Najwyższy czas...

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
Kosmaty
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 18:25

Najwyższy czas...

Post autor: Kosmaty »

... aby brać się w końcu do roboty.
Od ponad roku noszę się z zamiarem spóbowania sił w temacie. Nestety, głównie ze względów finnsowych, nic w tej sprawie nie zrobiłem.
Zakup sprzętu planuję na sierpień, do tego czasu będę przebywał pawdopodobnie w Niemczech, skąd mam zamiar przywieźć parę OJRO :wink:

Moje plany elaboracyjne przedstawiaja sie następująco:
1. Mam póki co tyklo jedną broń kulową. Tikka T3 w kalibrze 6,5x55. Chcę zacząć od amunicji przeznaczonej wyłącznie do polowań (ze strzelaniem precyzyjnym póki co się wstrzymam). 6,5x55 chcę robić tylko do własnej broni.
2. Chcę też pobawić się z amunicją do .308W. Cele również wyłącznie myśliwskie. Broń ojca i kolegi.

W związku z powyższym nasuwa mi sie kilka pytań:
1. Gdzie kupić sprzęt? W niemczech, gdzie spędzę trochę czasu, czy po powrocie do kraju ściągnąć towar z USA? Chodzi mi o kwestię finansową. Zastanawiam się, czy sprzedając Euro (na czym automatycznie stacę), kupując $ i doliczając koszty przesyłki + prowizję dla pośrednika ( Sam nie mam możliwości kupna w USA), nie zapłacę wicej niż w Niemczech za ten sam sprzęt.
2. Jeśli w Niemczech, to gdzie? Sklepy wysyłkowe, czy poszukać jakiegoś myśliwskiego?
3. Czy pomysł kupienia uniwersalnej matrycy wybijającej spłonki + osadzającej pocisk i formatyjącej całą łuskę do .308W + Osadzającą pocisk, formatującą tylko szyjkę i formatującą część butelkowądo 6,5 w moim przypadku jest dobrym pomysłem? Jeśli ne to co byłoby wskazane w moim przypadku, i jakie firmu brać pod uwagę/
4. Jaki zestaw? (raczej nie biorę pod uwagę kupowania wszystkiego osobno, miałbym z tym problem). Lu.dzie na expo zaproponował mi Lee Aniversary. Teraz wg. Adico w zestawie tym jest lepsza prasa i z tego wzglądu jest trochę droższy. Czy bedzie wystarczający?

Dodam, że na początek chcę się zamknąć w 1000zł, 500$ lub 300Eur. Później zobaczymy.


5.Czy wanienka ultradźwiękowa z Allegro, za 0,5 litra, kosztująca kilkadziesiąt zł poradzi sobie z łuskami? A może lepiej wykonać samemu jakąś czyszczącą machinę, np.na bazie elektrycznej wirówki do prania, czy coś w tym stylu?
6. Podobne pytanie dotyczące przyrządów do unifikacji gniazda itp. Kupić,czy zrobić?

Bedę wdzięczny za każdą odpowiedż. Pozdrawawiam
Kosmaty
Awatar użytkownika
Kosmaty
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 18:25

Post autor: Kosmaty »

... oczywiści chodziło o wanienkę o pojemności 0,5 litra, nie za 0,5 ... ](*,)
Kosmaty
Awatar użytkownika
Mateusz
Posty: 58
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 18:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mateusz »

Przyłączam się do pytania o wannę. Sam zastanawiam się nad czymś takim
http://www.allegro.pl/item380118755_ult ... na_fv.html
Awatar użytkownika
Hubert
Posty: 104
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 09:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Hubert »

Kosmaty.
Obawiam się że w 1000 raczej się nie zmieścisz z dobrym sprzętem,kup przede wszystkim dobrą prase taką (na lata),unifikator kanału ogniowego możesz spokojnie zrobić (obsadzić w rurce nawiertak tokarski do kłów o średnicy pilota 2mm) choć do 6.5 musisz mieć bardzo cienką rurke te nawiertaki mają zew średnice 5mm ale można zrobić,z jakich łusek zamierzasz robić najlepiej kup 200 dobrych np(Lapua) podstawowy zestaw matryc np RCBS i dokup matrycę Neck,zostaje Trimmer,warto kupić dobrą wage jeżeli jeszcze kiedyś pomyślisz o strzelaniu precyzyjnym już będzie (kupowanie gorszej a potem lepszej powoduje że i tak stracisz),komparator do pomiaru dł naboju (trzeba) reszta przyjdzie z czasem a wydatków zawsze troche będzie,Priming tool możesz ale zazwyczaj przy większości pras jest przystawka(choć to troche upierdliwe) ale oszczędzasz kase na np dobrą suwmiarke(warto).Jeżeli łusek nie będziesz "męczył" formatowaniem FL to do celu (Polowanie) wystarczą Ci na lata a nawet dziesiątki lat.Myjki nie mam mam thumbler własnej konstrukcji(troche podpatrzonej) jak dla mnie przy opracowanej technice jest wystarczający.Więcej napiszą pewnie bardziej doświadczeni Koledzy.
Pozdrawiam Hubert
Awatar użytkownika
Kosmaty
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 18:25

