Nie wiem czy tak powinno być, ale formatowane łuski "zwężają się" tylko na około 1 mm. Problem to czy nie? Np. w 8mmS fabryczne ustawienie jest .350 cala, po strzale 0,360 na łusce. Matryca zawęża tylko owy 1mm i po osadzeniu jest znów 0,350. Czy robię coś nie tak? Każda firma z posiadanych formatuje tak samo (1mm).
Matryca lee do ósemek - dryl, sztucer
hornady do 30-30, reszta to rcbs ('30, siódemki).
szyjka łuski
- Krakus
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 428
- Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 16:23
- Lokalizacja: Kraków
Spytam z nieco innej strony, jakiej produkcji są łuski?
Podobny przypadek miałem tylko raz w 30-06 z łuskami Winchestera – znane są z bardzo cienkiej ścianki (czasem to zaleta, większa pojemność) i po sformatowaniu „trzymały” wymiar zewnętrzny ale wewnątrz szyjka była za luźna. Problem rozwiązałem zamawiając ciaśniejszy bushing, zanim doszedł crimpowałem pociski.
Podobny przypadek miałem tylko raz w 30-06 z łuskami Winchestera – znane są z bardzo cienkiej ścianki (czasem to zaleta, większa pojemność) i po sformatowaniu „trzymały” wymiar zewnętrzny ale wewnątrz szyjka była za luźna. Problem rozwiązałem zamawiając ciaśniejszy bushing, zanim doszedł crimpowałem pociski.
darzbór!
Paweł Morawski
Paweł Morawski
w 3006 ostatnio rws, geco i federal. W pozostałych przeważnie czechy.
Przeczytałem wypowiedź Krakusa w innym temacie. I zrozumiałem dlaczego amo w 3006 mega 12 g, idealnie ustawiona na czeskich łuskach (3 strzały zakryte 1 groszem) "rozleciała się po tarczy" w łuskach rws . Nie bardzo za to kojarzę z tsx-em. testowany na czechu, zrobiony na geco, ale "formę" trzyma.
Przekładam resztę z megi na czechy
Przeczytałem wypowiedź Krakusa w innym temacie. I zrozumiałem dlaczego amo w 3006 mega 12 g, idealnie ustawiona na czeskich łuskach (3 strzały zakryte 1 groszem) "rozleciała się po tarczy" w łuskach rws . Nie bardzo za to kojarzę z tsx-em. testowany na czechu, zrobiony na geco, ale "formę" trzyma.
Przekładam resztę z megi na czechy