Ręczne osadzanie spłonek

[Akraw]

Który przyrząd do ręcznego osadzania spłonek Koledzy polecają, znają wady, zalety, nie kupią nawet teściowej... ?

Lee

http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... prime.html

Lyman

http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... e-zee.html

Hornady

http://sklep.hubertusprohunting.pl/recz ... 00021.html

[Bready]

Lee przy duzych splonkach karabinowych wymaga sporo sily w rekach ,zdarzaja sie niedocisniete splonki.

[mkl1]

mam takową:
http://cel.sklep.pl/?23,osadzarka-splonek-rcbs-90200
i jest OK( odpukać w niemalowane )

[wozzi]

Miałem Lee, ale inny, starszy model. Chodziła bardzo dobrze, ale ze nie wiedziałem, ze ja trzeba smarować, a z czasem zaczęła chodzić coraz ciężej i złamałem uchwyt...

Hornady używam obecnie. Jest OK, ale wymaga podstawek od Hornady. Inne nie pasują, bo tak dobrali otwór, żeby nie pasowało... Jak już pisałem, jest OK, ale nic więcej. Chwilami tęsknie za moja stara Lee, bo w Hornady jest trochę za dużo plastyku... Jak jej coś urwę, to przetestuje jakąś inną.

[GrzegorzP]

mam takową:
http://cel.sklep.pl/?23,osadzarka-splonek-rcbs-90200
i jest OK( odpukać w niemalowane )

Też taką mam, w sumie OK, ale trzeba kupić Shelholder`y od RCBS bo z innymi miałem problemy.

[Equador]

Który przyrząd do ręcznego osadzania spłonek Koledzy polecają, znają wady, zalety, nie kupią nawet teściowej... ?

Lee

http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... prime.html

Lyman

http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... e-zee.html

Hornady

http://sklep.hubertusprohunting.pl/recz ... 00021.html

Ten z pierwszego linka popsuł mi się po zaspłonkowaniu mniej więcej 500 szt. Najpierw pękł bolec w środku a później pękły po kolei obydwie pokrywki na spłonki małe i duże, więc nie polecam

[Maz]

Mam Lee i przeszło już parę tysięcy karabinowych. Nic się nie dzieje, działa. Tyle, że mam ten drugi model, z dźwignią pod zasobnikiem spłonek.

PS. Shellholder tego ustrojstwa działa jako sprawdzian nadciśnienia. Jest sporo ciaśniejszy niż zwykły shellholder i jak nieco przesadzę (co mi się zdarza ) łuska wchodzi w niego z oporem, albo nie wchodzi wcale. To taki dodatkowy czynnik mitygujący moje zapędy, łuski muszę potem wyrzucać

[raptorek]

Bierz Lee z tych co podajesz jest najlepsza i najtańsza. Mam ją dwa lata oczywiście od czasu do czasu trzeba posmarować, spłonki wchodzą bez żadnego wysiłku nic się nie łamie. Ciaśniej mogą wchodzić gdy gniazda spłonek są niezwymiarowane.
Poczytaj opinie na stronach amerykańskich.

Pozdrawiam

[specmisiek]

MZ z tych co podałeś najlepszy jest Lymana. Ale jeszcze lepszy o ile nie najlepszy w ogóle na rynku jest uniwersalny RCBS. Nie wymaga on shelholderów. Nawiasem-mam obie te osadzarki i z obu jestem bardzo zadowolony. Lyman jest nieco prostszy w użytkowaniu w przypadku osadzania na przemian dużych i małych spłonek, ale trzeba uważać, żeby nie używać go bez spłonki-wtedy może się zaciąć tłoczek osadzarki w gnieździe spłonkowym łuski. RCBS to RCBS-kawał solidnej maszynki.
Pozdrawiam

[piotrjub]

MZ z tych co podałeś najlepszy jest Lymana. Ale jeszcze lepszy o ile nie najlepszy w ogóle na rynku jest uniwersalny RCBS.

Przesadzasz najlepszy na rynku jest

http://www.21stcenturyshooting.com/S.S_FQUY.php

https://www.youtube.com/watch?v=8HsdHVLHQwI

https://www.youtube.com/watch?v=ctp_P6fMsy0

[jarzebski]

witam,

wszystkie wymienione w zasadzie reprezentują ten sam poziom,

kwestia wyboru to kwestia gustu, sentymentu do producenta czy ceny ....

po wyrobie z tego przedziału cenowego nie spodziewajmy się cudów, w miarę poprawnie wykonuje czynność do której została stworzona,

wszystkie zaprezentowane tu "osadzarki" mają jedną wspólna zaletę są tanie.

