Kompletowanie sprzętu do elaboracji.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: wtorek, 06 października 2015, 07:50
- Lokalizacja: Radom
Kompletowanie sprzętu do elaboracji.
Jest to mój pierwszy post na tym forum więc witam Wszystkich.
Przymierzam się do rozpoczęcia przygody z elaboracją (książka P. Morawskiego i J. Ejsmonta już przeczytana :-) ) i chciałbym prosić kolegów o pomoc w skompletowaniu odpowiedniego sprzętu. Elaborował będę amunicję w kal. 308W jak narazie głównie do celów myśliwskich + trening na strzelnicy. I w związku z tym prosiłbym kolegów o spojrzenie na listę sprzętu który wstępnie biorę pod uwagę i ewentualne podpowiedzi co na co wymienić (może coś jest godniejsze uwagi). Poza tym czy na liście jest wszystko co niezbędne do elaboracji amunicji - może coś jest zbędne jak narazie bo zastanawiam się czy poz. 2 i 3 w liście jest mi potrzebna czy spokojnie mogę sobie ją odpuścić na chwilę obecną. Na liście nie ma tumblera bo będę robił go samodzielnie a tacki na amunicję i podkładki do lubrykacji to nie problem. Lista sprzętu w załącznikach.
Z góry dziękuję za wszystkie opinie i uwagi i proszę o podpowiedzi.
Przymierzam się do rozpoczęcia przygody z elaboracją (książka P. Morawskiego i J. Ejsmonta już przeczytana :-) ) i chciałbym prosić kolegów o pomoc w skompletowaniu odpowiedniego sprzętu. Elaborował będę amunicję w kal. 308W jak narazie głównie do celów myśliwskich + trening na strzelnicy. I w związku z tym prosiłbym kolegów o spojrzenie na listę sprzętu który wstępnie biorę pod uwagę i ewentualne podpowiedzi co na co wymienić (może coś jest godniejsze uwagi). Poza tym czy na liście jest wszystko co niezbędne do elaboracji amunicji - może coś jest zbędne jak narazie bo zastanawiam się czy poz. 2 i 3 w liście jest mi potrzebna czy spokojnie mogę sobie ją odpuścić na chwilę obecną. Na liście nie ma tumblera bo będę robił go samodzielnie a tacki na amunicję i podkładki do lubrykacji to nie problem. Lista sprzętu w załącznikach.
Z góry dziękuję za wszystkie opinie i uwagi i proszę o podpowiedzi.
paabliitoo
2 i ewentualnie 10 /prasa ma osadzarkę/ bym wykluczył ale nie koniecznie.W elaboracji wszystko się przydaje ;-)potrzeba coś do mycia łusek /można myć ręcznie na początku/ oraz do wstępnego odmierzania prochu /mogą być łyżeczki/ albo nawet przycięta odpowiednio łuska.Jak łuski swoje to brak matrycy NS.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
R8 6,5x55 se 8x57 is T3 6,5x55 CZ Shadow2 Sig
Pozycje 2 i 3 możesz sobie darować na początek.
Shellholdery Hornady, nie będą pasować do RCBS-a (przynajmniej do osadzarki spłonek, za subtelne zwrócenie uwagi dziękuję Koledze PiotrL ) ).
http://www.midwayusa.com/product/326468 ... uctFinding
Nie kupuj tego lejka, fatalny...
Polecam ten ;
http://www.midwayusa.com/product/842036 ... uctFinding
Shellholdery Hornady, nie będą pasować do RCBS-a (przynajmniej do osadzarki spłonek, za subtelne zwrócenie uwagi dziękuję Koledze PiotrL ) ).
http://www.midwayusa.com/product/326468 ... uctFinding
Nie kupuj tego lejka, fatalny...
Polecam ten ;
http://www.midwayusa.com/product/842036 ... uctFinding
Ostatnio zmieniony sobota, 10 października 2015, 11:09 przez SławekP, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kompletowanie sprzętu do elaboracji.
Czy zamierzasz to wszystko kupić w USA i sprowadzić komercyjnym sposobem do Polski ? Jeżeli tak to uwzględnij koszty transportu, cło i VAT Na moje oko nie zejdziesz poniżej 1000 USD. Praktycznie większość tych rzeczy możesz kupić w kilku sklepach w Polsce,( z Radomia masz najbliżej do Warszawy - masz 3 sklepy) ewentualnie odrobine drożej w Czechach.paabliitoo pisze:Jest to mój pierwszy post na tym forum więc witam Wszystkich.
