Tikka T3 Sporter czy Savage 12 F/TR

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
pepet
Posty: 75
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 20:08
Lokalizacja: Warszawa

Tikka T3 Sporter czy Savage 12 F/TR

Post autor: pepet »

Witam,
mam pytanko: chodzi oczywiście o wybór karabinu.
Zastanawiam się nad wyborem Tikka T3 Sporter (6,5x55) lub Savage 12 F/TR (.308).
Tikka ma dobry kaliber ale w sumie krótką cienką lufę, zaś Savage długa i gruba lufa ale gorszy trochę kaliber, cena podobna w obu przypadkach.
Myślę o strzelaniu raczej na odległości 600 m a jeżeli coś dalszego to rzadko i sporadycznie.
Jeżeli ktoś ma doświadczenia odnośnie tych dwóch karabinów to prosiłbym o opinie.

Pozdrawiam
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Nie lepiej poczekac i kupić BR, Fclass czy FTR w normalnym kalibrze - chocby 6,5x284 Norma?
Z tych co wybrałys Tikka jest taka sobie choc kaliber przedni - a Savage przedni ale kaliber kiepski...
Piotr
Awatar użytkownika
pepet
Posty: 75
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 20:08
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pepet »

OK, dzięki za info.
Mam właśnie dokładnie takie same przemyślenia....
Czy ktoś w takim razie jest w stanie podpowiedzieć co można w tych pieniądzach zakupić ? czyli ok 6k pln
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Zadzwoń do Poklewskiego w hubertusprohunting.pl .Mozesz napisac maila - mi zawsze odpisywali
Piotr
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

.308 win kiepski do strzelania na 600 metrów? :-k I niby gorszy od 6,5X55? A w czym?
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Agent 007
Posty: 642
Rejestracja: piątek, 30 maja 2008, 10:28

Post autor: Agent 007 »

Przede wszstkim BC pocisku oraz mniejszy impuls odrzutu w kal 6,5mm
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Pierdu, pierdu*... Biorę ciaśniejszy gwint, cięższe pociski i stopkę na kolbę i rzekome zalety 6,5X55 idą w cień.



*-środek ekspresji a nie lekceważenie rozmówcy.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Akurat. Na łowieckim pisali ze 6,5x55 jest celniejszy.... :lol:
A co ma do tego stopka na kolbe??
Piotr
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

PiotrL pisze: A co ma do tego stopka na kolbe??
"Impuls odrzutu" - cokolwiek miałoby to znaczyć. :D
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Lafi
Posty: 66
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 09:57

Post autor: Lafi »

pepet pisze:OK, dzięki za info.
Mam właśnie dokładnie takie same przemyślenia....
Czy ktoś w takim razie jest w stanie podpowiedzieć co można w tych pieniądzach zakupić ? czyli ok 6k pln

Moze Savage 12LRP w 260rem?
snajper
Posty: 550
Rejestracja: czwartek, 29 maja 2008, 14:54
Lokalizacja: MAZOWIECKIE
Kontakt:

Post autor: snajper »

Pierdu, pierdu*... Biorę ciaśniejszy gwint
W F/TR-rze może być problem.
Jedyne wyjście to postawić go na prasie pionowo i sruuuuuu.!!!!!!!będzie ciaśniejszy. \:D/
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

snajper pisze: Jedyne wyjście to postawić go na prasie pionowo i sruuuuuu.!!!!!!!będzie ciaśniejszy. \:D/
Pepet, przestał się upierać co do FTR'a i Tikki, więc sruuuuu nie będzie potrzebne. \:D/
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Awatar użytkownika
pepet
Posty: 75
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 20:08
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pepet »

Nie przestałem się upierać, a raczej skłaniam się ku Savage :roll:
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

pepet pisze: Czy ktoś w takim razie jest w stanie podpowiedzieć co można w tych pieniądzach zakupić ? czyli ok 6k pln
Hmmm..........
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Awatar użytkownika
pepet
Posty: 75
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 20:08
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pepet »

P_iter pisze:
Hmmm..........
Jak mam to rozumieć ????
Jak wątpliwości co do dobrego wyboru ??
Pozdrawiam
P.
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

pepet pisze: Jak mam to rozumieć ????
Normalnie. Jeśli piszesz co można w tych pieniądzach zakupić, to można wyciągnąć z tego wniosek, że rozważasz zakup czegoś innego niż Savage lub Tikka. (?)

