"szaleństwo" :)
"szaleństwo" :)
Witam Szanowne grono,
Mniej ważne ale jako ciekawostka, jestem właścicielem firmy z branży aluminium, strzelcem sportowym i elaboruje 9mm na własny użytek jako hobby wolę to od oglądania TV wieczorami ;)
A teraz załóżmy że mam luźne 3 mld zł
Od czego byście zaczęli myśląc o produkcji na większą skalę, nie chodzi mi o koncesje i papiery...... tylko o wybór kalibru i maszyn, na jakim poziomie produkcja, kupowanie komponentów i tylko "składanie" czy włącznie z produkcją części komponentów ?
Mniej ważne ale jako ciekawostka, jestem właścicielem firmy z branży aluminium, strzelcem sportowym i elaboruje 9mm na własny użytek jako hobby wolę to od oglądania TV wieczorami ;)
A teraz załóżmy że mam luźne 3 mld zł
Od czego byście zaczęli myśląc o produkcji na większą skalę, nie chodzi mi o koncesje i papiery...... tylko o wybór kalibru i maszyn, na jakim poziomie produkcja, kupowanie komponentów i tylko "składanie" czy włącznie z produkcją części komponentów ?
-
- Posty: 4
- Rejestracja: poniedziałek, 29 sierpnia 2022, 16:23
Re: "szaleństwo" :)
Jak byś klepał amonę do kałacha niekorozyjną w dobrej cenie, to wygrywasz.
-
- Posty: 1566
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Re: "szaleństwo" :)
Maszyny do składania z komponentów cudzych to myślę, że da się kupić znacznie taniej. Problem może być z zakontraktowaniem komponentów, terminy bywają odległe, nawet u firm spoza EU.
Pytanie, czy taką produkcję w ogóle da się zorganizować (w naszym kraju - rozumiem że takie jest główne założenie) opłacalnie w dowolnych pieniądzach. Można spodziewać się kłopotów ze zgodami środowiskowymi - wszak amunicja to ołów, zarówno w pociskach, jak i spłonkach. Spłonki na DDNP ponoć nie bardzo sprawdzają się w precyzyjnej amunicji karabinowej, a pociski monolityczne z miedzi to nisza, na dodatek obwarowana różnymi patentami (Lehigh Defense i inni).
W tej chwili główna bryndza to jest z komponentami chemicznymi do produkcji prochu - taki np. Lovex musiał w ogóle zaprzestać produkcji swoich prochów jednobazowych. Ceny prochu szaleją, jakość dołuje.
PS. Jak CZ Colt kupowali Sellier & Bellot od CBC, to zapłacili $350M i oddali ok. 25% swoich akcji. Podobne rzędy wielkości...
Pytanie, czy taką produkcję w ogóle da się zorganizować (w naszym kraju - rozumiem że takie jest główne założenie) opłacalnie w dowolnych pieniądzach. Można spodziewać się kłopotów ze zgodami środowiskowymi - wszak amunicja to ołów, zarówno w pociskach, jak i spłonkach. Spłonki na DDNP ponoć nie bardzo sprawdzają się w precyzyjnej amunicji karabinowej, a pociski monolityczne z miedzi to nisza, na dodatek obwarowana różnymi patentami (Lehigh Defense i inni).
W tej chwili główna bryndza to jest z komponentami chemicznymi do produkcji prochu - taki np. Lovex musiał w ogóle zaprzestać produkcji swoich prochów jednobazowych. Ceny prochu szaleją, jakość dołuje.
PS. Jak CZ Colt kupowali Sellier & Bellot od CBC, to zapłacili $350M i oddali ok. 25% swoich akcji. Podobne rzędy wielkości...
Re: "szaleństwo" :)
A znasz trochę bardziej temat.... może jakiś wiodących producentów maszyn do scalania z gotowych komponentów ?
Występują w ogóle krajowe ?
Występują w ogóle krajowe ?
-
- Posty: 1566
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Re: "szaleństwo" :)
Niestety nie znam nic powyżej sprzętu dla drobnych przedsiębiorców (ale takiego że wajchą już machać nie trzeba). Widziałem parę filmów z parkiem maszynowym różnych firm amunicyjnych (nawet robiących własne łuski i pociski) i na optykę porównałem z zakładami przemysłowymi z innych branż, o których wiem nieco więcej.
PS. Google daje trochę wyników pod hasłem wyszukiwania "industrial ammunition production solutions". Ale to nadal będzie sporo poniżej deklarowanego budżetu.
PS. Google daje trochę wyników pod hasłem wyszukiwania "industrial ammunition production solutions". Ale to nadal będzie sporo poniżej deklarowanego budżetu.
Re: "szaleństwo" :)
Zalan pisze: ↑poniedziałek, 26 lutego 2024, 08:21
A teraz załóżmy że mam luźne 3 mld zł
Od czego byście zaczęli myśląc o produkcji na większą skalę, nie chodzi mi o koncesje i papiery...... tylko o wybór kalibru i maszyn, na jakim poziomie produkcja, kupowanie komponentów i tylko "składanie" czy włącznie z produkcją części komponentów ?
Popatrzmy na cyfry. Masz znienacka 3 mld PLN.
Stadion Narodowy - kosztował niecałe 2 mld PLN.
Kanał Elbląski - <0,5 mld PLN.
Budżet Mołdawii na obronność (zwiększony): 0,3mld PLN.
Rozmawiamy zatem o całkiem fajnym budżecie na elaborację, nawet "na większą skalę". Ja bym kupił Mołdawię.