Przymierzam się do rozpoczęcia przygody z elaboracją......
Jeżeli chodzi o lejek to ja bym polecał lejek z podstawką Lymana http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... tawka.html bardzo wygodnie się w nim odważa i nasypuje proch do łusek a w dodatku praktycznie sie nie elektryzuje.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: wtorek, 06 października 2015, 07:50
- Lokalizacja: Radom
Po pierwsze dziękuję za zainteresowanie moim postem i podpowiedzi co sobie darować a co wymienić na coś innego bardziej praktycznego. Jeśli chodzi o mycie łusek to zabieram się za zrobienie tumblera obrotowego do mycia na mokro takiego jak tutaj: http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopic.php?t=1284 . Łuski mam swoje - wystrzelone z amunicji Lapua Mega 12g więc podpowiedzcie mi którą matrycę NS muszę dokupić do formatowania samej szyjki - którą polecacie (najlepiej ze strony http://www.midwayusa.com bo tam jest wszystko na jednej stronie i nie trzeba dużo szukać :-))
Shellholdery i lejek już wymieniony w zestawie - ale bym gafę strzelił z tymi Hornady dzięki.
Na 99% wszystkie komponenty będę chciał kupić w Polsce a na stronie http://www.midwayusa.com zrobiłem tylko listę bo tam jest wszystko i było mi wygodniej.
Pytanie mam kolejne - czy do moich celów jak pisałem powyżej prasa którą wybrałem będzie ok czy lepiej dołożyć trochę kasy bo mocno się zastanawiam nad Redding Big Boss 2 - maksymalny kaliber który w przyszłości mógłby być przeze mnie elaborowany to któryś z rodziny 9,3 i raczej nic większego - jedynie w dół. Co myślicie?
Shellholdery i lejek już wymieniony w zestawie - ale bym gafę strzelił z tymi Hornady dzięki.
Na 99% wszystkie komponenty będę chciał kupić w Polsce a na stronie http://www.midwayusa.com zrobiłem tylko listę bo tam jest wszystko i było mi wygodniej.
Pytanie mam kolejne - czy do moich celów jak pisałem powyżej prasa którą wybrałem będzie ok czy lepiej dołożyć trochę kasy bo mocno się zastanawiam nad Redding Big Boss 2 - maksymalny kaliber który w przyszłości mógłby być przeze mnie elaborowany to któryś z rodziny 9,3 i raczej nic większego - jedynie w dół. Co myślicie?
paabliitoo
Przepraszam, że zapytam:SławekP pisze: http://www.midwayusa.com/product/326468 ... uctFinding
Nie kupuj tego lejka, fatalny...
Polecam ten ;
http://www.midwayusa.com/product/842036 ... uctFinding
W czym on jest "fatalny"
Mam, używam, jakoś nie "fatalny" , nic mi się nie rozsypuje, ziarenka nie przylegają...
więc?
Pozycja 6 - najgorszy trickler z jakim miałem do czynienia - proponuje ten http://www.midwayusa.com/product/487186 ... uctFinding
Adam Madejczyk
www.adima.strefa.pl
www.adima.strefa.pl
Jak zrozumiałem, planujesz elaborować sredni kaliber do celów łowieckich ? Jeżeli masz troche wolnej kasy to kup najmocniejszą prasę na jaką ciebie stać. Ja mam kal. 30-06 i jak już sie "własnoręcznie" przekonałem, do sformatowania łuski po całej długości trzeba przyłożyć sporo siły a tym samym, jak to niektórzy forumowi koledzy pisałi, delikatna prasa "aż jęczy od obciażenia". Jeszcze kwestia formatowania łuski FL czy NS . Teoretycznie łuski wystrzelone z tej samej broni nie wymagają pełnego formatowania ale... jak ci się przydarzy łuska która ciężko wchodzi do komory nabojowej to zanim przeładujesz to po zwierzaku tylko tropy pozostaną. Ja bym nie ryzykował formatowania tylko szyjki ale.... mając na uwadze, że w USA sprzedano ponad 2 miliony kompletów "młotkowej elaboracji" Lee classic loader który przewiduje wyłącznie formatowanie szyjki łuski - da się. Wybór należy do Ciebie. Ja formatuję FL ale ja muszę bo do polowania używam stucera samopowtarzalnego FN BAR.paabliitoo pisze:Po pierwsze dziękuję za zainteresowanie moim postem i podpowiedzi co sobie darować a co wymienić na coś innego bardziej praktycznego. Jeśli chodzi o mycie łusek to zabieram się za zrobienie tumblera obrotowego do mycia na mokro takiego jak tutaj: http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopic.php?t=1284 . Łuski mam swoje - wystrzelone z amunicji Lapua Mega 12g więc podpowiedzcie mi którą matrycę NS muszę dokupić do formatowania samej szyjki - którą polecacie (najlepiej ze strony http://www.midwayusa.com bo tam jest wszystko na jednej stronie i nie trzeba dużo szukać :-))
Shellholdery i lejek już wymieniony w zestawie - ale bym gafę strzelił z tymi Hornady dzięki.
