o precyzji ważenia -raz jeszcze.

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Robert Głowacki
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 15 września 2009, 18:08

o precyzji ważenia -raz jeszcze.

Post autor: Robert Głowacki »

Chciałem zapytać doświadczonych kolegów o stopień dokładności przy ważeniu "małych" elaboracji, np. .222, .223, czy tej która mnie interesuje -.243
Dokładność znakomitej większości wag, czy mechanicznych czy elektronicznych, to 0.1grn. Pięć ziaren prochu jakiego używam (HD hybrid 100V) to właśnie 0.1 grn.
Czy mam rozumieć, że tych 5 ziaren prochu, zwłaszcza w "małych" kalibrach, nie zasługuje na uwagę?
Jeżeli -tak, to jak ważyć dokładniej?
winek64
Posty: 571
Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 12:32
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: winek64 »

Do celów myśliwskich wystarczy natomiast gdyby to miał być benchrest czy dystans 1000m to pewnie trzeba by to robić dokladniej. Zresztą i tak nie masz wyjścia bo i tak nie masz na czym tego zrobić. Dokladne wagi są bardzo drogie i nie ma sensu ich kupować. ja osobiście mam dostęp do bardzo precyzyjnej wagi na której waże ż dokladnością co do 1mg a 1/10gr to 5-7mg. Nie ma to wielkiego przełożenia na tarcze. Oprócz idealnie równych naważek na idealne skupienie mają wpływ inne czynniki jak naprzyklad pojemność łuski czy masa i długość pocisków. Pociski zawsze segreguje bo na wadze elektronicznej idzie szybko ale mierzenie pojemności łusek to jest bardzo pracochłonne zajęcie i robiłem to jedynie w celach testowych.
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

Ja przyjąłem taką oto zasadę:
Skoro w 0,1 gn mieści się załóżmy 5 ziaren prochu, za właściwą uznaję naważkę przy której następuje "przeskok" wagi na właściwą naważkę.
Można uznać także że właściwym jest "przeskok" wagi o 0,1 wyżej niż założona naważka tak aby zaliczyć całe 0,1 gn do loadu.
Zasadnym wydaje się jedynie aby zawsze robić tak samo.
forester
winek64
Posty: 571
Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 12:32
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: winek64 »

Ja robię podobnie przy drobnych ziarnach prochu jak następuje przeskok z miligrama na miligram wtedy mam dokladność rzędu pół miligrama. Nie używałem nigdy wagi szalkowej do elaboracji ale myślę że metoda forestera jest jak najbardziej wystarczająca.
Maciek K
Posty: 579
Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 23:53
Lokalizacja: Ze wsi pod W-wą ;)

Post autor: Maciek K »

Tak jak Koledzy napisali-najważniejsze jest aby naważka była powtarzalna-taka sama a wtedy nawet jak waga Cię "oszuka" o 0.10 gn na tarczy nie powinno być różnicy.
Z moich skromnych doświadczeń zaobserwowałem,że lufa musi lubić dany pocisk i odpowiednio dobrany do tego wszystkiego proch :wink:
Bo jak wytłumaczyć fakt,że w 223R na VV N 133 sześć kolejnych naważek co 0.10 gn leci i układa się na tarczy podobnie....skupienie OK.
Natomiast w 30-06 na Vargecie tylko jedna naważka ma dla mnie "odpowiednie" skupienie a 0.10 gn (te 4-5 ziaren) wyżej lub niżej to skupienie rzędu 5 cm. ?
Pozdrawiam
Maciek
winek64
Posty: 571
Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 12:32
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: winek64 »

Tak jak Maciek napisał różnie to bywa , faktycznie miałem elaboracje gdzie różnica 2-3 grain między naważkami nie powodowała istotnych zmian w skupieniu na tarczy a i środek trafień miał tylko minimalne przesunięcie. W innych elaboracjach z innej broni bywało zaś tak że strzelała dobrze jedna konkretna elaboracja. Zmiana naważki o 0,5 graina w górę lub dól widoczna od razu była na tarczy. Przestrzeliny od razu się rozjeżdżały. Musisz spróbować jak to jest u Ciebie w elaboracji więcej problemów można rozwiązać praktycznie niż teoretycznie.
Robert Głowacki
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 15 września 2009, 18:08

Post autor: Robert Głowacki »

