Forum Elaboracji

Jak dobierać proch do pocisków? W katalogach często występują różne prochy tego samego producenta,które zaleca przy danym kalibrze/pocisku/wadze, jak wywnioskować który lepszy? Jak dobrać proch do pocisku którego nie ma w katalogach? Jestem początkujący więc cierpliwości...jak dobierać spłonki do elaboracji?Gdzieś na jakims forum angielskojęzycznym doczytałem,że to może mieć kolosalne znaczenie dla celności. Może jeszcze jakieś uwagi co i jak na początek. Z góry dziekuję.

Raczej dobiera sie proch do kalibrow - z modyfikacjami na wage pociskow .Przed nabraniem doswiadczen wrto stosować pewne kompozycje z fabrycznych czy firmowych manuali. Z czasem mozna zacząc samemu komponować. Pociski do ktorych nie ma podanych - przez analogie do pocisków podobnych w kształcie i wadze - ale tu trzebamiec jakiś program kalkulacyjny typu Quick Load i duzo ostrozności. Spłonki - nie uwazam aby ich rodzaj miał kolosalne znaczenie - po prostu do kalibrow małych - poza 5,6x52R - spłonki małe czyli SR / Small Rifle/, do duzych - LR czyli Large Rifle. Do magnumowych - spłonki magnum...wazne raczej aby cala seria była identyczna....

Z tego co zauważyłem to Quick Load jest nawet bezpieczniejszy od manuali - w sensie, że dane z manuala (wartości maxymalne i minimalne) wpisane do QL dają często wynik już niebezpieczny. Ogólnie polecam program bo pokazuje czego można się spodziewać (ale nie oczekiwać czy żądać) po danej kompozycji.

Bartek L - dane z manuala w QL dają Ci za wysokie ciśnienie? Podaj jakiś przykład proszę.
Uważam, że dobrze zaczynać od manuali - próbować to co ona pokazują bo prawie zawsze się uda zrobić coś co nas interesuje

Za niskie ciśnienie jest też niebezpieczne.

Przykład: Vihtavuori
Kaliber 308Win
Pocisk: Sierra MK (HPBT) 150gr
Proch: N140
Trim Lenght: 51,00mm - zgodnie z manualem
Długość całkowita naboju: 71,00mm - też zgodnie z manualem
Naważka minimalna - znacznie poniżej żółtego pola
Naważka maxymalna - może nie czerwone pole ale niewiele brakuje, wg tabeli żadnych dodatkowych oznaczeń a w QL wypełnienie 105,1%

Przykład pierwszy z brzegu.

To że przy min. ciśnienie nie wchodzi na żółte to nic niebezpiecznego ...
Ciśnienie wynosi ponad połowe dopuszczalnego - daje nam to gwarancje braku przedmuchów - i na pewno nie jest za niskie.
Co do max - 105% - ciśnienie dalej w normie, a i tak nigdy nie zaczynam robić od max naważki tylko max - 10% i powoli "pniemy" się do góry obserwując zachowanie broni/łuski/spłonki ...

Bartek L pisze:Za niskie ciśnienie jest też niebezpieczne.

Przykład: Vihtavuori
Kaliber 308Win
Pocisk: Sierra MK (HPBT) 150gr
Proch: N140
Trim Lenght: 51,00mm - zgodnie z manualem
Długość całkowita naboju: 71,00mm - też zgodnie z manualem
Naważka minimalna - znacznie poniżej żółtego pola
Naważka maxymalna - może nie czerwone pole ale niewiele brakuje, wg tabeli żadnych dodatkowych oznaczeń a w QL wypełnienie 105,1%

Wg mojej skromnej wiedzy elaboracyjnej bardzo groźny w skutkach może być SEE - (efekt wtórnej detonacji) mogący powstawać przy niskich wypełnieniach łuski. "Bezpieczny" poziom wypełnienia to powiedzmy 65% czyli dla 308 i N140 około 30 gn. Ciśnienie przy tym bardzo niskim ale bezpiecznym wypełnieniu jest zaledwie w połowie białego. Rewelacji przy takich ustawieniach bym nie szukał, dodatkowo pewnie nie uszczelni się szyjka łuski, ale wiele dobrych "papierowych" elaboracji udało mi się znaleźć sporo poniżej żółtego.
Skoro dobrze lata, to po co marnować proszek??
Jedyne niebezpieczeństwo to to, że lufa więcej strzałów wytrzyma i proszku na dłużej wystarczy

OK Mea Culpa. Ja jeszcze nie mam wieloletniego doświadczenia

65% .....

Ja tez nie ale po to m. in. jest to forum, żeby się dzielić własnymi (lub innych Kolegów) doświadczeniami
pozdrawiam

Piotrze, wiesz ,że jestem bardzo ostrożny

Ok, coś się dowiedziałem.Dzięki. ps. Gdzie ten QL można dostać?

http://www.neconos.com/details3.htm
jest też w frankonii - ok 140E albo na egunie