Na 99% wszystkie komponenty będę chciał kupić w Polsce a na stronie http://www.midwayusa.com zrobiłem tylko listę bo tam jest wszystko i było mi wygodniej.
Pytanie mam kolejne - czy do moich celów jak pisałem powyżej prasa którą wybrałem będzie ok czy lepiej dołożyć trochę kasy bo mocno się zastanawiam nad Redding Big Boss 2 - maksymalny kaliber który w przyszłości mógłby być przeze mnie elaborowany to któryś z rodziny 9,3 i raczej nic większego - jedynie w dół. Co myślicie?
-
- Posty: 71
- Rejestracja: wtorek, 06 października 2015, 07:50
- Lokalizacja: Radom
Trickler wymieniony zgodnie z sugestią kol. Adico na Redding (tak poza tematem to pozdrawiam Panie Adamie - dorabiałem ostatnio kolbę u Pana do bocka - problem z obijanym policzkiem znikł :-)))
Kolejna sprawa co do wagi - wiem że to bardzo istotny element i chciałem zapytać czy ta z zestawu będzie ok czy może wymienić na taką http://www.midwayusa.com/product/922317 ... wder-scale bo gdzieś tutaj na forum ktoś ją polecał - jak wasze opinie?
Co do prasy to wymieniam na Redding Big Boss 2 i w związku z tym od razu proszę o podpowiedź czy shellholderów szukać też Reddinga oraz matryc czy niekoniecznie?
Matrycę NS będę potrzebował bo łuski wystrzelone ze swojej broni (Tikka T3) i raczej będę częściej formatował szyjki a gdy pojawią się problemy z przeładowaniem to FL.
Kolejna sprawa co do wagi - wiem że to bardzo istotny element i chciałem zapytać czy ta z zestawu będzie ok czy może wymienić na taką http://www.midwayusa.com/product/922317 ... wder-scale bo gdzieś tutaj na forum ktoś ją polecał - jak wasze opinie?
Co do prasy to wymieniam na Redding Big Boss 2 i w związku z tym od razu proszę o podpowiedź czy shellholderów szukać też Reddinga oraz matryc czy niekoniecznie?
Matrycę NS będę potrzebował bo łuski wystrzelone ze swojej broni (Tikka T3) i raczej będę częściej formatował szyjki a gdy pojawią się problemy z przeładowaniem to FL.
paabliitoo
Co do tricklera to powiem tak: ja używam... łyżeczki do lodów, czyli normalnej łyżeczki do herbaty, tylko na dłuższej rączce. Bis na nie nie osiada i po krótkim czasie nabiera się wprawy, ile trzeba wziąć na łyżeczkę i ile i jak dosypać...
Shellholdery wziął bym dla pewności reddingowskie, ale matryce mogą być inne. Osobiście polecam Forstera.
Shellholdery wziął bym dla pewności reddingowskie, ale matryce mogą być inne. Osobiście polecam Forstera.
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
A próbowałeś używać tego, który podałem w linku?mkl1 pisze:Przepraszam, że zapytam:SławekP pisze: http://www.midwayusa.com/product/326468 ... uctFinding
Nie kupuj tego lejka, fatalny...
Polecam ten ;
http://www.midwayusa.com/product/842036 ... uctFinding
W czym on jest "fatalny"
Mam, używam, jakoś nie "fatalny" , nic mi się nie rozsypuje, ziarenka nie przylegają...
więc?
-
- Posty: 322
- Rejestracja: sobota, 17 kwietnia 2010, 22:44
- Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie Olecko
- Kontakt:
Witaj ,
Jeżeli chcesz kupić sprzęt do elaboracji w jednym miejscu to zapraszam do mojego sklepu www.cel.sklep.pl
Chętnie pomogę w pierwszych krokach w elaboracji.