Z u'wagą przeczytałem. Dziękuję.
Jan Z.
Posty: 70
Rejestracja: czwartek, 05 czerwca 2008, 20:35
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jan Z. »

winek64 pisze: .................Dokladne wagi są bardzo drogie i nie ma sensu ich kupować. ja osobiście mam dostęp do bardzo precyzyjnej wagi na której waże ż dokladnością co do 1mg a 1/10gr to 5-7mg. ...........
Mówiąc bez ogródek, co najmniej nieścisłość.
Drogie to są dokładne i bardzo firmowe (znaczy potencjalnie dobre - co niekoniecznie jest prawdą).
Mając podobne dylematy (z dokładnością odważania) przez pewien czas miałem nawet wagę analityczną ale nie sposób się tym posługiwać z powodu powolności procesu.
Aktualnie (od co najmniej 5 lat) używam maleńkiej elektronicznej wagi, która ma dokładność 0,001 grama i kosztowała poniżej 200zł.
Także dzisiaj podobne wagi zdarzają się na Allegro i gdzie indziej. Aby taką wagę kupić należy sobie tylko zapewnić prawo testów i zwrotu. (moja waga była bodajże trzecim kolejnym egzemplarzem....). Ponadto w trakcie elaboracji, dla spokoju sumienia dobrze jest co jakiś czas dokonywać pomiarów kontrolnych chociaż i tak odbywa się to co chwilę przez ważenie pustego talerzyka przed nasypaniem prochu. Do tego zawsze komplet świeżo naładowanych akumulatorów i praca w pomieszczeniu gdzie nie ma skoków temperatury. (oczywiście jakiekolwiek pływanie pomiarów dyskwalifikuje egzemplarz)
Szukając wagi należy zwrócić uwagę, że dokładność jest powiązana z zakresem ważenia, moja ma 10 gramów, niektóre dzisiejsze przy tej dokładności mają już 20 gramów co może wskazywać, że dokonał się postęp w przetwornikach ale można też uznać, że to tylko marketing. W każdym wypadku nie wolno przeciążać takiej wagi a w praktyce im mniejsze obciążenia waga waży tym dla niej lepiej. A zysk ?
Ważenie taką elektroniczną wagą jest dużo szybsze niż jakąkolwiek mechaniczną.

Na temat sensowności tak dokładnego ważnie w kontekście rezultatów strzelania dopowiem tylko, że nie interesuje mnie i nigdy nie interesowała analiza jak to "jedno ziarno" przełoży się np. na skupienie. Wg mnie zawsze należy (i należało) elaborować najlepiej jak się da, dla zasady. Cóż stoi dzisiaj na przeszkodzie aby poprawić sobie komfort i dokładność ważenia ?

DB.
winek64
Posty: 571
Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 12:32
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: winek64 »

Jan Z. pisze: Ważenie taką elektroniczną wagą jest dużo szybsze niż jakąkolwiek mechaniczną.
Wg mnie zawsze należy (i należało) elaborować najlepiej jak się da, dla zasady. Cóż stoi dzisiaj na przeszkodzie aby poprawić sobie komfort i dokładność ważenia ?
oczywiście masz rację waga elektroniczna jest dużo bardziej wygodniejsza i ja takiej właśnie używam. Co do tej dokładności ważenia mam jedynie zresztą słuszne skąd inąd obawy że tani chiński sprzęt może nie sprawdzić się co do dokładności a i różnie może być z jego bezawaryjnością. Sam napisałeś że sprawdziła się dopiero 3 waga. Nie zawsze proces zwrotu czy wymiany np towaru zakupionego na allegro może pójść zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Poza tym moja waga jest co 30 m-cy legalizowana w wyspecjalizowanym serwisie i mam 100% pewność że jest sprawna. Mówiąc o tym że takie wagi są drogie chodziło o takie solidne markowe. moja ma zakres ważenia do 200g. Ale jeżeli jest możliwość zakupu dobrej wagi elektronicznej o dokładności pomiaru 1mg to na pewno wartro. Sam byłbym zainteresowany tematem bo kolega który stawia właśnie 1 kroki w elaboracji prosił mnie o pomoc w zakupie dobrej i taniej wagi. Cały czas myślałem o jakiejś szalkowej np 5-0-5 RCBS ale jeżeli masz jakieś konkretne namiary to chętnie skorzystamy. Myślę że wiecej zainteresowanych tematem by się znalazło na forum.
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

..... kolega który stawia właśnie 1 kroki w elaboracji prosił mnie o pomoc w zakupie dobrej i taniej wagi. Cały czas myślałem o jakiejś szalkowej np 5-0-5 RCBS ...
I to jest bardzo dobry pomysł - czy konieczne jest ważenie pocisków i łusek - tu mozna dyskutować. Zwłaszcza na początku. Poza strzelaniem benchrestu - nie widzę osobiscie sensu...
Piotr
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

winek64 pisze: Co do tej dokładności ważenia mam jedynie zresztą słuszne skąd inąd obawy że tani chiński sprzęt może nie sprawdzić się co do dokładności a i różnie może być z jego bezawaryjnością. Sam napisałeś że sprawdziła się dopiero 3 waga.
Mam dwie chinskie elektroniczne ,po zdjeciu i ponownym polozaniu tacki z prochem wynik potrafi sie roznic nawet o .3 gr.
Na jednej z nich wynik zalezy tez od miejsca postawienia tacki na szalce.
Przestrzegam tez przed szalkowa waga LEE ,w porownaniu z Lymanem D7 na LEE roznica .1gr powoduje o wiele mniejszy ruch wskaznika ,nie mowiac juz o fatalnej jego czytelnosci i niepewnym ustawianiu dziesiatych greina na plastikowym suwaczku.
Lozyskowanie ramienia w LEE na rowku w aluminiowej podstawie tez nie wrozy jej dlugiego zywota.
Pozdrawiam Bready
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

