Strona 1 z 1

308W

: niedziela, 06 lipca 2008, 09:45
autor: goostav
Wiatm kolegów, mam małe pytanko. Kupiłem kiedyś wojskową amunicję 308W NATO produkcji hiszpańskiej. Pocisk oczywiście pełnopłaszczowy, lekki, nadawało się to do taniego treningu tarczowego. Zostało mi tego sporo i zastanawiam się teraz nad zmaianą pocisków na myśliwskie ciężkie. Nie wiem jaki jest proch w tej elaboracji, więc myślałem przeważyć i zmniejszyć naważkę o 10%. Czy waszym zdaniem byłoby to bezpieczne? Może ktoś miał doczynienia z czymś podobnym i podpowie? Jestem początkujący :bh|:

: niedziela, 06 lipca 2008, 09:55
autor: PiotrL
Nie myśl o tym. Nie znasz parametrów prochu, nie wiesz jakie osiagniesz ciśnienia. Jedyne co mozna zrobić z amunicją fabryczną to rozłożyć nie uszkadzając pocisków, przeważyć i ujednolicić naważki i zmontować na tą samą długość co poprzednio. Jezeli chcesz koniecznie - to rozłóż, proch wsyp do kibla, kup Vv w Pionkach / sugerowałbym N140/ i korzystając z tabel zrób amunicję z cięzkimi pociskami wykorzystując łuski ze spłonkami jako materiał

: poniedziałek, 07 lipca 2008, 12:04
autor: Agent 007
Piotr dobrze radzi..........takie kombinacje jak proponujesz sa prostą drogą aby otrzymać "Nagrodę Darwina"

: poniedziałek, 07 lipca 2008, 15:02
autor: okti
PiotrL pisze:..... Jezeli chcesz koniecznie - to rozłóż, proch wsyp do kibla......
To jest najlepszy sposób żeby czasem nie kusiło :D nie wiem jak w twoich ale w ślepakach był bardzo szybki proch, porównywalny z solo1000, lepiej nie ryzykować

: poniedziałek, 07 lipca 2008, 20:06
autor: PiotrL
Jakoś mnie nie pociągały kombinacje....no...prawie..... :lol:
Dwa dni temu operowali u nas młodzieńca który bawił się jakimiś ślepakami....

: wtorek, 08 lipca 2008, 13:58
autor: goostav
Dzięki za odpowiedzi 'u źródła' Taka ostatnio moda,często słyszę,że koledzy myśliwi kupują najtańszą amunicję i osobna pociski. Poźniej rozcalają jedno i scalają drugie. Z ammo o którą pytałem też tak robią, ja w każdym razie wolałem się spytać-dowiedzieć. Ok, wykorzystam łuski i spłonki (jak będę miał sprzęt).

: wtorek, 08 lipca 2008, 14:44
autor: PiotrL
Do czasu, może zawsze - bedzie sie im udawać.....Lepiej zeby wszystko było przemyslane a wyniki oczekiwane a nie zgadywane