleniem nie było tego?
Pozdrawiam
Sławek
Awatar użytkownika
Akraw
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 19 marca 2013, 13:53

Post autor: Akraw »

Amunicja wyjęta z pudełka detalicznego - na wystrzelone ok. 1500 amaxów nigdy tego nie widziałem.
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

To co widać na Twoim zdjęciu to "ejector mark", pierwszy sygnał nadciśnienia. Czasami, jak amunicja jest wilgotna, może pojawić się bez nadciśnienia (miałem tak parę razy). Łuski Hornady są dość miękkie, to też może być przyczyną. Widocznie trafiłeś solidnie nabitą partię amunicji. Można je dalej elaborować, jeśli wejdą w shellholder, ale przy tak wyraźnym odbiciu wyrzutnika obawiam się, że gniazdo spłonki też będzie już luźne. Kraterów chyba nie ma. Generalnie nic groźnego się nie stało.

PS. Jeżeli komora była zapaćkana olejem (nawet w niewielkim stopniu) efekt może być podobny jak przy wilgoci. Łuska zamiast przykleić się do komory ślizga się na oleju (albo wodzie). Cały impet idzie w d..ę i pojawia się ten ślad.
Miłego dnia!
Awatar użytkownika
Akraw
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 19 marca 2013, 13:53

Post autor: Akraw »

Dziękuję Kolegom.
Awatar użytkownika
seBOOL
Posty: 588
Rejestracja: środa, 26 września 2012, 21:11
Lokalizacja: Śrem Wlkp

Post autor: seBOOL »

No i dość spory wpływ materiału spłonki do gniazda iglicy...
A i chyba na dwóch pierwszych łuskach od lewej
widać zaczernienie jakby po przedmuchu...
Jeśli to nie spora ilość oleju w komorze nabojowej lub w lufie
to faktycznie jak na fabryczną amunicję to ma moc :twisted:
(nadciśnienie)
...
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Przedmuch jest tylko przy ejector mark. Spłonka puściła gazy, jak się deformowała łuska. Te kratery to raczej nie kratery tylko efekt zbyt dużego otworu iglicy. Ponieważ efekt ustawał przy kolejnych strzałach, obstawiam olej lub wodę w komorze.
Miłego dnia!
Awatar użytkownika
Akraw
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 19 marca 2013, 13:53

Post autor: Akraw »

Precyzyjne mycie komory i przewodu lufy rozpuszczalnikiem KG3 przed każdym wyjściem w pole potwierdza diagnozę o pozostałości oleju w komorze i "poślizgu" łuski uderzającej w czoło zamka. Amunicja z tej samej partii czy nawet kartonu, nie daje już takich efektów.
wsteczniak
Posty: 306
Rejestracja: czwartek, 02 kwietnia 2015, 19:54

Post autor: wsteczniak »

A nabój nie ma za dużego luzu w komorze? Wyrzutnik chyba za mocno odpycha dno łuski (naboju) która nie przylega dokładnie do czoła zamka i powstaje luz. Chyba za duży hadspace. Przetnij łuskę zobacz jak od środka wygląda.
sowland
Posty: 306
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 18:21

Post autor: sowland »

U mnie tak w rem 700 wygląda pierwszy objaw nadciśnienia.Dając 0,2 gr więcej pudru już miałem problem z otwarciem zamka.
R8 6,5x55 se 8x57 is T3 6,5x55 CZ Shadow2 Sig
Awatar użytkownika
Akraw
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 19 marca 2013, 13:53

Post autor: Akraw »

sowland pisze:U mnie tak w rem 700 wygląda pierwszy objaw nadciśnienia.Dając 0,2 gr więcej pudru już miałem problem z otwarciem zamka.
...firmowa amunicja z pudełka...?
sowland
Posty: 306
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 18:21

Post autor: sowland »

Akraw pisze:
sowland pisze:U mnie tak w rem 700 wygląda pierwszy objaw nadciśnienia.Dając 0,2 gr więcej pudru już miałem problem z otwarciem zamka.
...firmowa amunicja z pudełka...?
Napisałem że tak odbite na denku u mnie oznacza ewidentne pierwsze objawy nadciśnienia.Amunicja elaborowana.Miałem tak dwa razy .Najpierw odciśnięte denko a za kolejna naważka i problem z otwarciem zamka.Teraz już nie doprowadzam do oporów z otwarciem zamka ;-)
R8 6,5x55 se 8x57 is T3 6,5x55 CZ Shadow2 Sig
ODPOWIEDZ