PiotrL pisze:..... kolega który stawia właśnie 1 kroki w elaboracji prosił mnie o pomoc w zakupie dobrej i taniej wagi. Cały czas myślałem o jakiejś szalkowej np 5-0-5 RCBS ...
I to jest bardzo dobry pomysł - czy konieczne jest ważenie pocisków i łusek - tu mozna dyskutować. Zwłaszcza na początku. Poza strzelaniem benchrestu - nie widzę osobiscie sensu...
Jak się zaczyna od łusek Lapua Match i dobrych pocisków - zgoda.
Jeżeli minimalizując koszty zbiera się łuski i kupuje pociski Partizana może być róznie.
Nawet łuski Lapua z różnych lat różnią się wagą, nie mówiąc o pociskach. Kiedyś z nudów przeważyłem sporo 55gn Partyzantów .224 co 0,1gn i wyszło mi 11 kupek pocisków - oczywiście zgodnie z krzywą Gaussa, ale to już 2% wagi pocisku co w połączeniu z taką sobie jakością wykonania może dać w tarczy dość mierne rezultaty i zniechęcić narybek do dalszych prób. Na wadze szalkowej można segregować pociski - ale na 3 kupki - te o wadze ustawionej, te lżejsze i te cięższe - a na początek to już coś :eeg/:
forester
winek64
Posty: 571
Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 12:32
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: winek64 »

Partizana zawsze rozważam na kilkanaście kupek. Powiem szczerze że później daje to naprawde efekt na papierze. Rozważam też kulki innych producentów i przy lapua też wcale nie jest tak różowo. Najlepszą powtarzalność jeżeli chodzi o masę pocisków jest Hornady. Ważyłem już parę razy ich kulki i jest naprawdę OK pozostawiają innych daleko z tyłu w tym temacie. Chociaż Normę i Rws mialem okazję ważyć tylko po razie ale było gorzej niż u Hornadego.
jerzy orawiec
Posty: 286
Rejestracja: piątek, 22 marca 2013, 11:57
Lokalizacja: Antypody

Post autor: jerzy orawiec »

@ Robert Glowacki


Drogi kolego, caly swiat wazy waga mechaniczna (szalkowa) ci ktorzy maja duzo szmalu waza automatami elektronicznymi, ia ci co robia duzo naboji nie waza w ogole. Wazymy tylko do 1/10gn ci ktorzy mowia o mg. nie maja pojecia o rzeczy.

Wagi chinskie elektroniczne z allegro sa gowno warte, i taka waga mozesz sobie zwazyc pierscionek zony albo maryche.

Bardzo prosze przeczytaj porade PiotrL ona jest najwlasciwsza i najlepsza.

Koledzy, jestem sorry za brutalna szczerosc.


Szacunek, jerzy
Stepan Bazyluk
Posty: 533
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
Lokalizacja: Podlasie Północne

Post autor: Stepan Bazyluk »

Na próbę użyłem raz elektronicznej wagi i konfrontowałem na bieżąco z wagą uchylną. To co pokazywała waga elktroniczna jako naważka stała na wadze uchylnej pokazywało naważki różniące się między sobą w skrajnym przypadku 0,3grn przy naważkach 25,4 IMR 3031. Dla praktyki mysliwskiej miało to raczej żadne znaczenie ale dla samego pomiaru róznica pomiaró była :cry: :cry:
SB
"Uwielbiam chorał ruski..."
walther
Posty: 454
Rejestracja: czwartek, 11 listopada 2010, 10:21

Post autor: walther »

Kolejna rewelacja delikwenta
jak tego ruskiego co wynalazł rower
Robert Głowacki
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 15 września 2009, 18:08

Post autor: Robert Głowacki »

Wszystkim kolegom, którzy zabrali głos w sprawie, uprzejmie dziękuję.
MADMAX
Posty: 600
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 16:13
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: MADMAX »

Nawet, jeśli to "dziękuję" zamyka sprawę, pozwolę sobie dodać jeszcze słowo od siebie.