Re: "szaleństwo" :)
Dobrewujo pisze: ↑poniedziałek, 26 lutego 2024, 12:33Zalan pisze: ↑poniedziałek, 26 lutego 2024, 08:21
A teraz załóżmy że mam luźne 3 mld zł
Od czego byście zaczęli myśląc o produkcji na większą skalę, nie chodzi mi o koncesje i papiery...... tylko o wybór kalibru i maszyn, na jakim poziomie produkcja, kupowanie komponentów i tylko "składanie" czy włącznie z produkcją części komponentów ?
Popatrzmy na cyfry. Masz znienacka 3 mld PLN.
Stadion Narodowy - kosztował niecałe 2 mld PLN.
Kanał Elbląski - <0,5 mld PLN.
Budżet Mołdawii na obronność (zwiększony): 0,3mld PLN.
Rozmawiamy zatem o całkiem fajnym budżecie na elaborację, nawet "na większą skalę". Ja bym kupił Mołdawię.
Ale czy Mołdawia przyniesie takie dochody jak fabryka amo
-
- Posty: 1566
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Re: "szaleństwo" :)
Taka inwestycja na zasadach bez-innowacyjnych, a więc tylko "kupić maszyny i produkować", bez ogarnięcia tematu specjalistycznych komponentów, takich jak proch i spłonki, to by była jak wodowanie jachtu w wannie.
Sławna na cały światek strzelecki firma Prvi Partizan, specjalizująca się w produkcji rzadkich kalibrów na rynek USA, ma kapitał własny 80 milionów euro. Więc 3 miliardy złotych to by musiał być moloch. Takie pieniądze lepiej zainwestować w chemię prochową albo w amunicję artyleryjską.
Sławna na cały światek strzelecki firma Prvi Partizan, specjalizująca się w produkcji rzadkich kalibrów na rynek USA, ma kapitał własny 80 milionów euro. Więc 3 miliardy złotych to by musiał być moloch. Takie pieniądze lepiej zainwestować w chemię prochową albo w amunicję artyleryjską.
-
- Posty: 238
- Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: "szaleństwo" :)
dwa lata temu jak byś ruszył z linią spłonek to bys trafił dyche.bez tego nie skalkulujesz 9x19. dobry proch to podstawa a producent RS-a sprzedawał linie technologiczne wiec trzeba by popytać. im rzadszy kaliber tym mniejsza konkurencja co trzeba by brać pod uwagę.ceny ostatnio spadają wiec zacznie się przepychanka cenowa a to istotnie wpłynie na zyski.
Re: "szaleństwo" :)
Częściowo zgadzam się z przedmówcami - spore problemy gwarantowane . Kasa - to tylko środki
Jakieś dwa lata wstecz miałem inwestora gotowego na spore inwestycję w PL . Gwarancja pełnego finansowania i odbiór .
Z mojego doświadczenia wynika :
- linia kompletna nowa , - dostępna +/- 4 miliony $ , bez produkcji spłonek .
- lokalizacja - do ogarnięcia .
- umowy na dostawy materiałów - paradoksalnie im więcej chcesz tym wcześniej musisz negocjować . Najlepiej jak masz dużego , znanego partnera z branży , uwierz sam byłem zdziwiony jak jeden telefon otwierał " zamknięte drzwi " .
- produkcja spłonek - nie jest trudna , dostęp do gotowych kompozycji zapłonowych już tak . Wytwarzanie własnych materiałów inicjujących - temat rzeka . Większość ludzi niema pojęcia czym się różni jedna spłonka od drugiej i jakie dodatki poprawiają charakterystyką zapłonu - aluminium , magnez , TNT czy nitroceluloza . Firmy prowadzą własne laboratoria a ich wyniki są ściśle tajne np. Eley prime - znana jako najbezpieczniejsza w produkcji .
Mimo koneksji temat pozostał dalej otwarty - ale jak chcesz próbuj . W końcu komuś się uda ruszyć beton .
Do tego dochodzą problemy prawne i inne tematy poboczne - to również połykacz środków finansowych .
Jakieś dwa lata wstecz miałem inwestora gotowego na spore inwestycję w PL . Gwarancja pełnego finansowania i odbiór .
Z mojego doświadczenia wynika :
- linia kompletna nowa , - dostępna +/- 4 miliony $ , bez produkcji spłonek .
- lokalizacja - do ogarnięcia .
- umowy na dostawy materiałów - paradoksalnie im więcej chcesz tym wcześniej musisz negocjować . Najlepiej jak masz dużego , znanego partnera z branży , uwierz sam byłem zdziwiony jak jeden telefon otwierał " zamknięte drzwi " .
- produkcja spłonek - nie jest trudna , dostęp do gotowych kompozycji zapłonowych już tak . Wytwarzanie własnych materiałów inicjujących - temat rzeka . Większość ludzi niema pojęcia czym się różni jedna spłonka od drugiej i jakie dodatki poprawiają charakterystyką zapłonu - aluminium , magnez , TNT czy nitroceluloza . Firmy prowadzą własne laboratoria a ich wyniki są ściśle tajne np. Eley prime - znana jako najbezpieczniejsza w produkcji .
Mimo koneksji temat pozostał dalej otwarty - ale jak chcesz próbuj . W końcu komuś się uda ruszyć beton .
Do tego dochodzą problemy prawne i inne tematy poboczne - to również połykacz środków finansowych .
Re: "szaleństwo" :)
Myślę że temat produkcji spłonek czy prochu mógł by być w PL strzałem w dziesiątkę. Tylko czy to jest do ogarnięcia...
-
- Posty: 238
- Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: "szaleństwo" :)
teraz to klepanie 155mm jest strzałem w dużą kase. tylko certyfikat us army trzeba by ogarnąc.