Później piszesz Nie przestałem się upierać, a raczej skłaniam się ku Savage i stąd mój komentarz Hmmm..... świadczący o mojej dezorientacji w temacie. Rozumiem, że wycofujesz się z pytania o inne możliwości. W takim razie sruuuu będzie nieodzowne.

Wobec tego napiszę tak: Tikka Sporter będzie strzelać celnie od razu po wyjęciu z pudełka. Savege FTR, być może będzie strzelał celnie po wyjęciu z pudełka lub po przepuszczeniu kilkudziesięciu kulek lub nigdy nie będzie strzelał celnie. Ale .308 jest lepszy...
No i co teraz?
:D
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Awatar użytkownika
Krakus
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 16:23
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Krakus »

pepet pisze:... Zastanawiam się nad wyborem Tikka T3 Sporter (6,5x55) lub Savage 12 F/TR (.308). ...
P_iter pisze:... Savege FTR, ... lub nigdy nie będzie strzelał celnie. ...
Ale Savage F/TR ma jedną zasadniczą przewagę: znacznie sztywniejszą komorę nabojową. Nawet jeśli nie będzie strzelać, to za niezbyt wielkie pieniądze można mu zmienić lufę i zrobić z niego świetny sztucer.

Na marginesie, chyba powinno być &#8222;Savage 12 F/TR (308W)&#8221; zamiast &#8222;Savage 12 F/TR (.308)&#8221; &#8211; .308 to oznaczenie kalibru lufy, 308W (.308W, .308 Win, ...) kalibru naboju.
darzbór!
Paweł Morawski
Awatar użytkownika
pepet
Posty: 75
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 20:08
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pepet »

P_iter pisze: Normalnie. Jeśli piszesz co można w tych pieniądzach zakupić, to można wyciągnąć z tego wniosek, że rozważasz zakup czegoś innego niż Savage lub Tikka. (?)
Mam określoną kwotę ok 6k pln i szukam czegoś w tych granicach.
P_iter pisze: Później piszesz Nie przestałem się upierać, a raczej skłaniam się ku Savage i stąd mój komentarz Hmmm..... świadczący o mojej dezorientacji w temacie. Rozumiem, że wycofujesz się z pytania o inne możliwości. W takim razie sruuuu będzie nieodzowne.
Jako przykład rozważań podałem Tikke i Savaga..... w kalibrach które mnie interesują.
Pozdrawiam
P.
Awatar użytkownika
mkl1
Posty: 561
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 13:52
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mkl1 »

To sie dołożę:
zagwozdka: Tikka T3 Varmint = lufa 600m kal. 6,5x54SE czy remington 700 Varmint LS lufa 26" kal. 308.
Cena w "moim" sklepie podobna.
Pytania:
Kaliber -który lepsiejszy na 300, 600, 800m?
no i cenowo -amunicja fabryczna- ceny--- na ewentualną elaboracje przyjdzie "czas"


Mirek'
ps. poległem z Savage 12 FVSS 223 na 600m :oops: :evil:
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Do 6,5x54SE będziesz miał problem z ammo fabryczną i z matrycami w przyszłości :med/:
Wybór trudny. Żaden z kalibrów na te dystanse nie jest dedykowany. Jak już wybrałbym remingtona - jest bardziej "tuningowalny" spust, osada,lufa - no i cięższy - Tikka wydaje mi się za lekka. Gdybym myslał o strzelaniu na długie dystanse - nie szedłbym na półśrodki - i wybrałbym savage 12BR albo LRPV , jakiś robiony od Menke, ewentualnie coś z czego mozna zrobić to co potrzeba - i tu remington jest lepszy
Piotr
Agent 007
Posty: 642
Rejestracja: piątek, 30 maja 2008, 10:28

Post autor: Agent 007 »

Dla mnie oczywistym jest iż kalibry 6,5mm ( czy to 6,5x55 czy 6,5x47 ) mają wyrażną przewagę ( przy cięzkich i srednio ciezkich pociskach 123-140 gr ) na popularnym kal 308w z powodu wyzszego BC pocisków .