Pozdrawiam
M.R.
Jeżeli chcesz kupić sprzęt do elaboracji w jednym miejscu to zapraszam do mojego sklepu www.cel.sklep.pl
Chętnie pomogę w pierwszych krokach w elaboracji.
Pozdrawiam
M.R.
Marcin Roszko
www.cel.sklep.pl
www.cel.sklep.pl
-
- Posty: 71
- Rejestracja: wtorek, 06 października 2015, 07:50
- Lokalizacja: Radom
-
- Posty: 322
- Rejestracja: sobota, 17 kwietnia 2010, 22:44
- Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie Olecko
- Kontakt:
Chodzi pewnie o tuleje hornady
http://www.cel.sklep.pl/?238,zestaw-kon ... bs-hornady
http://www.cel.sklep.pl/?238,zestaw-kon ... bs-hornady
Marcin Roszko
www.cel.sklep.pl
www.cel.sklep.pl
-
- Posty: 453
- Rejestracja: czwartek, 09 października 2008, 16:43
- Lokalizacja: Sulejówek
- Kontakt:
Witam,
Najpóźniej w 43 tygodniu będziemy po dostawie z Reddinga i Lymana. Polecamy się też jeżeli chodzi o dostawę komponentów. www.parabellum.pl
Pozdrawiam,
Grzegorz Wiśniewolski
Najpóźniej w 43 tygodniu będziemy po dostawie z Reddinga i Lymana. Polecamy się też jeżeli chodzi o dostawę komponentów. www.parabellum.pl
Pozdrawiam,
Grzegorz Wiśniewolski
-
- Posty: 71
- Rejestracja: wtorek, 06 października 2015, 07:50
- Lokalizacja: Radom
Więc po przeanalizowaniu waszych porad powymieniałem część z komponentów zestawu i miałby on wyglądać tak jak na załącznikach. Jeszcze pytanko - poz. 15 z tego co doczytałem w książce P. Morawskiego chyba nie będzie potrzebna bo to do amunicji wojskowej tak? No i wagę też podmieniłem na Hornady - mam nadzieję że będzie ok. Jeśli ktoś miałby jeszcze jakieś spostrzeżenia i uwagi to bardzo chętnie poczytam a za dotychczasową pomoc wszystkim bardzo dziękuję.
paabliitoo
Z własnych doświadczeń:
1. Pozycja nr. 11 nie przyda się w wadze szalkowej, bo jest za lekka i nie da się dobrze wagi wytarować. Do wagi elektronicznej idealna sprawa, natomiast do szalkowej się nie nadaje. Jako lejek, mi się nie sprawdziło, wolałem tradycyjny lejek eleboracyjny.
2. Pozycja nr. 7 "backorder" czyli poczekasz na skomplementowanie zamówienia. Taką samą suwmiarkę kupisz w Castoramie i też z elektronicznym wyświetlaczem. Co prawda bez napisy Hornady, ale też robi robotę :-)
pzdr.
1. Pozycja nr. 11 nie przyda się w wadze szalkowej, bo jest za lekka i nie da się dobrze wagi wytarować. Do wagi elektronicznej idealna sprawa, natomiast do szalkowej się nie nadaje. Jako lejek, mi się nie sprawdziło, wolałem tradycyjny lejek eleboracyjny.
2. Pozycja nr. 7 "backorder" czyli poczekasz na skomplementowanie zamówienia. Taką samą suwmiarkę kupisz w Castoramie i też z elektronicznym wyświetlaczem. Co prawda bez napisy Hornady, ale też robi robotę :-)
pzdr.
14 sprawdx czy ma regulowana głębokość skrawania bo mój lyman tego nie miał i gniazdo spłonki było za płytkie
12 lepsza jest specjalna matryca
11 potestujesz to się dowiesz ale sam widzisz co napisali koledzy, ja wolę standardowy
9 ja osadzam na prasie na początek wystarcza
7 daruj sobie to, kup z wskaźnikiem zegarowym z dokładnością do 0,01 mm za 100 zł, ewentualnie elektroniczna ale z tymi tanimi to różnie bywa z powtarzalnością chyba że wydasz 500 zł za "multitojo"
6 bardzo dobry wybór
2 o wagach to jeszcze poczytaj bo to jedna z ważniejszych kwestii aby powtarzalnie i szybko odmierzać proch
Dokup jeszcze comparator do mierzenia osadzenia pocisków.
