Patche czyli przecieraki do czyszczenia
-
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 714
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
- Lokalizacja: Józefosław
Patche czyli przecieraki do czyszczenia
Witam,
czego używacie jako przecieraków ? Do tej pory miałem patche firmy Hopes, doskonale zbierały zanieczyszczenia ale w związku z intensywnym czyszczeniem w okresie docierania lufy już ich nie mam :-(
Próbowałem zastąpić je flanelowymi skrawkami ale te firmowe zbierały zanieczyszczenia lepiej - przynajmniej tak mi się wydaje. Przyjrzałem się materiałowi z jakiego są wykonane i wygląda to jak włóknina, poszperałem i znalazłem czyściwa włókninowe firmy Tork:
http://verdeavis.pl/czysciwa-przemyslow ... e/c,6835,2?
Czy ktoś z Was próbował tego używać do czyszczenia ? Jak nie flanela to co ? Bo stare t-shirty pylą niemiłosiernie a flanela się siepie :-)
czego używacie jako przecieraków ? Do tej pory miałem patche firmy Hopes, doskonale zbierały zanieczyszczenia ale w związku z intensywnym czyszczeniem w okresie docierania lufy już ich nie mam :-(
Próbowałem zastąpić je flanelowymi skrawkami ale te firmowe zbierały zanieczyszczenia lepiej - przynajmniej tak mi się wydaje. Przyjrzałem się materiałowi z jakiego są wykonane i wygląda to jak włóknina, poszperałem i znalazłem czyściwa włókninowe firmy Tork:
http://verdeavis.pl/czysciwa-przemyslow ... e/c,6835,2?
Czy ktoś z Was próbował tego używać do czyszczenia ? Jak nie flanela to co ? Bo stare t-shirty pylą niemiłosiernie a flanela się siepie :-)
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
-
- Posty: 64
- Rejestracja: sobota, 18 października 2008, 15:48
Kupywałem taką włókninę (fizelina białą) w sklepie z opakowaniami i czyszczę nią broń ale nie w tej cenie ja płaciłem około 24 zł. za dwa kilogramy jest tego ze 100m tylko bez opakowania jest bardzo dobra do czyszczenia broni i nie tylko. Zobacz w mieszalniach lakierów tam dostaniesz używają tego lakiernicy do czyszczenia. Koszt j/w.
za namową kolegi kupiłem sobie takie cóś
http://www.grauwolf.net/catalogsearch/r ... e#isPage=1
najpierw na próbę w kalibrze .22 bo małe dziurki najgorzej jest wyczyścić. Później dokupiłem pozostałe kalibry a na końcu 9,3mm. Po prostu czyśczenie jest szybkie i mało pracochłonne.
Polecam.
http://www.grauwolf.net/catalogsearch/r ... e#isPage=1
najpierw na próbę w kalibrze .22 bo małe dziurki najgorzej jest wyczyścić. Później dokupiłem pozostałe kalibry a na końcu 9,3mm. Po prostu czyśczenie jest szybkie i mało pracochłonne.
Polecam.
Być może nie widziałem takowych, jednak zdażyło mi się kupić kiedyś rodzime paski do broni wzorowane na niemieckich które kosztowały 70% ceny niemieckich. Tylko że niemieckie slużą latami i nic im nie dolega a to rodzime podarły się po miesiącu. Obawiałbym się że jakiś rzutki rodak przerzucił swoją produkcje z pasków na boresnake i tym razem pozostałbym przy oryginale.
