Strona 1 z 1

Problem optyczny z lunetą celowniczą.

: sobota, 06 lutego 2016, 14:00
autor: tomp
Witam. Od jakiegoś czasu mam problem z patrzeniem przez lunetę.
Na początku było tak, że po dłuższym czasie patrzenia obraz celu tracił ostroś i się rozjeżdżał. Czyli dwa częściowo nakładające się cele. Czasem wystarczało jeszcze raz spojrzeć w lunetę. A czasem obrazy zjeżdżały się w jeden i odzyskiwały ostrość. Teraz zdaża się to częściej i trwa dłużej. Mocno utrudnia strzelanie.

Wada lunety? Osadza się para na szkłach? Czy może hamulec wylotowy dmucha na optyke? Czy może oko mi się psuje?

Wogle ktoś się spotkał z czymś takim?

pozdrawiam
Tomek

: sobota, 06 lutego 2016, 15:12
autor: opornik
Zerknij przez lunete kogos innego.
Potem niech ten ktos zerknie przez Twoja.

Szybko ustalicie czy to wada optyczna lunety, czy tez musisz udac sie z do okulisty.
Nie chcial bym krakac ale typuje niestety to drugie...

W jakiem wieku jestes ?

: sobota, 06 lutego 2016, 15:25
autor: piotrjub
zobacz jeszcze czy nie masz mirażu od lufy jesli wystepuje podczas strzlania

: sobota, 06 lutego 2016, 16:09
autor: tomp
34 lata. Też się obawiam że to oko może być. W domu sprawdze na drugiej lunecie.

: sobota, 06 lutego 2016, 16:36
autor: Tomasz64
Jaki problem zerknąć drugim okiem.

: sobota, 06 lutego 2016, 16:50
autor: tomp
Nie wpadłem na to. Zaczynam jakieś złudzenie optyczne podejżewać. Było 9 jednakowych czarnobiałych tarcz zajmujących w sumie całe pole widzenia. Gapie się od 2h na okoliczne atrakcje i nic takiego się nie dzieje. No chyba że miraż albo para na szkle.

: sobota, 06 lutego 2016, 18:37
autor: opornik
34 lata to jeszcze powinienes widziec bez problemow...

Zrob probe z inna luneta.
Rozdwojenie obrazu to moze wystapic przy patrzeniu przez lornetke, zakladajac wadliwa kolomacje.
Przy lunecie... bywa kiepskim prognostykiem.

Nie zapeszam.
Mam nadzieje, ze to cos innego.

A nie wychyliles wczesniej czegos na rozgrzewke :))) ?