Strona 1 z 1

Tumbler

: wtorek, 28 października 2014, 14:37
autor: tomekcz
Witam Koleżanki oraz Kolegów,

czy ktoś z Was użytkował następujący tumbler:

http://www.sinclairintl.com/reloading-e ... 013-868%22

Czy jest wart swojej ceny?

: wtorek, 28 października 2014, 21:15
autor: sowland
Forumowy kolega Wojtek ci zrobi za mniejsze pieniążki a będziesz na pewno zadowolony
Obrazek

: środa, 29 października 2014, 09:43
autor: tomkoziol
Niedawno taki tumbler jak w linku ktoś sprzedawał na Forum.
Masz tu link: http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopic.php?t=3643
Popytaj sprzedającego i kupującego jak im się sprawdza. Pamiętaj też, że cena z USA może już nie być taka atrakcyjna jak doliczą cło.

Ale najlepiej idź za radą kolegi sowland-a - to sprawdzona konstrukcja, wydajna i w zasadzie niezniszczalna a w razie czego wszystko łatwo naprawić albo przerobić.
No i "serwis" będziesz miał w kraju.
Dokupisz wsad (satelitki, śrut albo mix) i masz sprzęt na lata.

: środa, 29 października 2014, 18:22
autor: Cyrograf15
Wsad jest drogi, dla tego taniej kupić Kit.
Wojtek

: środa, 29 października 2014, 22:17
autor: viajero
kit, czyli co?
A ileż taki tumbler by kosztował?

: środa, 29 października 2014, 22:59
autor: Cyrograf15
Ten z pierwszego linku jest z wsadem nierdzewnym, igiełkami i kosztuje 850zł. Urządzenia rodzimej produkcji są po 500 - 600zł ale bez wsadu. Za 250zł wsad będzie trudno kupić. Za Wielkiej Wody są koszty transportu, może być cło. Trzeba samemu to sobie przeliczyć i przemyśleć. Są jeszcze myjki ultradźwiękowe. Która metoda czyszczenia jest lepsza trudno powiedzieć, zdania są podzielone. Nie mniej za takie pieniądze można naprawdę dobrą myjkę kupić.
Wojtek

: czwartek, 30 października 2014, 11:22
autor: GERALT
Ależ wsad nie jest taki drogi w firmie z wawy przedstawianej tu na forum. Sam kupiłem kilo kulek i kilo satelitek i jeśli dobrze pamiętam to w stòwie zmieściłem się. Na pewno nie dałbym 250 jak Kolega pisał. No i tumbler za 150 zrobiłem a nie 600 ;)

: czwartek, 30 października 2014, 13:01
autor: sowland
Tyle tylko że prawie wszystko z USA trafia na UC i można sie zdziwić jak dołożą koszty celno skarbowe.Przerabiałem zakup takiego tumblerka tylko małego 3 litry i dostałem przeszło dwieście złotych opłat.