BARNES
BARNES
Witam serdecznie
Jest duża szansa na sprowadzenie większej ilości pocisków Barnes, w związku z tym proszę kolegów o podpowiedzi jakie konkretnie pociski i w jakich kalibrach cieszą się Waszym zainteresowaniem.
Pozdrawiam DB
Jest duża szansa na sprowadzenie większej ilości pocisków Barnes, w związku z tym proszę kolegów o podpowiedzi jakie konkretnie pociski i w jakich kalibrach cieszą się Waszym zainteresowaniem.
Pozdrawiam DB
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Kuba dobrze to określił. Mimo zaciekawienia a nawet zainteresowania tym pociskiem - a właściwie filozofią jego działania nie mogę sobie pozwolić / nie mam technicznych warunków do szukania na drugi dzień/ na pocisk który nie obala. Wielokrotnie powtarzałem że dwa doświadczenia to za mało żeby wyciągnąć wnioski - ale widok dzika trafionego komorowo - z rozbitym sercem - który spokojnie odwraca sie i truchtem ucieka do lasu jest dla mnie zbyt deprymujący. Będę używał tego w co wierzę - nie posune sie do stwierdzenia że to w co wierzę jest lepsze od Barnes'a - więc moge tylko Kolegom życzyć zadowolenia z tych pocisków
Piotr
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
Dyplomata
TSX strzelane z mojego 7x64 albo kładły w ogniu albo zwierz odchodził max 50m (dziki 50-90kg) próba jedynie 5szt. Do tej pory nie wiem od czego to zależy Wszystkie strzały jednakowo komorowe
Teraz w 338WM i 375HH podstawowym pociskiem jest HDY Interlock ze wskazaniem na RN (słabe BC - doskonałe obalanie)
TSX strzelane z mojego 7x64 albo kładły w ogniu albo zwierz odchodził max 50m (dziki 50-90kg) próba jedynie 5szt. Do tej pory nie wiem od czego to zależy Wszystkie strzały jednakowo komorowe
Teraz w 338WM i 375HH podstawowym pociskiem jest HDY Interlock ze wskazaniem na RN (słabe BC - doskonałe obalanie)
forester
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
Piotr - to tak jak ten facet z Wiadomości - strzelił sobie 8,5cm gwoździem w łeb i nawet nie poczuł. Tylko trafił do dobrego DoktoraPiotrL pisze:Może - ale nie zamierzam tego juz testować. Dwa idealnie zabite dziki nie zaznaczyły strzału i poszły ok 100m z kiepska farbą.....Nie jest to normalne w 338WM
forester
Ciekawe jakie pociski stosował ten myśliwy http://www.youtube.com/watch?v=rI4U9Y-k ... AAAAAAAAAA
Pozdrawiam JanMaz
Mam najnowszy film Aimpointa i strzela z 270 nabojami RWS z pociskiem KS.JanMaz pisze:Ciekawe jakie pociski stosował ten myśliwy http://www.youtube.com/watch?v=rI4U9Y-k ... AAAAAAAAAA
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Piotrze,
TSX nie nadaje się do strzelania "komorowego" do dzika: zbyt duża komora....... Po strzale "komorowym" z ,308" 180 granowego praktycznie kazdy duży dzika "daje dyla" na przynajmniej 50 metrów, a skoro las jest bliżej niż owe 50 metrów to i w lesie dzika też trzeba szukać....
TSX nie nadaje się do strzelania "komorowego" do dzika: zbyt duża komora....... Po strzale "komorowym" z ,308" 180 granowego praktycznie kazdy duży dzika "daje dyla" na przynajmniej 50 metrów, a skoro las jest bliżej niż owe 50 metrów to i w lesie dzika też trzeba szukać....
"Uwielbiam chorał ruski..."
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
Nie ważne jakie pociski, ważne gdzie trafiał. Te dziki nie żyły w momencie trafienia. Centrum dowodzenia odcięte.JanMaz pisze:Ciekawe jakie pociski stosował ten myśliwy http://www.youtube.com/watch?v=rI4U9Y-k ... AAAAAAAAAA
forester
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
Mówią że mężczyzna ma dwa centra dowodzenia. Miałem na myśli to górne, a wprzypadku dzików przednie (to w głowie).wozzi pisze:Tutaj bym się nie zgodził. Serce nie jest centrem dowodzenia. Nie od parady strzelcy policyjni w przypadku potrzeby natychmiastowego "zatrzymania" celują w inne "centrum dowodzenia"...forester2008 pisze:Centrum dowodzenia odcięte.
forester
-
- Posty: 61
- Rejestracja: poniedziałek, 02 czerwca 2008, 00:16
- Lokalizacja: Gdańsk
Witam serdecznie.
Wszystkie załatwiania wzieły w łeb w moim przypadku, ku uciesze gawiedzi kulki są dostępne od ręki w kraju za złotówki, bez ceł, przesyłek i kombinacji alpejskich (bynajmniej po stronie kupującego). Podobno jak się czegoś nie da zrobić to lepiej nikomu nic nie mówić bo znajdzię się ktoś kto weżmie i zrobi, tak stało się i z Barnesem.
Zainteresowanym Kolegą prześle info na priv
Pozdrawiam
Wszystkie załatwiania wzieły w łeb w moim przypadku, ku uciesze gawiedzi kulki są dostępne od ręki w kraju za złotówki, bez ceł, przesyłek i kombinacji alpejskich (bynajmniej po stronie kupującego). Podobno jak się czegoś nie da zrobić to lepiej nikomu nic nie mówić bo znajdzię się ktoś kto weżmie i zrobi, tak stało się i z Barnesem.
Zainteresowanym Kolegą prześle info na priv
Pozdrawiam