Harrell, RFD, Henke - dozowniki " Culvera" - dokładność

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
michalop
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:02
Lokalizacja: Münster/Sosnowiec

Harrell, RFD, Henke - dozowniki " Culvera" - dokła

Post autor: michalop »

Chciałbym zaptytać jakiej dokładności i powtarzalności można się spodziewać po wymienionych w temacie dozownikach przy wykorzystaniu VV N140 i N160 ?
Benchrestowcy ręczą za ich sprawność (używają jednak drobnoziarnistych prochów i strzelają bliżej), a strzelcy F-class i Long-range najczęściej ważą każdą dawkę.
.. tak więc:
- sypać culverem i nie ważyć ,
- sypać czymś tanim (Lee perfect) + Trinkler i oczywiście ważyć
- sypać czymkolwiek (łyżeczki?) + Trinkler i oczywiście ważyć

Dodam że chodzi mi o uzyskanie optymalnej dokładności zarówno na krótkie jak i długie dystanse.
Z jaką dokładnością dozujecie proch do Waszych superdokładnych eleboracji.


piotrek
6mmBR
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

....sypać czymkolwiek (łyżeczki?) + Trinkler i oczywiście ważyć ....
uzywam łyzek Lee - bardzo wygodne....
Do sypania amunicji wielobojowej czy mysliwskiej SP w 223uzywam dozownik Simplex z dokładnością 0.1 grs N140 - na moim Savage wrazenia to nie robi / niestety - bo powoduje profanowanie sztuki/
Ostatnio zmieniony niedziela, 04 października 2009, 10:42 przez PiotrL, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotr
Awatar użytkownika
Andrzej Błaszkiewicz
Posty: 60
Rejestracja: wtorek, 23 września 2008, 14:50
Lokalizacja: Kampinos

Post autor: Andrzej Błaszkiewicz »

Piotr nie zawracaj sobie głowy dozownikiem, może być pomocny ale nic nie zastąpi wagi. Nazwy przez Ciebie wymienione pozwolą uzyskać świetną amunicję myśliwską, na więcej niż 300 m nie radzę. Pozostaje jeszcze aspekt psychologiczny, ważąc każdą naważkę wiesz co wkładasz do komory nabojowej a z dozownika ? Są Koledzy na forum którzy wydali setki dolarów na dozowniki i nadal ważą wagami.
Jedno jest pewne dobry podajnik usprawni i przyspieszy pracę ale ostatnie ziarna sypał bym na wagę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
davson
Posty: 124
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 12:05
Lokalizacja: Polska

Post autor: davson »

Ja stosuję elektroniczny dispenser z wagą RCBS i ważę. Do celów myśliwskich wystarczy dispenser jest bardzo dokładny ale sprawdzam co 5 naważkę dla własnego spokoju.
Awatar użytkownika
protechpr
Posty: 142
Rejestracja: poniedziałek, 10 sierpnia 2009, 19:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: protechpr »

Zgodzę się w całej rozciągłości z Andrzejem.
Zsypem na tackę + ostatnie ziarenka Trinkler.
8-)
Awatar użytkownika
michalop
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:02
Lokalizacja: Münster/Sosnowiec

Post autor: michalop »

Dzięki za odpowiedzi - taką właśnie metodę stosuję (Lee Perfect + Trickler)
Do pytania zainspirowało mnie stwierdzenie ze strony Henke dotyczące dotyczące dokładności oferowanych przez nich Culverów
Tests im 30 gr Bereich mit Vihtavuori N 133 ergaben sehr geringe Abweichungen. Von 100 Chargen waren 85 exakt 30 gr, 7 Chargen 29,9 gr und 8 Chargen 30,1 gr
test na 100 naważkach N133 - nastawa 30grn. >
wyniki :
85 x 30,0 grn.
7 x 29,9 grn
8 x 30,1 grn.

tego już nie piszą , ale max. różnica wynosi 0,2grn !!! moim zdaniem wiele za dużo. Moje naważki staram się dozować z dokładnością do 0,05 grn.

piotrek
6mmBR
rafw
Posty: 137
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 17:58

Post autor: rafw »

Wedle wszystkich największych strzelców benchrestowych którym chce się pisać (czyli Newick, Rattigan itd) cała sprawa polega na właściwym dozowniku -typu Culver, Harrel czy Neil Jones - i super pewnym i wyćwiczonym posługiwaniu się tym sprzętem. Innymi słowy z tego samego sprzetu "zwykły" użytkownik bedzie miał różnice rzędu ponad 0,2 grn a "mistrz" w równym machaniu wajchą \:D/ poniżej 0,1 .... Praktycznie wszyscy benchrerzy sypią z dozowników rzadko tylko sprawdzając wagą bo "obcyk" mają ogromny #-o

Jeśli chodzi o długi dystans to z tego co pamietam to np. Zediker z Tubbem ważą każdy load dopiero przy robieniu ammo na 800 czy 1000 jardów..

W sumie kazda metoda dobra byle wyniki były :-({|= i samopoczucie że się zrobiło to co było można ...
Ja sypie łyżeczką Lee na wagę (elektroniczną ..."heretyk" ze mnie :hoho-ho ) i dosypuje ....
Awatar użytkownika
michalop
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:02
Lokalizacja: Münster/Sosnowiec

Post autor: michalop »

... no to znalazłem jeszcze taki artykuł

http://www.realguns.com/Commentary/comar63.htm

Bardzo ciekawe, praktyczne porównanie Harell i RCBS - i to dla różnych rodzajów i naważek prochu.
Przeczytałem ... i dalej sypię LEE (ok .2 grn dokładności ) + mikrodozownik + (od wczoraj) waga mechaniczna


piotrek
6mmBR
Awatar użytkownika
Marek Biały
Posty: 809
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 23:21

Post autor: Marek Biały »

Mam Harrela... nadaje sie wyłącznie do prochów drobnoziarnistych. Świetnie sypie Vectany. Gruboziarniste myli o +/- 0,2gr. Do łowiectwa jest ok, do sportu by daleko strzelać nie. Na codzień używam RCBS combo... powtarzalność i precyzja bez zarzutu. Odkąd to mam waga szalkowa stoi i się kurzy...
Marek

tel.603930452
ODPOWIEDZ