.45ACP

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

SaguaroMike
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 września 2009, 16:20
Lokalizacja: Ozorków

.45ACP

Post autor: SaguaroMike »

Jak widze większość forumowiczów skupia sie na amunicji do broni długiej ale moze ktoś robi .45ACP?
Czy jest do kupienia w Polsce proch pistoletowy który by sie nadał [pkt. 14 Regulaminu: Zabronione jest wymienianie jakichkolwiek treści dotyczących nieoficjalnego obrotu istotnymi częściami amunicji tj. prochem i spłonkami.]
Ja dotychczas z racji strzelania głownie z rewolwerów zużywałem stare zapasy prochu mysliwskiego "Sokół''
(do broni śrutowej).
W rewolwerze nie było z tym problemu ale nie chciałbym eksperymentować z pistoletem.
wodnikszuwarek
Posty: 55
Rejestracja: sobota, 05 września 2009, 21:29
Lokalizacja: południe Polski

Post autor: wodnikszuwarek »

No niestety to forum jest raczej dla ludzi elaborujących amunicję karabinową .[pkt. 14 Regulaminu: Zabronione jest wymienianie jakichkolwiek treści dotyczących nieoficjalnego obrotu istotnymi częściami amunicji tj. prochem i spłonkami.]
W Czechach posiadając EKB można legalnie nabyć proch i spłonki
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 września 2009, 14:08 przez wodnikszuwarek, łącznie zmieniany 1 raz.
SaguaroMike
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 września 2009, 16:20
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: SaguaroMike »

Własnie zobaczyłem że lejesz równieź sam pociski do 9mm. Jakiego ołowiu uzywasz? Ciężarki samochodowe? Czy strzelałeś kiedyś z pocisków z kulolejki LEE z mikrowkami? Do powlekania Lee Aloxem?Sprawdza sie to?
http://www.leeprecision.com/graphics/bu ... 522302.gif
Kupiłem kiedyś do rewolweru ,ale do niego nie nadaje sie bo strzelam czarnym prochem i potrzeba pocisków z solidnym smarowaniem.
Mam teraz kilka kulolejek do .45 i o ile temat rewolweru mam kompletnie opracowany to zupełnie nie wiem co zacząć lać do pistoletu.
Mam jeszcze 2 rodzaje kulolejek z okrągłą ale ściętą głowicą(200 i 255grs).
http://www.leeprecision.com/graphics/bu ... 2200rf.gif
http://www.leeprecision.com/graphics/bu ... 2255rf.gif
I jeden Semi Wad Cuter
http://www.leeprecision.com/graphics/bu ... 2252sw.gif

Czy z tym ostatnim nie bedzie czasem zacieć w pistolecie?Nie mam jeszcze pistoletu u siebie (jest w drodze)a chciałbym przygotować kilka sztuk na rozdziewiczenie go.
wodnikszuwarek
Posty: 55
Rejestracja: sobota, 05 września 2009, 21:29
Lokalizacja: południe Polski

Post autor: wodnikszuwarek »

Ołów z ciężarków jest zbyt miękki, ja utwardzam go antymonem .Smar Alloks odpuść sobie bo śmierdzi i strasznie kopći A co do kulo lejek LEE z aluminiom odradzam bo to tandeta .Używałem stalowych z firmy RCBS a obecnie robionej na 6 sztuk.Ja odlewam pociski bez żadnych rowków smarujących i je lakieruje .Moim zdaniem poskładaj trochę na fabrycznych pociskach i zobaczysz jak ci klamka pracuje a potem baw sie w odlewanie
SaguaroMike
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 września 2009, 16:20
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: SaguaroMike »

A skąd masz antymon?
wodnikszuwarek
Posty: 55
Rejestracja: sobota, 05 września 2009, 21:29
Lokalizacja: południe Polski

Post autor: wodnikszuwarek »

Dobre pytanie .Trochę sie go na szukałem .Potęga internetu i szukaczki google :wink:
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Jako że elaboracja pistoletowa jest mi zupełnie obca - mam nadzieję że wybaczycie mi być może debilne pytanie - dlaczego odlewacie pociski? Lepsze? Tańsze? dla frajdy?
Piotr
wodnikszuwarek
Posty: 55
Rejestracja: sobota, 05 września 2009, 21:29
Lokalizacja: południe Polski

Post autor: wodnikszuwarek »