12 lepsza jest specjalna matryca
11 potestujesz to się dowiesz ale sam widzisz co napisali koledzy, ja wolę standardowy
9 ja osadzam na prasie na początek wystarcza
7 daruj sobie to, kup z wskaźnikiem zegarowym z dokładnością do 0,01 mm za 100 zł, ewentualnie elektroniczna ale z tymi tanimi to różnie bywa z powtarzalnością chyba że wydasz 500 zł za "multitojo"
6 bardzo dobry wybór
2 o wagach to jeszcze poczytaj bo to jedna z ważniejszych kwestii aby powtarzalnie i szybko odmierzać proch
Dokup jeszcze comparator do mierzenia osadzenia pocisków.
A co sądzicie o takim przycinaczu łusek:
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... luski.html
z matrycą:
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... trimm.html ?
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... luski.html
z matrycą:
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... trimm.html ?
Ja używam zestawu http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... nania.html plus http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... lusek.html odpowiedniego kalibru plus wkrętarka, może być akumulatorowa. https://www.youtube.com/watch?v=kKqufW3_imk Do celów łowieckich w zupełności wystarczy a nie zagraca stanowiska pracy. Jeżeli chcesz przycinać wieksze ilości łusek, to zapewne bez jakiegoś mechanicznego urządzenia się nie obejdzie ale na 50-100 naboi rocznie wystarczy zestaw wiertarkowy.mkotu pisze:A co sądzicie o takim przycinaczu łusek:
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... luski.html
z matrycą:
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... trimm.html ?
Jeżeli chodzi o lejek z poz.11 to ja go używam na wadze elektronicznej, jednoszalkowej i jest super. Czy ten lejek sprawdzi się na wadze "balansowej" to nie wiem.
Jeżeli chodzi o zestaw, który zaproponowałeś to zapewne jest OK ale ... dochodzi ci kolejna operacja wkrecania "matrycy" do prasy a i tak po przycięciu łusek będziesz musiał wygładzać szyjkę recznie. Jak użyjesz zestawu wiertarkowego to krawędzie szyjki łuski możesz wygładzić bez wyjmowania jej z wiertarki.
Obecnie też robię listę zakupów w usa, niedługo też się pochwalę co wymyśliłem bo też mam kilka pytań..
Wczoraj do listy dodałem trymer: najbardzien chwalony jest wilson i Polskie produkcje na zasadzie działania wilsona a potem już jest cała reszta.
Co do wagi najbardziej jest chwalona waga szalkowa. Prawie w każdej może być problem z wyzerowaniem i trzeba coś przerobić żeby poprawnie działała.
Pierwszy jest rcbs 10-10 potem 5-0-5 lub redding II i tak dalej.
Wyżej wymienione wnioski opracowane po całkowitej weryfikacji forum, jeśli coś źle zrozumiałem proszę o poprawę.
Ręczna osadzarka spłonek jest nie potrzebna bo masz to w prasie.
Wczoraj do listy dodałem trymer: najbardzien chwalony jest wilson i Polskie produkcje na zasadzie działania wilsona a potem już jest cała reszta.
Co do wagi najbardziej jest chwalona waga szalkowa. Prawie w każdej może być problem z wyzerowaniem i trzeba coś przerobić żeby poprawnie działała.
Pierwszy jest rcbs 10-10 potem 5-0-5 lub redding II i tak dalej.
Wyżej wymienione wnioski opracowane po całkowitej weryfikacji forum, jeśli coś źle zrozumiałem proszę o poprawę.
Ręczna osadzarka spłonek jest nie potrzebna bo masz to w prasie.
-
- Posty: 788
- Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
- Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie
paabliitoo - jeśli chcesz kupić tą osadzarkę spłonek RCBS to pamiętaj, że musisz do niej dokupić także shelholdery tej samej firmy, inne nie pasują.
Na osadzarce na prasie sprawdzi się dowolny uchwyt dla danego kalibru ale idzie to dosyć wolno.
Proponowałbym dołożyć jeszcze oddzielną matrycę do usuwania spłonek - koszt niewielki a bardzo ułatwia pracę - firma dowolna.
Lejek też wolałbym tradycyjny - łatwiej wsypywać do niego proch z szalki wagi balansowej. Ten z poz. 11 fajny ale tylko w połączeniu z wagą elektroniczną.
Wg mnie poz. 6, 12, 13, 14 i 15 na początek nie są niezbędne - ale wszystko zależy od funduszy przeznaczonych na zakupy.
