Pociski firmy ARES

Moderatorzy: wierzba, P_iter

joon
Posty: 654
Rejestracja: sobota, 07 kwietnia 2012, 18:37
Lokalizacja: Białystok

Pociski firmy ARES

Post autor: joon »

Może ktoś próbował w 308W ? http://allegro.pl/nowosc-pociski-kal-30 ... 36311.html (i pytanie czy te pociski nadają się do 308 bo kalibracja 309)
Awatar użytkownika
Marek Biały
Posty: 809
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 23:21

Post autor: Marek Biały »

Pociski wykonane są z malowanego ołowiu. To normalna sprawa, że odlewane z ołowiu pociski kalibruje się o 0,001" więcej niż przewód lufy. Sam tak robię.

Nie strzelałem z pocisków malowanych jednak przewiduję, że lufa będzie się więcej brudzić niż normalnie (tak jest z pociskami ołowianymi), z definicji też należy się liczyć z gorszą celnością/skupieniem.

Poniżej moja produkcja kalibrowana właśnie na 0.309"
Załączniki
DSC02040.JPG
DSC02040.JPG (232.71 KiB) Przejrzano 612 razy
Marek

tel.603930452
joon
Posty: 654
Rejestracja: sobota, 07 kwietnia 2012, 18:37
Lokalizacja: Białystok

Post autor: joon »

Widzę ze robisz na IMR 4895 i 37 gr .Kupię i spróbuję na N140 .Domyślam się ze z celnością będzie gorzej ,ale to głownie na zbiorówki albo ambona i do 100m .Dzieki za info.
Awatar użytkownika
pasjonat
Posty: 347
Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 11:11
Lokalizacja: podkarpackie i Bayern

Post autor: pasjonat »

Podziwiam użytkowników wynalazkami oszczędnościowymi. Darz Bór!
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

@Marek/Lomianki
Do jakiej prędkości rozpędzasz te pociski? Czy tez inaczej pytając, od jakiej zrywają gwint?
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Awatar użytkownika
Marek Biały
Posty: 809
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 23:21

Post autor: Marek Biały »

Ups ... a co to znaczy zrywają gwint ???
Marek

tel.603930452
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

Nawet twardy stop ołowiu jest dosyć miękki i od pewnej prędkości zacznie "zrywać gwint", czyli cześć pocisku prowadzona przez gwint zerwie się i "jadro" poleci dalej, już jako swego rodzaju "pocisk podkalibrowy". Poza tym, już chyba nawet prędzej, dojdzie do topienia spodu pocisku. Można temu trochę zapobiec, stosując "gas check", który pozwala na zwiększenie uzyskanych prędkości, aż do osiągnięcia zerwania gwintu, o czym pisałem poprzednio. W efekcie pocisk o zmienionej masie i kształcie, do tego ew. niewystarczająco ustabilizowany opuści lufę i diabeł tylko wie, gdzie poleci. Ze po takim czymś ma się "fajnie" zajęcie, jakim jest odolanowianie lufy, już nie wspomnę...
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Awatar użytkownika
Marek Biały
Posty: 809
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 23:21

Post autor: Marek Biały »

Te latają 646m/s, nie zauważyłem by szkodziły lufie. Prędkość jest niewyśrubowana, gas check zabezpiecza przed topieniem się ołowiu przez gazy prochowe. Celność średnia... 6cm/100 ledwie. Popracuję nad twardszym stopem będzie lepiej.
Marek

tel.603930452
ODPOWIEDZ