Standartowo napędzone 308 W czy 6,5x55 mają Vo ok 800-830 m/s a niedowiarkom polecam kalkulator balistyczny ( aby nie być pierdu pierdu )......................i porównanie opadu , wpływu wiatru oraz odległosci na której pociski zaczynają mieć predkość poniżej predkosci dzwieku ..............

http://www.laserowytrening.com/kalkulator/index.php.

Co do osprzetu do elaboracji 6,5x55 SE to jest go cała masa i matryc ( RCBS , Reeding , Hornady itp ) oraz producentów Łusek ( Lapua , Norma i kilku innych ) o pociskach nie wspomnę

6,5x55 jest stosunkowo łatwy w elaboracji i ma odrzut mniejszy niz popularna 308-ka ( co jak wiadomo sprzyja celnosci ) , a Tikki które znam w kal 6,5x55 strzelają bardzo dobrze nawet na 800m i więcej metrów , faktem jest 6,5x55 lubi długie lufy .......ale do 800-900 m lufa 600mm w zupełnosci wystarczy ( można bez żyłowania "wyciagnąć z niej ok 810-825 m/s )

Tikka to solidna i trwała broń za w miarę sensowne pieniądze ( i nie wymagajmy cudów nigdy nie dorówna celnoscią karabinom dedykowany do benchrestu ) , faktem jest iz do R 700 ilosc dodatków tuningowych jest oszałamiająca .........i bardzo łatwo można "zainwestować " w "glosa " 700 kilkakrotnie wiecej niż cały karabin , choc z moich doswiaczeń wynika iz bedzie to polepszanie designu i samopoczucia chyba ze wymienimy lufę i poddamy tuningowi sam zamek .

Jezeli chodzi o Savage i strzelania do 800m polecałbym nowosc 12LRP w kal 260 Remington lub 6,5 Creedmor ( z broni którą mozna wziac jeszcez na polowanie ) lub jezeli tylko do "sportu " seria 12 targetowa z lufami 30" i grubosci 1 "w np 6,5x284
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

.....Tikka to solidna i trwała broń za w miarę sensowne pieniądze ( i nie wymagajmy cudów nigdy nie dorówna celnoscią karabinom dedykowany do benchrestu ) - to po jaką cholere takie cos kupować? Jak nie wymagamy cudów to przeciez wystarczy CZ czy Howa - w jeszcze rozsądniejszych pieniądzach - a strzelająca tak samo jeśli nie lepiej.
...faktem jest iz do R 700 ilosc dodatków tuningowych jest oszałamiająca .........i bardzo łatwo można "zainwestować " w "glosa " 700 kilkakrotnie wiecej niż cały karabin , choc z moich doswiaczeń wynika iz bedzie to polepszanie designu i samopoczucia chyba ze wymienimy lufę i poddamy tuningowi sam zamek . ... No tak. Z tym to trudno polemizować....
....Co do osprzetu do elaboracji 6,5x55 SE to jest go cała masa i matryc ( RCBS , Reeding , Hornady itp ) oraz producentów Łusek ( Lapua , Norma i kilku innych ) o pociskach nie wspomnę... - tu pozwoliłem sobie zażartować - Kolega przez pomyłke napisał o kalibrze 6,5x54
SE - a wiadomo jak jest z oprzyrządowaniem do wildcatów
Piotr
Awatar użytkownika
mkl1
Posty: 561
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 13:52
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mkl1 »

Moja Pomyłka..
6,5x55SE :oops:
Awatar użytkownika
michalop
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:02
Lokalizacja: Münster/Sosnowiec