W mojej elaboracji przyjąłem dokładność 1 ziarna prochu. Dla prochów o dużych ziarnach (N570) będzie to więcej części miligrama, dla prochów o ziarnach mniejszych (Varget) będzie tych części mniej. Przy czym, przy prochach wielkoziarnistych najczęściej jest tak, że co prawda trzeba zaokrąglić w górę lub w dół odbiegając znacznie od założonej wartości, nie mniej, bardzo powtarzalnie. Czyli - nie ma tego złego.

Można oczywiście wyposażyć się w ostry nóż, ale wyniki na tarczy i doświadczenie uczą, że taka dokładność wydłuża znacznie proces sypania, a wiele pożytku nie przynosi. Choć z pewnością daje ogromną satysfakcję.

I na zakończenie - waga od początku, już na etapie założeń teoretycznych, była najdroższym elementem mojego zestawu do elaboracji. Uznałem bowiem, że dokładność naważki i możliwość selekcji pocisków, jest kluczowa dla precyzji. Czy miałem rację - nadal nie wiem. Ale cieszę się, że nie mam wagi szalkowej co się jej nie da odczytać bez lupy, ani tej z Allegro co po prostu jest do du.y.
Alphamale
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 05 kwietnia 2012, 03:40

Post autor: Alphamale »

MADMAX pisze:I na zakończenie - waga od początku, już na etapie założeń teoretycznych, była najdroższym elementem mojego zestawu do elaboracji. Uznałem bowiem, że dokładność naważki i możliwość selekcji pocisków, jest kluczowa dla precyzji. Czy miałem rację - nadal nie wiem. Ale cieszę się, że nie mam wagi szalkowej co się jej nie da odczytać bez lupy, ani tej z Allegro co po prostu jest do du.y.
Zgadzam sie z Toba, ze waga jest bardzo istotna. Lepiej zaplacic troszke wiecej i kupic pozadna szalkowa na poczatek, pozniej elektroniczna mozliwie w wersji kombajn z dozownikiem prochu.
Przerobilem temat wag. Na dzien dzisiejszy mam dwie. Stary bo kuz 15 letni Ohaus 10-10 i RCBS 1500 do ktorego dokupilem dispenser.

Pozdrawiam
winek64
Posty: 571
Rejestracja: czwartek, 23 września 2010, 12:32
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: winek64 »

jerzy orawiec pisze: Wazymy tylko do 1/10gn ci ktorzy mowia o mg. nie maja pojęcia o rzeczy
Ja ważę z dokładnością do 1mg dlaczego uważasz że nie mam pojęcia ?
MADMAX
Posty: 600
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 16:13
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: MADMAX »

Ja kupiłem przyzwoity model Radwaga.

Wsparłem polski przemysł, zapłaciłem VAT który pójdzie na szkoły, i mam doskonałą wagę, która pokazuje mi na wyświetlaczu, że można dozować po jednym ziarnie prochu wprost z łyżeczki.
Nie trzeba mieć tricklera. Ani mechanicznego ustrojstwa, co kręcone ręką sypie po trzy do ośmiu na raz, ani elektrycznego wibratora z guzikami do naciskania co sypie nie wiem jak.

Tak w ogóle, to jestem fanem mechaniki: http://www.youtube.com/watch?feature=en ... oeUMQ&NR=1

Ale w temacie wagi, postawiłem na nowoczesność.
Robert Głowacki
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 15 września 2009, 18:08

Post autor: Robert Głowacki »

Oczywiście, że grzecznościowym zwrotem "dziękuję" nie zamykam tematu i fajnie, że jeszcze koledzy piszecie. Każda informacja, która nie zaciemnia zdobytej wiedzy jest cenna, zwłaszcza dla początkujących.
Madmax, dzięki że podrzuciłeś stronę z wagami -którą wybrałeś?
MADMAX
Posty: 600
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 16:13
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: MADMAX »

Wstydź się ! Nawet nie kliknąłeś tego linka...
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

Poproszę 5074R jeśli można, ze względu na pasek
forester
Robert Głowacki
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 15 września 2009, 18:08

Post autor: Robert Głowacki »

Madmax, zegarek taki dostałem, jak i inni, na komunię, teraz potrzebuję wagę.
MADMAX
Posty: 600
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 16:13
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: MADMAX »

Skoro masz już Patka, to brakuje Ci tylko Radwaga.

Model trzeba dopasować do oczekiwań i możliwości. Są takie za kilkaset złotych, są takie za więcej. Jak z zegarkami. Co komu pasuje.
Na stronie http://radwag.pl/e-sklep/laboratoryjne. ... 05f7ef514b jest wszystko ładnie opisane.
Jeśli będziesz ważył tylko proch, możesz pomyśleć o zawężeniu przedziału w jakim operuje waga. Jeśli także pociski i łuski - potrzebny będzie większy zakres.

W każdym razie, polecam Radwag jako producenta wag.
ODPOWIEDZ