Ja pociski odlewam dlatego że wychodzi to sporo taniej niż fabryczne . Bawię się w strzelanie IPSC gdzie na zawodach strzela się 200-250 naboi a czasami więcej ,do tego dochodzi trening minimum 100 naboi .Przebieg w ciągu roku około 3000 naboi wcale nie jest taki duży.Uprawiając ten rodzaj sportu trzeba mieć naprawdę baaaardzo dużo amunicji i dlatego pociski odlewam sam .
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

A jak wygląda sprawa jakości? czy to w dynamicznych strzelaniach jest mniej istotne? Czy w pistoletach nie ma problemu zacięć?
Piotr
wodnikszuwarek
Posty: 55
Rejestracja: sobota, 05 września 2009, 21:29
Lokalizacja: południe Polski

Post autor: wodnikszuwarek »

Jakość ma tu kluczowe znaczenie ,zacięcie bądź niewypał na torze to katastrofa ,tam liczy się czas wykonania zadania.Elaborująć amunicję dla własnych potrzeb staram się to robić jak naj bardziej dokładnie .Bawię się w to parę lat i wypracowałem sobie procedury których ściśle przestrzegam .Używam tylko sprawdzonych komponentów (spłonki ,proch ,pociski),dokładnie sprawdzam ustawienie matryc no stan napełnienia zbiorniczka do podawania prochu bo wyprodukowanie pustego naboju ma dużo bardziej przykre konsekwencje niż przesypanie prochu.
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Nie o to mi chodzi - moze źle sie wyraziłem. Dokładnośc procedur to sprawa oczywista - ale czy pocisk odlewany jest takiej jakości ze nie powoduje zwiekszonego rozrzutu czy zacięcia w pistolecie ? . Przy okazji - z jaką dokładnościa / tzn jaki jest akceptowalny rozrzut/ strzelacie?
Piotr
wodnikszuwarek
Posty: 55
Rejestracja: sobota, 05 września 2009, 21:29
Lokalizacja: południe Polski

Post autor: wodnikszuwarek »

Zacięcia z winy pocisku w zawodach IPSC nie wchodzą w ogóle w rachubę ,to je natychmiast dyskwalifikuje .Pociski które obecnie odlewam (kilka tysięcy odlałem) sprawują się wyśmienicie .Czasami strzelam również na zawodach powszechnych i raczej nigdy nie zdarzają mi się odskoki w białe pole do tarczy olimpijskiej .Co do akceptowalnego rozrzutu to amunicja elaborowana nie możne odbiegać od fabrycznej amunicji
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Dzieki za wyjasnienia :D
Piotr
SaguaroMike
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 września 2009, 16:20
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: SaguaroMike »

Czy zauważyłeś może róznice w twardościach spłonek róźnych firm? Czy to prawda że Federal jest najbardziej miękki?
Pytam bo tak powiedział mi jeden b. dobry zawodnik z Węgier natomiast sam nie widze specialnej róznicy międzu Federalem a np. CCI
A ile % antymonu dodajesz?
wodnikszuwarek
Posty: 55
Rejestracja: sobota, 05 września 2009, 21:29
Lokalizacja: południe Polski

Post autor: wodnikszuwarek »

Ja używam spłonek CCI albo Remington .Kiedyś składałem czeskich SB ale okazały się za twarde i czasami były niewypały .Co do spłonek Federal miałem kiedyś je i sprawowały się bardzo dobrze .Spłonki musisz dobrać metodą Macajewa na jakich twój pistolet będzie najlepiej strzelał.Do ołowiu z kabla dodaje 8% antymonu a do ołowiu z ciężarków samochodowych 6%
Awatar użytkownika
Wojtan
Posty: 145
Rejestracja: wtorek, 29 czerwca 2010, 22:37

Post autor: Wojtan »

wodnikszuwarek pisze:... pociski odlewam sam .
Jaka waga pocisków jest optymalna do IPSC? Zastanawiam się nad zakupem kulolejki RCBS (mam już jedną do .32 WC) tylko opcje są od 115 do 147 gr.
wodnikszuwarek
Posty: 55
Rejestracja: sobota, 05 września 2009, 21:29
Lokalizacja: południe Polski

Post autor: wodnikszuwarek »

Do strzelań IPSC amunicja musi mieć faktor. Ja używam ciężkich pocisków 145 gr.i jak do tych czas najlepiej się sprawują.A po zatym czym cięższy pocisk tym mniej prochu sypiesz .
ODPOWIEDZ