Post autor: michalop »

mkl1 pisze: ps. poległem z Savage 12 FVSS 223 na 600m :oops: :evil:
http://bulletin.accurateshooter.com/201 ... tr-record/


... a żeby pozostać w temacie :
jeżeli chodzi o sam wybór kallibrów to w zestawieniu z .308 win do strzelania sportowego wybrałbym zdecydowanie 6,5x55
Mniejszy/przyjemniejszy odrzut w porównaniu do 308 (z cięższymi, mającymi podobne osiągi balistyczne,) pociskami. (wiem, wiem - tu same twarde chłopy, ale .... ) :wink:
Znacznie łatwiej uzyskać naddźwiękowe prędkości na dystansach +1000m.


ba ! co więcej: uważam że na rozgrywanych obecnie w Polsce zawodach nie ma lepszego "ogólniodostępnego" kalibru niż 6,5x55. (z dobrą lufą)
6,5x 47 - niby lepszy, ale nie do końca (może ciut celniejszy , ale to wychodzi dopiero w broni full Custom)
6,5-284 .. no cóż - przy polskim ustawodawstwie wymiana lufy co 2-3 sezony jest kłopotliwa.
short magnum ? patrz wyżej.
284 win ? mało popularny, mało dobrych pocisków , na bartoszyce za mocny, na longshot i nową dębę niemal bez znaczenia. jego przewagi zauważyć można dopiero na strzelnicach z flagami lub wskazaniem każdego strzału.
6mm BR ? poniżej 600m niemal idealny, powyżej mimo wszystko nieco słabszy.

w Bisley mieliśmy chyba 3x 6BR, 2x 6,5x55, 3x 6,5x47 - nastawy i poprawki na wiatr były niemal identyczne.


... chyba że chcesz strzelać F/tr (co przy coraz to większej liczbie customowych karabinów w F-open nie jest chyba złym pomysłem)

piotrek
6mmBR
Awatar użytkownika
mkl1
Posty: 561
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 13:52
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mkl1 »

Porad jeszcze jedna dla starego , acz nowego w temacie:
skręt gwintu dla:
w Remingtonie 700 .308WinVarmint =12"

Dla Tikki T3 Varmint - dla 6,5x55 SE =8"

i jak to "połapać"? w przypadku "cieżkich pocisków?
co wybrac???
Nowa D coraz bliżej , a jeszcze musże montaż jakowyś z pochyleniem -20 -30 Moa zamówic (czy warto?)
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

mkl1 pisze:P
i jak to "połapać"? w przypadku "cieżkich pocisków?
co wybrac???
Do cięższych pocisków lepsze jest 8"
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
snajper
Posty: 550
Rejestracja: czwartek, 29 maja 2008, 14:54
Lokalizacja: MAZOWIECKIE
Kontakt:

Post autor: snajper »

.. chyba że chcesz strzelać F/tr (co przy coraz to większej liczbie customowych karabinów w F-open nie jest chyba złym pomysłem)
Jezeli myślisz o zawodach F-class Bartoszyce to F/TR
Z Tiką w klasie open będziesz miał ciężko rywalizować z customami.

Jeżeli strzelania w okolicach 1000-ca metrów i więcej to może Savage 12 w 6,5-284norma
Elaborując można zwolnić ammo do prędkości 6,5x55 i lufa wytrzyma więcej.
Mam taką zabawkę i próbuję różnych kombinacji.
jak Piotr napisał krótka zywotnosć lufy,ale przy zmianie można też zmienić kaliber i zrobić np. 6,5x47 lub 6,5x55(czółko zamka pasuje-sprawdzałem)

Jak widzisz uniwersalnej broni ani kalibru nie ma. #-o
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Czółko zamka można do savage kupić na midwayu...
Piotr
Stanisław
Posty: 313
Rejestracja: poniedziałek, 05 grudnia 2011, 00:10
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

wymiana lufy

Post autor: Stanisław »

Po zmianie ustawy w 2011 r. sama lufa (bez komory zamkowej zamkowej) nie jest istotnym elementem broni, zatem z wymianą lufy powinno być łatwiej. :)
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Re: wymiana lufy