Post autor: Kosmaty »

Ad. Hubert

Na początek mam ponad 60 łusek Lapuy, odstrzelonych z mojej broni (wszystkie z jednej serii). Poźniej zrobię pewnie, tak jak piszesz. Tzn. kupię ze 200 sztuk nowych.

Jeśli chodzi o cenę zestawu, to nie będę płakał, jeśli wyjdzie trochę drożej niż napisałem wyżej. Jednak w 1500 PLN na starcie muszę się zmieścić. Ta kwota to dla mnie maksymalna maksymalność... :wink:
Kosmaty
Awatar użytkownika
Hubert
Posty: 104
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 09:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Hubert »

Zamów ze Stanów nawet jeżeli dolar wyjdzie jak Euro i tak się opłaca,prasa 100-120$,waga dobra 70-150$,trimmer do 100$ taki z pilotem matryce -podstawowy zestaw 40$ plus jedna zwykła Neck itd..... :D :D
Pozdrawiam Hubert
Awatar użytkownika
lu.dzie
Posty: 351
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 17:18

Re: Najwyższy czas...

Post autor: lu.dzie »

1. W Niemczech, przy odrobinie wytrwalosci i szczescia mozna kupic sprzet w tej samej cenie co w USA od reki. Sam tam kupilem swojego LEE, prase Big Boss i wage OHAUS (egun.de).

2. Pilnuj ofert na egun.de

3a. Kup uniwersalna matryce do wyciskania splonek - LEE Depriming die. Jest BARDZO DOBRA i wytrzymala, a kosztuje pare dolcow (ile w .de - nie wiem).
3b. Najwygodniej (moim zdaniem) pracuje sie na zestawie: Body die, NS die, Seating die. przy mysliwskich zastosowaniach (malych "przerobach") wystarczy FL die + Seating die.

4. Nadal uwazam, ze Lee anniversary jest w zupelnosci wystarczajacy dla elaboranta, ktory jest w stanie sie pogodzic z pewnymi kompromisami. Mialem ten zestaw i uwazam, ze na poczatek, jest naprawde OK. Zwlaszcza, ze masz limit finansowy i niewyczynowe wymagania co do swoich elaboracji.
Z mojego zestawu zostal tylko lejek, autoprime i zsyp. Pierwsza wymienilem wage, pozniej prase - ale jedno i drugie bylo wystarczajace, by robic naboje na poziomie 3/4-1MOA. A to wystarczy, by robic amunicje mysliwska i ... zlapac bakcyla :twisted:

5. Mialem, zepsulem, nie polecam - moze na temat wanienek PiotrLus sie wypowie - kupil cos sensownego, ale kosztowalo zdaje sie cos kolo 200zl? Osobiscie czyscilem luski u znajomego, teraz mam tumbler od Krakusa - jest doskonaly. Ale... to juz inwestycja (razem ze srutem niewiele by zostalo z Twojego budzetu :lol:)

6. Nigdy nie unifikowalem gniazda... Heretyk ze mnie - ale nie widze wiekszej potrzeby... W elaboracjach mysliwskich bez znaczenia, w tarczowych - uzywam bardzo rownych lusek Lapuy.

Uff... Dotarlem do konca :-#
Powodzenia.
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Lee Decaping Die u Niemców na egunie chodzi ok 14E
Cała reszta - zgadzam się z Lu.dziem. Lee Anniversary Kit / na egunie ok 95-130E/ jest absolutnie wystarczajacy do robienia dobrej amunicji - aż nadto dobrej na potrzeby myśliwskie. Radziłbym unikać matryc Lee -najprostsze RCBS,Hornady czy Redding są o niebo lepsze. Trzeba tez dokupic parę elementów dodatkowych
Wanienki ultradźwiękowej nie warto kupować - lepiej też na egunie w granicach 50E tumbler wibracyjny z orzechem. Wanienka lepiej przyda się do czyszczenia matryc, shellholderów, czoków,zamków - niż łusek
Piotr
ODPOWIEDZ