Czy rozważałeś zakup gotowego zestawu z którejś z firm?
Wiem, że zdania w tej kwestii są bardzo podzielone ale jak dla mnie był to bardzo dobry zakup i sporo tańszy niż suma jego składników (mam RCBS z prasą RCIV i wagą 5-0-5).
To co jest w komplecie wystarcza na rozpoczęcie pracy a teraz tylko dokupuję to co z czasem stwierdziłem, że mi się przyda.
Na osadzarce na prasie sprawdzi się dowolny uchwyt dla danego kalibru ale idzie to dosyć wolno.
Proponowałbym dołożyć jeszcze oddzielną matrycę do usuwania spłonek - koszt niewielki a bardzo ułatwia pracę - firma dowolna.
Lejek też wolałbym tradycyjny - łatwiej wsypywać do niego proch z szalki wagi balansowej. Ten z poz. 11 fajny ale tylko w połączeniu z wagą elektroniczną.
Wg mnie poz. 6, 12, 13, 14 i 15 na początek nie są niezbędne - ale wszystko zależy od funduszy przeznaczonych na zakupy.
Czy rozważałeś zakup gotowego zestawu z którejś z firm?
Wiem, że zdania w tej kwestii są bardzo podzielone ale jak dla mnie był to bardzo dobry zakup i sporo tańszy niż suma jego składników (mam RCBS z prasą RCIV i wagą 5-0-5).
To co jest w komplecie wystarcza na rozpoczęcie pracy a teraz tylko dokupuję to co z czasem stwierdziłem, że mi się przyda.
Pozdrawiam, Tomek
-
- Posty: 71
- Rejestracja: wtorek, 06 października 2015, 07:50
- Lokalizacja: Radom
Ostatecznie zrezygnuję z zakupu ręcznej osadzarki spłonek (najpierw popracuje trochę na prasie a jak będę miał już dość to z czasem dokupię), lejek zamienię na tradycyjny zgodnie z sugestiami bo wagę będę chciał kupić szalkową i skłaniam się chyba ku RCBS 5-0-5 (ale mieszam z tymi wagami :-))
Tomkozioł podpowiedz mi jeszcze co z tą matrycą do usuwania spłonek - ona poprostu ułatwi mi pracę tak? - bo rozumiem że te które mam w zestawie również pozwalaję na usuwanie spłonek ale jest to trochę mniej praktyczne tak?
Tomkozioł podpowiedz mi jeszcze co z tą matrycą do usuwania spłonek - ona poprostu ułatwi mi pracę tak? - bo rozumiem że te które mam w zestawie również pozwalaję na usuwanie spłonek ale jest to trochę mniej praktyczne tak?
paabliitoo
Prawdopodobnie będziesz potrzebował jeszcze czegoś, do odmierzenia wstępnej naważki proszku - która następnie trafi na szalkę wagi balansowej i tricklerem będziesz precyzyjnie dosypywał po kilka ziaren, do żądanej masy.
Oczywiście możesz użyć łyżeczki do lodów, ściętej łuski z uchwytem, czy czegokolwiek innego co sam wykonasz, ale będzie to wymagało zachodu i zaplecza narzędziowego - tu są gotowce.
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... rochu.html
lub
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... eczek.html
Oczywiście możesz użyć łyżeczki do lodów, ściętej łuski z uchwytem, czy czegokolwiek innego co sam wykonasz, ale będzie to wymagało zachodu i zaplecza narzędziowego - tu są gotowce.
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... rochu.html
lub
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... eczek.html
-
- Posty: 788
- Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
- Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie
Matryca do usuwania starych spłonek pozwala właśnie na nieużywanie do tego celu matrycy FL lub Neck.
Sama operacja jest dosyć brudząca i po prostu szkoda do tego używać precyzyjnych i drogich matryc.
Oczywiście można odspłonkowywać przy formatowaniu ale cena takich matryc to ok. 70-100 zł albo i taniej więc moim zdanie lepiej mieć oddzielną.
Do tego pozwala na rozłożenie sobie pracy na etapy i wcześniejsze przygotowanie brudnych łusek do mycia/czyszczenia.
Odspłonkowane łuski lepiej się czyszczą bo usuwany jest też brud z gniazda spłonki (odpada czyszczenie gniazda).
Do tego lepiej schną - ja ustawiam mokre łuski na papierowym ręczniku a woda jest "wysysana" z wewnątrz poprzez kanał ogniowy.
