Forum Elaboracji

Mam pytanie co do w/w łusek. Kupując np. 100szt nowych (fabryczne opakowanie) jaka jest dokładność wagowa i objętościowa.
Jaką tolerancję przyjąć w objętości łuski w dziesiętnych graina. Szansa aby były jednakowe =0.

kupiłem nowe łuski lapua maczowe w kalibrze 223 po przeważeniu totalna porażka więcej bym nie kupił

Obstawiam, ze 5% bedzie w przedziale +-1gr reszta powinna byc w +-0.5gr
Objetosc proponuje zmierzyc po 1 odstrzeleniu.

Lafi pisze: Objetosc proponuje zmierzyc po 1 odstrzeleniu.

czy w takim razie jest większy sens kupować "nówki" mając odstrzelone 1 raz ze swojej broni?

Jak się ma raz ze swojej broni odstrzelone, to nie. Inna sprawa, ze jak się kupuje "1 strzelane", to nie można być do końca pewnym, czy ten "1" to byl faktycznie "1", a nie "31". Ja nawet poszedłbym tak daleko, ze ważył bym dopiero po unifikacji kanału ogniowego.

wozzi pisze:Jak się ma raz ze swojej broni odstrzelone, to nie. Inna sprawa, ze jak się kupuje "1 strzelane", to nie można być do końca pewnym, czy ten "1" to byl faktycznie "1", a nie "31". Ja nawet poszedłbym tak daleko, ze ważył bym dopiero po unifikacji kanału ogniowego.

Wazyc nalezy po calkowitym przygotowaniu luski do elaboracji.
Do strzelania "na wynik" sportowy mistrzowie "zza wody" dajom1% tolerancji ( +) (-)... sic....! Jo mysle, ze to troska "za ciasno"ale mozna se tutaj na to pozwolic.....
Srednia waga 100 lusek tej samej firmy i z tej same serii produkcyjnej to waga 100%. Do nie sie przyrownuje.

Old Timer pisze: Wazyc nalezy po calkowitym przygotowaniu luski do elaboracji.

Tak tez robię, tylko ze napisałem w skrócie myślowym... Nie każdy wie/pamięta o tym, jak powstaje kanał ogniowy... Kiedyś słyszałem, ze tylko jedna firma na świecie go wierci. Niestety zapomniałem która...

przygotowanie kanalu ogniowego to jeden z wielu skladowych procesu przygotowania luski do elaboracji.
Kanal ogniowy nalezy zrobic jednakowy we wszystkich luskach odpowiednimi przyrzondami takimi jak odpowiednie wiertlo (dla jednakowej srednicy we wszystkich luskach) oraz pozbycie sie pozostalosci materialu po tloczeniu na krawendziach kanalu ogniowego wewnontrz luskii.
robote tom nalezy wykonac po ujednoliceniu dlugosci wszystkich lusek i obrobce krewendzi szyjki wewnontrz i zewnontrz. Do tej roboty jest potrzebny taki przyzond jak ponizej:

http://www.sinclairintl.com/reloading-e ... 34127.aspx

To , że przygotowanie łuski -długość , kanał ogniowy ,krawędz szyjki to wiadomo ale jak to będzie później wyglądało z tymi łuskami lapua
Segregacja wagowa , potem niech będzie odstrzelenie z własnej bronki formatowanie szyjki ,pomiar pojemność łuski w gn H2O jakieś różnice wystąpią trzeba wybrać w jakimś przedziale ( jakim? ) Jak objętość będzie np. 60gn to czy o,6gn tolerancji to nie za dużo ? Żeby się potem nie okazało , że mam trzy lub cztery grupy wagowe o sporej rozbieżności. i łuska zamiast 3pln kosztuje 9pln chyba że skrajne sprzedam jako raz strzelone:-))
Czy nikt poza Kol. Batko nowych lapua nie kupował?????

Kupić to ja kupiłem i mam 100 szt ale jeszcze nie mam sztucera w tym kalibrze więc nic nie zacząłem kombinować.

Tomasz64 pisze:Czy nikt poza Kol. Batko nowych lapua nie kupował?????

Do swojego 6.5x55 kupilem 300 lusek lapuy, po odstrzeleniu i przygotowaniu ich zostalo mi 250(50 odrzucilem w zwiazku z roznicami wagowymi, choc te tzw odrzuty tez dobrze strzelaja ). Reszta jest posegregowana wagowo 5x50.
Mierzenie objetosci sobie odpuscilem(kiedys raz mierzylem dla 222rem i jest to bez sensu).

Tomasz64 pisze:Mierzenie objetosci sobie odpuscilem(kiedys raz mierzylem dla 222rem i jest to bez sensu).

Na pewno (upierdliwa robota)

Lafi pisze:Mierzenie objetosci sobie odpuscilem(kiedys raz mierzylem dla 222rem i jest to bez sensu).

Jak już darekas napisał, robota jest upierdliwa, ale sens to ma... Nie trzeba koniecznie mierzyć pojemność wszystkich łusek. Dla moich potrzeb wystarczy, jak zmierzę po kilka z różnych przedziałów wagowych. Z tego biorę średnią i nie narzekam...

To "bez sensu"(fakt ladniej to brzmi, ze jest to upierdliwe) odnosi sie do segregacji duzej ilosci lusek po objetosci, gdzie wiecej mozna zrobic bledow z odczytem meniska.

wozzi pisze:Dla moich potrzeb wystarczy, jak zmierzę po kilka z różnych przedziałów wagowych. Z tego biorę średnią i nie narzekam...

i to jest wystarczajaca informacja , najwazniejsze zeby glowa byla spokojna bo to ona moze zepsuc najlepsza elaboracje

Lafi w jakim przedziale wagowym masz te 5 po 50 szt, a w jakim te skrajne "odrzuty"
Jeżeli wszystkie partie lapuy mają taki rozrzut wagowy to bez sensu kupować tak małą ilość (100szt) bo po segregacji i odłożeniu skrajnych zostanie mi np. 5 po 18szt

Sprawdzilem i sa one w przedziale od 176.5gr do 177.2gr trymowane na 54.72mm.
Wagi odrzutow nie jestem w stanie ci podac bo sa zasypane mysliwska elaboracja.
Przy zakupie musisz sie liczyc, ze bedziesz mial takie "kwiatki" jak na zdjeciu.