Re: Patche czyli przecieraki do czyszczenia
Przecieraki filcowe a potem na zużyty przecierak "inlet" czyli kawałek wsypu...z bawełny ale "woskowany" =Lepsze niz flanela, bo nie "kurzy"wierzba pisze:Witam,
czego używacie jako przecieraków ? :-)
Inletu używam też jako łatek w strzelanich CP
Każdy ma swoje zdanie
Wiele firm produkuje sznury do czyszczenia broni i nasza "rodzima" także :
http://www.luszczek.pl/products/all/search=sznur
Posiadam także (jak to nazywasz) "oryginał" ale nasze w niczym nie ustępują sznurom innych firm a moje są intensywnie eksploatowane
Wiele firm produkuje sznury do czyszczenia broni i nasza "rodzima" także :
http://www.luszczek.pl/products/all/search=sznur
Posiadam także (jak to nazywasz) "oryginał" ale nasze w niczym nie ustępują sznurom innych firm a moje są intensywnie eksploatowane
Pozdrawiam
Maciek
Maciek
Nie używałem sznura, więc mam pytanie.
Co zrobić z nim , jak jest zabrudzony itp - pierze się go ?
Wiem naiwne ale...filc , czy szmatke poprostu wyrzucam. No przepraszam , przecierakowi filcowemu daję "drugie życie" staje się on przybitką w "amunicji" CP
17:00
OK. już mi podpowiedzieli = prać w pralce ale w woreczku, by mosiężna tulejka nie "dzwoniła" w bebnie pralki...
Co zrobić z nim , jak jest zabrudzony itp - pierze się go ?
Wiem naiwne ale...filc , czy szmatke poprostu wyrzucam. No przepraszam , przecierakowi filcowemu daję "drugie życie" staje się on przybitką w "amunicji" CP
17:00
OK. już mi podpowiedzieli = prać w pralce ale w woreczku, by mosiężna tulejka nie "dzwoniła" w bebnie pralki...
Nie wiem co miałeś na myśli ale ja używam sznura do przetarcia lufy "na szybko" po strzelnicy a potem i tak lufa przechodzi "gruntowne" czyszczenie w domuRC pisze:Lepiej używać sznura niż nie czyścić wcale, takich co nie miały niczego w lufie prócz pocisków widziałem dziesiątki, zgroza!
Mam kilka sznurów,jeden "brudny" po strzelaniu oraz takie na "czysto" bo sznur w przeciwieństwie do przecieraków filcowych (których też używam) pozostawia lufę krystalicznie czystą...
Co prania sznura to każdy sposób jest dobry...może być w pralce ale również można go "odświeżyć" w misce z jakimś detergentem a potem odtłuścić na gotowo w benzynie ekstrakcyjnej..
Pozdrawiam
Maciek
Maciek
No to jestem "pozamiatany" zawsze myślłem, że czyszcznie ze zmiana srodków czyszczących( przecieraki , "patche" sa wydajne... a teraz "sznur załatwia sprwę na "czysto"? i to krystalicznie?Maciek K pisze: bo sznur w przeciwieństwie do przecieraków filcowych (których też używam) pozostawia lufę krystalicznie czystą...
.
Może wyraziłem się mało precyzyjnie
Nie zauważyłeś (albo nie zwróciłeś uwagi) ,że po patchach mogą pozostać "nitki" a po filcach drobiny filcu...
Sznur nie zostawia żadnych pozostałości w lufie i komorze a tym samym są "krystalicznie" czyste.
Co do pozostałego czyszczenia już napisałem powyżej
Nie zauważyłeś (albo nie zwróciłeś uwagi) ,że po patchach mogą pozostać "nitki" a po filcach drobiny filcu...
Sznur nie zostawia żadnych pozostałości w lufie i komorze a tym samym są "krystalicznie" czyste.
Co do pozostałego czyszczenia już napisałem powyżej
Pozdrawiam
Maciek
Maciek
Wczoraj ogklądałem sznur... taki co to ma w środkowej części nawet "pazurki"Maciek K pisze:Może wyraziłem się mało precyzyjnie
Nie zauważyłeś (albo nie zwróciłeś uwagi) ,że po patchach mogą pozostać "nitki" a po filcach drobiny filcu...
Sznur nie zostawia żadnych pozostałości w lufie i komorze a tym samym są "krystalicznie" czyste.
Co do pozostałego czyszczenia już napisałem powyżej
Wolę jednak przecierak , potem szmatka (nawet fizelina) a potem szczoteczka nylonowa , która zabierze wszystkie "farfocle"