Mi tez jeszcze nie pękł, ale... z berdana już boxera zrobiłem. Najwyraźniej Forster Co-Ax ma bardzo dobra osiowość i spore przełożenie. Poczułem nienormalnie duży opór, ale nie zdążyłem już wstrzymać nacisku, jak opór puścił...MarcinR pisze:Ja nie wiem czy ja taki szczęściarz jestem czy jak ?
Robię około 1,5 tys. rocznie i jeszcze żaden pin mi nie pękł. Wydaje mi się że trzeba uważać i nie cisnąć na siłę.
Kompletowanie sprzętu do elaboracji.
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
-
- Posty: 453
- Rejestracja: czwartek, 09 października 2008, 16:43
- Lokalizacja: Sulejówek
- Kontakt:
Nie znam dokładnie zasady działania tych tulei Hornady, ale jeżeli jest to podobne w swojej konstrukcji do tulei Lee to według mnie gryzie się to z Twoim założeniem robienia precyzyjnej amunicji. Z mojego doświadczenia na takich tulejach będą występowały minimalne luzy co przełoży się na precyzję. Zatem albo prasa Big Boss i bezpośrednie wkręcanie matrycy do prasy, albo jeżeli chcesz mieć większy komfort pracy związany z ich wymianą czy tez raczej brakiem takiej konieczności to pomyśl o prasie Redding T7.
Poza tym mówiąc o maksymalnej precyzji weź pod uwagę zestaw 308 Win Competition zamiast Type S Match. Różnica jest znacząca jeżeli chodzi o matrycę robiąca format szyjki. Przede wszystkim w zestawie Competition w matrycy Neck masz ruchoma wkładkę która od samego początku stabilizuje i prowadzi łuskę. Oczywiście już sam dobór odpowiedniego bushingu minimalizuje ryzyko przekoszenia szyjki, ale wkładka wspiera jednak łuske w jej dolnej partii.
Do 9 Para podobnie jak tomkoziol proponowałbym zestaw 4 matryc, gdyż crimp przy 9 Para według mnie jest wskazany.
Pozdrawiam,
Grzegorz Wiśniewolski
Poza tym mówiąc o maksymalnej precyzji weź pod uwagę zestaw 308 Win Competition zamiast Type S Match. Różnica jest znacząca jeżeli chodzi o matrycę robiąca format szyjki. Przede wszystkim w zestawie Competition w matrycy Neck masz ruchoma wkładkę która od samego początku stabilizuje i prowadzi łuskę. Oczywiście już sam dobór odpowiedniego bushingu minimalizuje ryzyko przekoszenia szyjki, ale wkładka wspiera jednak łuske w jej dolnej partii.
Do 9 Para podobnie jak tomkoziol proponowałbym zestaw 4 matryc, gdyż crimp przy 9 Para według mnie jest wskazany.
Pozdrawiam,
Grzegorz Wiśniewolski
Tuleje Hornady to zupełnie inna liga niż Lee. W Lee rygle są pod skosem (jak w gwincie) tak więc przy podnoszeniu tłoka może dochodzić każdorazowo do delikatnego wykręcania tulei. W Hornady bardziej przypomina to rygle w zamku karabinowym - są prostopadłe do kierunku pracy tłoka - takie rozwiązanie gwarantuje powtarzalność bo przy wciskaniu łuski w matryce rygle na matrycy i w prasie są do siebie dociskane. Znam oba rozwiązania - miałem zestaw Lee Brench Lock teraz mam Hornady L'n'L i widzę różnicę. Moim zdaniem system Hornady'ego pod względem powtarzalności nie ustępuje bezpośredniemu wkręcaniu matryc, zaryzykowałbym stwierdzenie, że nawet jest lepszy bo przy wkręcaniu nigdy nie miałem pewności że wkręciłem z identyczną siłą
Adam Madejczyk
www.adima.strefa.pl
www.adima.strefa.pl
-
- Posty: 453
- Rejestracja: czwartek, 09 października 2008, 16:43
- Lokalizacja: Sulejówek
- Kontakt:
sprzęt do elaboracji .45 i .357
witam,
jestem tu nowy. strzelam na zks warszawa. proszę o poradę jaki sprzęt kupić do elaboracji amunicji .45 acp i .357 magnum. zależy mi na precyzyjnej i niekoniecznie szybkiej elaboracji, natomiast na równej i precyzyjnej amunicji. jestem cierpliwy, nie strzelam dużo. aspekt oszczędności na amunicji jest dla mnie drugorzędny. słyszałem o prasach single stage, matrycach wolframowych... im więcej czytam tym mniej wiem. Mam stół, wagę i chcę elaborować wyłącznie w nowych łuskach. nie chcę odlewać pocisków. co kupić by za miesiąc nie chcieć tego sprzedać na allegro?
pozdrawiam wszystkich,
robert
jestem tu nowy. strzelam na zks warszawa. proszę o poradę jaki sprzęt kupić do elaboracji amunicji .45 acp i .357 magnum. zależy mi na precyzyjnej i niekoniecznie szybkiej elaboracji, natomiast na równej i precyzyjnej amunicji. jestem cierpliwy, nie strzelam dużo. aspekt oszczędności na amunicji jest dla mnie drugorzędny. słyszałem o prasach single stage, matrycach wolframowych... im więcej czytam tym mniej wiem. Mam stół, wagę i chcę elaborować wyłącznie w nowych łuskach. nie chcę odlewać pocisków. co kupić by za miesiąc nie chcieć tego sprzedać na allegro?
pozdrawiam wszystkich,
robert
-
- Posty: 788
- Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
- Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie
Ad. Flexpoint
Przede wszystkim zacznij od książki "Elaboracja kulowej amunicji myśliwskiej i sportowej" Paweł Morawski.