A do formatowania idą wtedy już łuski "czyściutkie z każdej strony" - większa szansa na dłuższą żywotność matryc formatujących.
Sama operacja jest dosyć brudząca i po prostu szkoda do tego używać precyzyjnych i drogich matryc.
Oczywiście można odspłonkowywać przy formatowaniu ale cena takich matryc to ok. 70-100 zł albo i taniej więc moim zdanie lepiej mieć oddzielną.
Do tego pozwala na rozłożenie sobie pracy na etapy i wcześniejsze przygotowanie brudnych łusek do mycia/czyszczenia.
Odspłonkowane łuski lepiej się czyszczą bo usuwany jest też brud z gniazda spłonki (odpada czyszczenie gniazda).
Do tego lepiej schną - ja ustawiam mokre łuski na papierowym ręczniku a woda jest "wysysana" z wewnątrz poprzez kanał ogniowy.
A do formatowania idą wtedy już łuski "czyściutkie z każdej strony" - większa szansa na dłuższą żywotność matryc formatujących.
Pozdrawiam, Tomek
Może żeby nie tworzyć drugiego wątku, powoli robię listę zakupów z USA i będę kompletować sprzęt do elaboracji. Nigdy tego nie robiłem więc każda rada będzie dla mnie i innych bardzo cenna.
Prasa będzie służyć do robienia .308 i 9mm Para.
Chcę aby amunicja .308 była jak najlepsza, 9mm Para nie koniecznie. Budżet nie gra roli.
A oto lista co chcę kupić za wielką wodą:
1. Prasa redding Big Boss II
2. Dwa Shellholdery do 9mm i .308 też firmy reddinga
3. Matryce reddinga .308 TYPE S MATCH BUSHING NECK DIE SETS
4. Matryce 9mm para LYMAN PISTOL CARBIDE 3-DIE SETS
5. Dwie tacki, miejsce na 50 sztuk
6. Tuleje do prasy Hornady Lock‑N‑Load 2 komplety żeby było do 9mm Para i .308
7. Odważniki Lyman Shooter's Weight Check Set do sprawdzania wagi elektronicznej.
8. Waga: REDDING #2
9. Compaktory hornadego .30 i .358 - do 9mm Para lub Redding Instant Indicator Comparator, myślę że to 2 będzie lepsze do .308
10. Hornady Lock-N-Load Overall Length nie wiem czy brać skoro są domowe sposoby na pomiar.
9. Trymer, chyba będzie Wilson+ tuleje
10. młotek kinetyczny czy matryca do ściągania kulek?
Jaką matrycą mogę wybić spłonki w .308 i 9mm para ?
Prasa będzie służyć do robienia .308 i 9mm Para.
Chcę aby amunicja .308 była jak najlepsza, 9mm Para nie koniecznie. Budżet nie gra roli.
A oto lista co chcę kupić za wielką wodą:
1. Prasa redding Big Boss II
2. Dwa Shellholdery do 9mm i .308 też firmy reddinga
3. Matryce reddinga .308 TYPE S MATCH BUSHING NECK DIE SETS
4. Matryce 9mm para LYMAN PISTOL CARBIDE 3-DIE SETS
5. Dwie tacki, miejsce na 50 sztuk
6. Tuleje do prasy Hornady Lock‑N‑Load 2 komplety żeby było do 9mm Para i .308
7. Odważniki Lyman Shooter's Weight Check Set do sprawdzania wagi elektronicznej.
8. Waga: REDDING #2
9. Compaktory hornadego .30 i .358 - do 9mm Para lub Redding Instant Indicator Comparator, myślę że to 2 będzie lepsze do .308
10. Hornady Lock-N-Load Overall Length nie wiem czy brać skoro są domowe sposoby na pomiar.
9. Trymer, chyba będzie Wilson+ tuleje
10. młotek kinetyczny czy matryca do ściągania kulek?
Jaką matrycą mogę wybić spłonki w .308 i 9mm para ?
matryca do wybicia spłonki:
http://sklep.hubertusprohunting.pl/matr ... rnady.html
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... lonek.html
http://sklep.hubertusprohunting.pl/matr ... rnady.html
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... lonek.html
-
- Posty: 788
- Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
- Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie
Ad. Raphael27
Jak pisali Koledzy, matryca do wybijania spłonek w zasadzie dowolna bo są uniwersalne.