[specmisiek]

piotrjub to co zalinkowales o ile wiem jest pojedynczego ładowania spłonek.Dla mnie jest. raczej dokladniejszy i precyzyjniejszy ale nie lepszy niz uniwersalny Rcbs-a

[specmisiek]

jarzębski - a jakich cudów się chciałbyś spodziewać od ręcznej osadzarki spłonek? Moim zdaniem z tych trzech przyrządów Lyman jest najlepszy. Ciekawie rozwiązano problem wymiany osadzacza spłonek małego na duży i odwrotnie-są one w pudełkach na spłonki. Wystarczy wymienić pudełko ze spłonkami. Posiada bardzo ergonomiczną dźwignę i jest wygodny w użyciu. W przeciwieństwie do Lee nie wymaga dedykowanych shelholderów. Wystarczą te same, które zakładamy do prasy. Pozdrawiam

[jarzebski]

specmisiek - a co ja napisałem?

[specmisiek]

[piotrjub]

ale nie lepszy niz uniwersalny Rcbs-a

To jest oczywiście kwestia kryteriów oceny

Na co dzień od bardzo dawna używam ten ze zdjęć i dla mnie on do normalnego użytkowania jest bardzo dobry.
Ten z poprzedniego linku jest rzeczywiście najbardziej precyzyjny.

[joon]

Też muszę sie pochwalić "ręczną" osadzarką .Na pewno nie jest najszybsza ,najdokładniejsza ,najładniejsza itd. ,ale na pewno jest najtańsza i niezawodna.
Koszt : cena złomowa 1,20pln/ kg (.Kupiłem wszystkie trzy ,wiecej nie było 8pln szt.),dotoczyłem piny do szyjek ,0pln (parę minut zabawy na własnej tokarce).
Pracuje się lekko i przyjemnie (ok 10 i więcej szt na minutę ) i przede wszystkim można wzrokowo kontrolować głębokość osadzania spłonki.
Zaoszczędziłem parę złotych które mogę wydać na inne przyjemniejsze rzeczy ( np. na zimne piwko bezalkoholowe)
Pozdrawiam serdecznie.

[Akraw]

Dziękuję za odpowiedzi w temacie postu

...może założę kilka oddzielnych wątków, żeby koledzy mogli się "pochwalić"...

[MADMAX]

Używam fabrycznej osadzarki będącej elementem prasy Reddinga. Nie trzeba kupować dodatkowego urządzenia, osadzenie jest precyzyjne, całkowicie powtarzalne, ręka nie boli bo dźwignia jest że hej i tak dalej. Moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie.

[Jacek_Cz]

Ja używam Lee Priming Tool, swojego rodzaju "matryca" do osadzania spłonek na prasie, działa doskonale i bardzo precyzyjnie.....

[Akraw]

Madmax - czy używasz podajnika do spłonek, czy ładujesz pojedynczo - zastanawiałem się nad tym rozwiązaniem, ale wszyscy polecali niezależną, ręczną osadzarkę...?

[MADMAX]

Ładuję pojedynczo. Przy odrobinie wprawy idzie bardzo sprawnie. Zaryzykuję twierdzenie, że sprawniej niż ręcznym przyrządem. Polecam to rozwiązanie jako niezwykle proste i skuteczne.

[specmisiek]

Ją mam lee priming tool, 2 ręczne osadzarki Lymana i Rcbs i ten w prasie.Najlepiej Rcbs potem Lyman potem lee priming tool i na końcu prasa. Po prasie muszę czasem poprawiać jak zapomnę znormalizować gniazdo spłonki.

[tribal]

Pytanie jaki ma się przerób ilościowy, ja robię niedużo więc osadzam na prasie Reddinga.

[Akraw]

Na chwilę obecną nie planuję więcej niż 100-150 miesięcznie. Nie wiem czy to "dużo", czy "mało"

[Bready]

Po prasie muszę czasem poprawiać jak zapomnę znormalizować gniazdo spłonki.

A ja wprost odwrotmie ,po Lee poprawiam na prasie ,ale tylko duze karabinowe.

[specmisiek]

Breaday -po prasie już też nie poprawiam, odkąd wymieniłem shellholder na Reddinga.
W KAŻDYM RAZIE MOGĘ SPŁONKOWAĆ 3-MA SPOSOBAMI -standardowo na prasie, na prasie z wykorzystaniem przyrządu Lee i 2-ma osadzarkami ręcznymi. Ktoś powie, że to za dużo, ale przynajmniej mam jako takie porównanie ;-)
Pozdrawiam