Forum Elaboracji

W związku z zakupem kolejnej jednostki broni "doszedł" mi kolejny kaliber, który mam zamiar elaborować.
Stąd moje pytanie do doświadczonych Kolegów, który składają amunicję do 223 Rem.
Który proch byłby najbardziej "uniwersalny" dla tego kalibru /dla pocisków 50-63gr/?
"Pracę domową" odrobiłem i przejrzałem informacje nt. tego kalibru zarówno na Forum jak i w literaturze i internecie ale to spowodowało raczej sporo zamieszania z nadmiaru informacji.
Po 222 Rem. zostało mi trochę Hodgdon H4198 ale to już resztka no i chyba byłby trochę za szybki do 223 Rem. dla pocisków 55-63 gr (Sierra).
W wielu miejscach jest zachwalany VV N133 albo H4895 ale nie chciałbym kupować całego opakowania tylko do testów - stąd moje pytanie do praktyków.

P.S. - broń: Howa 1500 223 Rem., standardowa lufa 22", skok 1-12"
Zastosowanie przede wszystkim myśliwskie (do 200m), sporadycznie strzelnica.
Posiadane obecnie pociski to Sierra SP 50gr, 55gr, SMP 63gr i Hornady Vmax 50 gr.

Robię głównie na N 133. Pociski 52-63 grs.
50 grs w 223 nie elaborowałem.
Kiedyś robiłem też na N135. On jest lepszy przy 60-63 grs i cięższych.

Też się dołączę. (broń Savage 12 FVS, lufa 26" "o skoku gwinty/skręcie 1:9
Czy VVN140 możebyć? na nim robię .308 a niedawno zakupiłem matryce do 223 i czas zacząć też ten kaliber
Mirek

Do Savage robię od wielu lat, pociski 65 gr. wzwyż robiłem na Vargecie kiedy był dostępny,a obecnie na N540. N140 na pewno będzie odpowiedni.

Nie ma prochów uniwersalnych.

Marek Biały pisze:Nie ma prochów uniwersalnych.

Marek Biały pisze:Nie ma prochów uniwersalnych.

Praktycznie każdy pocisk da się napędzić każdym prochem ale efektywność a zwłaszcza bezpieczeństwo tego napędzenia jest mocno dyskusyjne, dlatego zgadzam się z Kolegą Markiem.

Wiem, że nie ma prochów w pełni uniwersalnych i nie zamierzam kupić jednej puszki na wszystkie swoje kalibry.
Ale jeśli w manualu widzę ten sam gatunek prochu w tabelkach dla pocisków od 40gr do 69gr to można go chyba uznać za dosyć uniwersalny w tym konkretnym kalibrze (i wyłącznie o taką "uniwersalność" mi chodziło).
Tyle, że takich prochów jest kilka (patrz np. manual Sierra 223 Rem BoltAction) i chciałbym się po prostu dowiedzieć, który z nich w praktyce najlepiej się spisuje.
No i jeśli w manualu jest zakres naważek to powinny być i efektywne a na pewno bezpieczne.
Nie strzelam aż tak dużo żeby kupować 1kg prochu do 55gr a drugi kg (innego typu) do 63gr.

VV N133 lub N135

Norma 200 - drogi ale sprawdzony

tomkoziol pisze:Wiem, że nie ma prochów w pełni uniwersalnych i nie zamierzam kupić jednej puszki na wszystkie swoje kalibry.
Ale jeśli w manualu widzę ten sam gatunek prochu w tabelkach dla pocisków od 40gr do 69gr to można go chyba uznać za dosyć uniwersalny w tym konkretnym kalibrze (i wyłącznie o taką "uniwersalność" mi chodziło).
Tyle, że takich prochów jest kilka (patrz np. manual Sierra 223 Rem BoltAction) i chciałbym się po prostu dowiedzieć, który z nich w praktyce najlepiej się spisuje.
No i jeśli w manualu jest zakres naważek to powinny być i efektywne a na pewno bezpieczne.
Nie strzelam aż tak dużo żeby kupować 1kg prochu do 55gr a drugi kg (innego typu) do 63gr.

NIe ma gwarancji, że jednym prochem obskoczysz różne pociski, nawet jak manual może tak sugerować. Więcej, bardziej prawdopodobne jest, że to się nie uda. Pewnie strzelisz, ale nie wierzę, że na jednym prochu znajdziesz najlepsze skupienie dla dwóch lub więcej pocisków. Efektywnośc to skupienie, nie tylko Vo i uzyskana energia.

W 308W używam N540 do: Hornady BTHP 178, A-max 178, Scenar 185-wszystko skupienie 0.6-0.7MOA/300m, N540 używam też w 223rem, 69 scenar, 68 Hornady BTHP, sierra SMK69 skupienie ok 0.6 MOA/300m. Spłonki daję różne, zaczynałem od CCI a teraz Murom-na tarczy bez różnicy. Do myślistwa w sztucerze 308win używam wszystko to co mi zostaje "na dnie" w pojemniku, VARGET, N150, N140. Jeden pocisk np. sierra 165 SGK, na 100 m skupienie bez różnicy ok.3-4cm (oczywsiście naważki różne).