Tam masz wszystko rozpisane, zarówno teoretycznie jak i praktycznie.
Po lekturze na pewno będziesz mniej więcej wiedział co będziesz potrzebował.
A koledzy elaborujący amunicję do broni krótkiej na pewno doradzą bardziej szczegółowo.
Przede wszystkim zacznij od książki "Elaboracja kulowej amunicji myśliwskiej i sportowej" Paweł Morawski.
Tam masz wszystko rozpisane, zarówno teoretycznie jak i praktycznie.
Po lekturze na pewno będziesz mniej więcej wiedział co będziesz potrzebował.
A koledzy elaborujący amunicję do broni krótkiej na pewno doradzą bardziej szczegółowo.
Pozdrawiam, Tomek
- frankonia
- Posty: 48
- Rejestracja: poniedziałek, 12 października 2015, 13:52
- Lokalizacja: Warszawa/okolica
Tak przy okazji...tomkoziol pisze:Ad. Flexpoint
Przede wszystkim zacznij od książki "Elaboracja kulowej amunicji myśliwskiej i sportowej" Paweł Morawski.
Tam masz wszystko rozpisane, zarówno teoretycznie jak i praktycznie.
Po lekturze na pewno będziesz mniej więcej wiedział co będziesz potrzebował.
A koledzy elaborujący amunicję do broni krótkiej na pewno doradzą bardziej szczegółowo.
Gdzie można tą książkę nabyć? Nie mogę nigdzie znaleźć a chętnie bym nabył.
Pozdrawiam
Sławek
Sławek
-
- Posty: 453
- Rejestracja: czwartek, 09 października 2008, 16:43
- Lokalizacja: Sulejówek
- Kontakt:
Zapraszam do nas. W sklepie możesz popatrzeć na różne prasy, przymierzyć się. Myślę, że też jestem w stanie temat przybliżyć i coś doradzić. Z tego co pamiętam w książce Morawskiego mało jest o elaboracji amunicji do broni krótkiej. Poza tym nakład został wyczerpany i może być ciężko ja kupić.
Pozdrawiam,
Grzegorz Wiśniewolski
Pozdrawiam,
Grzegorz Wiśniewolski
Niby jest, ale miałem być może mylne wrażenie, że jednak się to wszystko troszkę rusza.
Adam Madejczyk
www.adima.strefa.pl
www.adima.strefa.pl
Tak czasem rusza się, przy czym zależy to od tulei.
Są wykonane lepiej, spasowane lepiej, gdzie wkręcenie tulei w okolice pinu powoduje, że tuleja jest praktycznie dokręcona do oporu.
Są i takie, gdzie można je dalej dokrecić "do oporu". Przy czym zawsze to nie więcej niż jakieś 1/10 obrotu.
Można wtedy albo tę tuleję dokrecać do oporu albo kończyc na pozycji pinu ustalającego. W sumie tu i tu powinno być w miarę powtarzalnie.
Z mojego zestawu tulej mam tak pół na pół takich i takich.
Wprawdzie nie składam kalibrów karabinowych, ale moim zdaniem do polowań czy strzelnicę nawet do 300m nie powinno to stanowić problemu - ale proszę mnie poprawić jeśli się mylę.
Są wykonane lepiej, spasowane lepiej, gdzie wkręcenie tulei w okolice pinu powoduje, że tuleja jest praktycznie dokręcona do oporu.
Są i takie, gdzie można je dalej dokrecić "do oporu". Przy czym zawsze to nie więcej niż jakieś 1/10 obrotu.
Można wtedy albo tę tuleję dokrecać do oporu albo kończyc na pozycji pinu ustalającego. W sumie tu i tu powinno być w miarę powtarzalnie.
Z mojego zestawu tulej mam tak pół na pół takich i takich.
Wprawdzie nie składam kalibrów karabinowych, ale moim zdaniem do polowań czy strzelnicę nawet do 300m nie powinno to stanowić problemu - ale proszę mnie poprawić jeśli się mylę.
Wiesz, wszystko jest kwestią tego czego oczekujesz. Ja kupiłem matryce redding competition i uznałem że czas na prasę w której nie będę się zastanawiał czy matryca za każdym razem jest ustawiona tak samo.
Adam Madejczyk
www.adima.strefa.pl
www.adima.strefa.pl