Post autor: wozzi »

Stanisław pisze:Po zmianie ustawy w 2011 r. sama lufa (bez komory zamkowej zamkowej) nie jest istotnym elementem broni, zatem z wymianą lufy powinno być łatwiej. :)
A to się teraz zdziwiłem... Jakby nie było to lufa, a dokładnie gwint w lufie, pozostawia ślady na pocisku pomagające ew. zidentyfikować bron... W Niemczech używanie amunicji podkalibrowej jest właśnie dlatego cywilom zabronione, bo są to "pociski bez przeszłości"... :o
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Nawet w Niemczech surówka / laufrohling/ jest w wolnej sprzedaży
Piotr
Awatar użytkownika
Andrzej Błaszkiewicz
Posty: 60
Rejestracja: wtorek, 23 września 2008, 14:50
Lokalizacja: Kampinos

Post autor: Andrzej Błaszkiewicz »

Mam obie jednostki Tikke od nowości, Savage kupioną od Kolegi z forum w kalibrze (223), i wiem jedno wyciągając Tikke T3 Varmint z pudełka, przekręcając jedną śrubę przy spuście mamy świetną broń do papieru z naciskiem na spust 380 gr, Savage trafi się dobrą lufę albo nie, spust do wymiany, natomiast możliwość tuningowania jest fantastyczna, tylko po co płacić za nową broń wydać kasę na tuning, jeżeli Kolega planuje strzelać tylko do 600 m.
Na temat przewag 6.5X55 SE w stosunku do 308 win nie będę się wypowiadał bo ich nie ma na 600m, jedno jest pewne jak chcesz strzelać w papier powyżej 300 m i zobaczyć w nim otwory musisz elaborować, oczywiście istnieje szansa że znajdziesz fabryczną amo która będzie idealna do Twojej lufy ale możesz wydać więcej kasy niż na sprzęt do elaboracji.
Pozdrawiam
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

....spust do wymiany... Dlaczego??
Piotr
Awatar użytkownika
Andrzej Błaszkiewicz
Posty: 60
Rejestracja: wtorek, 23 września 2008, 14:50
Lokalizacja: Kampinos

Post autor: Andrzej Błaszkiewicz »

A dlaczego ty wymieniłeś #-o
Pozdrawiam
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Aa... bo myślałem że masz zastrzeżenia albo cos się sp...... Wymieniłem dla lepszego skoku i ustawienia na mniejszą powtarzalną siłe
Piotr
Awatar użytkownika
Andrzej Błaszkiewicz
Posty: 60
Rejestracja: wtorek, 23 września 2008, 14:50
Lokalizacja: Kampinos

Post autor: Andrzej Błaszkiewicz »

I spust jest genialny, lepszy niż fabryczny Tikki, do dzika w przebiegu bajka, ale trzeba go było wymienić bo przyznasz że fabryczny Savaga jest oporny i ciężko go ustawić. I po raz kolejny dochodzimy do wniosku że w chwili obecnej naprawdę jest ciężko coś wybrać prawie każda broń jest ciekawa i ma swoje przewagi nad konkurencją. Cieszmy się że mamy takie problemy. \:D/ A nie załatwiana w Jedności Ł. CZ z pod lady w cenie "Malucha" w jedynym słusznym kalibrze. Młodzi Koledzy pewnie się zdziwią i będą mieli problem ze zrozumieniem ostatniego zdania. :twisted:
Pozdrawiam
snajper
Posty: 550
Rejestracja: czwartek, 29 maja 2008, 14:54
Lokalizacja: MAZOWIECKIE
Kontakt:

Post autor: snajper »

Na temat przewag 6.5X55 SE w stosunku do 308 win nie będę się wypowiadał bo ich nie ma na 600m
Ale jak to :shock: wydawało mi się że już na 300m jest różnica.
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

Rożnicą jest trajektoria lotu. Czy jej wynik jest na 300, czy 600 metrów zauważalna, to inna sprawa...
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
ODPOWIEDZ