Najtańsze i podobno najlepsze są Lee (choć sam mam RCBS).
Jeśli chodzi o tuleje Hornady to musisz też kupić tzw. zestaw konwersyjny czyli wkrętkę do prasy (w którą mocuje się tuleje) zamiast oryginalnej tulei z gwintem do matryc.
W komplecie w tym zestawie jest już chyba 3 tuleje wymienne więc trzeba tylko dokupić dodatkowe. Najlepiej wziąć od razu paczkę np. 10 sztuk i mieć na zapas, na pewno z czasem się przydadzą.
Matryce do 9mm proponowałbym od razu 4-częściowe z oddzielną matrycą do crimp - wszyscy chwalą pistoletowe Lee, do tego w komplecie masz oryginalny shelholder.
Jak pisali Koledzy, matryca do wybijania spłonek w zasadzie dowolna bo są uniwersalne.
Najtańsze i podobno najlepsze są Lee (choć sam mam RCBS).
Jeśli chodzi o tuleje Hornady to musisz też kupić tzw. zestaw konwersyjny czyli wkrętkę do prasy (w którą mocuje się tuleje) zamiast oryginalnej tulei z gwintem do matryc.
W komplecie w tym zestawie jest już chyba 3 tuleje wymienne więc trzeba tylko dokupić dodatkowe. Najlepiej wziąć od razu paczkę np. 10 sztuk i mieć na zapas, na pewno z czasem się przydadzą.
Matryce do 9mm proponowałbym od razu 4-częściowe z oddzielną matrycą do crimp - wszyscy chwalą pistoletowe Lee, do tego w komplecie masz oryginalny shelholder.
Pozdrawiam, Tomek
Na stronie http://www.uniquetek.com/site/696296/product/T1405 znalazłem małe wyjaśnienie odnośnie tulei hornadego.tomkoziol pisze:Ad. Raphael27
Jeśli chodzi o tuleje Hornady to musisz też kupić tzw. zestaw konwersyjny czyli wkrętkę do prasy (w którą mocuje się tuleje) zamiast oryginalnej tulei z gwintem do matryc.
W komplecie w tym zestawie jest już chyba 3 tuleje wymienne więc trzeba tylko dokupić dodatkowe. Najlepiej wziąć od razu paczkę np. 10 sztuk i mieć na zapas, na pewno z czasem się przydadzą.
Mam zamiar kupić 2 opakowania tulei razem 6 sztuk + 2 konwersje z czego jedna nie będzie mi potrzebna, ,puki co innych kalibrów nie zamierzam elaborować.
Dlaczego do .308 matryca Neck a nie Full Lenght?
Bedziesz strzelał tylko ze "swoich" łusek?
potrzebny jeszcze jakis trickler,suwmiarka,nie widzę nic do czyszczenia i przygotowania łusek-do gniazda spłonki,deburing,do kanału ogniowego,
tumbler etc.
Mam dwie matryce do odspłonkowania.RCBS i Reedinga.
Lepiej pracuje mi sie na tej reedinga.Mam wrazenie ze pin jest luźny i lepiej dostosowuje sie do
łusek które mają niecentryczny kanał ogniowy w RCBS pin juz połamałem...
To takie moje odczucie ale moge sie mylić...
Bedziesz strzelał tylko ze "swoich" łusek?
potrzebny jeszcze jakis trickler,suwmiarka,nie widzę nic do czyszczenia i przygotowania łusek-do gniazda spłonki,deburing,do kanału ogniowego,
tumbler etc.
Mam dwie matryce do odspłonkowania.RCBS i Reedinga.
Lepiej pracuje mi sie na tej reedinga.Mam wrazenie ze pin jest luźny i lepiej dostosowuje sie do
łusek które mają niecentryczny kanał ogniowy w RCBS pin juz połamałem...
To takie moje odczucie ale moge sie mylić...
-
- Posty: 322
- Rejestracja: sobota, 17 kwietnia 2010, 22:44
- Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie Olecko
- Kontakt:
Ja nie wiem czy ja taki szczęściarz jestem czy jak ?
Robię około 1,5 tys. rocznie i jeszcze żaden pin mi nie pękł. Wydaje mi się że trzeba uważać i nie cisnąć na siłę.
Robię około 1,5 tys. rocznie i jeszcze żaden pin mi nie pękł. Wydaje mi się że trzeba uważać i nie cisnąć na siłę.
Marcin Roszko
www.cel.sklep.pl
www.cel.sklep.pl