Czasu wieczorem pod dostatkiem, wiec można usiąść spokojnie do klawiatury.
Tak sobie myślę, że skoro ma to być na większe dystanse to sensownym było by zrobienie montażu z mikroskosem – sugeruje przemyśleć pomysł.
Niestety zabrakło mi osobiście kiedyś umiejętności by policzyć jaka miała by być różnica na montażu w wysokości obejm przy skosie zakładanym 20 MOA i zrealizowałem 0 MOA. W związku z powyższym szacuje, że skuteczny zakres „klikania” kończy mi się w okolicach 500m.
Przypuszczam, że kiedyś pożałuje swojej decyzji.
Do regulacji baki zamiast wałków w planach mam zastosowanie prowadnic z regulacją w 3 płaszczyznach (mam nadzieję, że zdjęcie się wkleiło).
Bez cięcia się nie obejdzie
.
Do czyszczenia wystarczy poluzować jedną śrubę i baka w dół, a z zaznaczeniem poprzedniej pozycji na aluminium nie będzie jak sądzę problemu.
Myślę, że Autor powinien postawić sobie pytanie w jakim celu chce przytulić ów kawałek żelaza.
Czy ma być tylko posłusznym przedmiotem i służyć na strzelnicy wtedy może lepiej CG80,
czy też ma być także pięknym kawałkiem żelaza, historii i służyć również na polowaniach wtedy CG63 lub m96.
Co do dalszych dystansów, oba karabiny stworzone zostały na bazie m96 do dyscypliny zwanej - karabin dowolny 300m i to z przeziernika.
Wątpię by Szwedzi zrobili „szmelc”;).
CG m63 – mój bez optyki i montażu ważył 4,5kg, teraz pewnie z kilogram więcej.
Na polowanie się jeszcze nadaje, ale nie chciał bym mieć takich doświadczeń z m80, który miał 0,3-0,5kg więcej.
Za to na strzelnicy tylko dodatkowy atut dla m80.
Długość m63 – 124,5cm plus ewentualne podkładki pod stopkę. U mnie doszło ponad 2cm.
Wbrew pozorom jest to istotne – zmierz wysokość swojej szafy na broń, można się zdziwić.
CG80 jest krótszy o ok. 10cm.
Średnica lufy m63 przy wylocie to 19mm. W m80 22mm, ale bywały też 19mm, lub grubsze niż 22mm.
W obu skrócony jest kurek oraz droga iglicy poprzez sfrezowanie (skrócenie) zaczepu kurka.
W obu lufy "wyczynowe". Przypuszczam, że w związku z wymianą trzony zamków były w moich egzemplarzach wzajemnie niewymienne.
M80 - lepsza osada do strzelectwa.
M63 - lepsza osada do łowiectwa.
M80 - regulowana stopka i możliwość regulacji wysokości baki.
M80 - fabryczne bardzo sympatyczne urządzenie spustowe (nie wszystkie posiadają)
M63 - zwykły spust dwustopniowy fabrycznie polerowany i z nacięciami w miejscu styku z palcem
M80 - fabryczna szyna na spodzie osady
W obu trzeba „złamać” rączkę zamka (kąt otwarcia 90stopni), zdjąć przezierniki i założyć montaż.
W m63 może zaistnieć potrzeba dokupienia urządzenia spustowego jeżeli Kolega nie lubi zwykłego mauserowskiego spustu.
O podniesieniu baki już wspominałem. Koszty dostosowania zatem rosną.
Pozdrawiam
Piotr