Accu Trigger

goostav · Post autor: **goostav** » piątek, 23 grudnia 2011, 13:41

Byłem dziś na strzelnicy z nowym nabytkiem Savage 12 BTCSS (kupiony z drugiej ręki) i okazało się, że spust nie zawsze działa, czasem po przeładowaniu napina się tak,że nie w zasadzie nie można go ruszyć,a czasem poprostu nie odpala,tzn jest ten właściwy trzask ale nabój nieodpala. Musiałem bardzo powoli przeładowywać i ściagac spust 'w osi'. Jak temu zaradzić?

SławekP · Post autor: **SławekP** » piątek, 23 grudnia 2011, 14:31

Może zdemontuj go, po prostu...

PiotrL · Post autor: **PiotrL** » piątek, 23 grudnia 2011, 18:24

Wywalić Accutrigger w p.....u

goostav · Post autor: **goostav** » piątek, 23 grudnia 2011, 18:29

ok,wywalić,a co wstawić zamiast?

PiotrL · Post autor: **PiotrL** » piątek, 23 grudnia 2011, 18:36

Nic. Wywal tylko blaszkę accutriggera. Jak wyjmiesz broń z osady zobaczysz co trzeba wyjąć żeby go wymontować. Sam pozostały spust jest akceptowalny ....

goostav · Post autor: **goostav** » piątek, 23 grudnia 2011, 18:59

hm.... trochę więcej szczegółów poprosze

no i jeszcze martwimnie to,że spust czasami 'pstryka' ale iglicy nie zwalnia....

abersfelderami

Najczesciej wystepuje jeden z 3 problemow:
nie ciagniesz spustu z bezpiecznikiem osiowo(prosto do tylu), zrywasz go w bok
spust jest ustawiony za lekko,
cos niegra ze sprezyna

Po podniesieniu i powrotnym pouszczeniu raczki powinien sie odblokowac.

Przeczytaj to:
"WITH SAFETY AS OUR PRIMARY CONCERN, THE ACCUTRIGGER DESIGN REQUIRES THE SHOOTER PLACE THEIR FINGER SQUARELY OVER THE ACCURELEASE. PULLING THE TRIGGER FROM THE SIDE OR NOT DIRECTLY REARWARD WILL CAUSE THE SEAR TO DISENGAGE AND BE BLOCKED BY THE ACCURELEASE. ALTHOUGH A CLICK MAY BE HEARD, THE SEAR IS BLOCKED WHEN THIS HAPPENS. THE BOLT MUST BE RAISED AND LOWERED TO RE-COCK THE FIREARM"

Ogladnij to video to zrozumiesz.
http://www.youtube.com/watch?v=IXNKD9A-vXo[/url]

Post autor: **P_iter** » piątek, 23 grudnia 2011, 19:00

Albo nauczyć się równolegle ściągać spust.
Ja się nie nauczyłem i Savage sprzedałem.

PiotrL · Post autor: **PiotrL** » piątek, 23 grudnia 2011, 20:09

w czterech posiadanych savage wywaliłem tą blaszkę i problemy sie skończyły.....

goostav · Post autor: **goostav** » piątek, 23 grudnia 2011, 20:30

ok,ale którą konkretnie?

PiotrL · Post autor: **PiotrL** » piątek, 23 grudnia 2011, 20:36

Tą którą masz w środku spustu -
Na tym filmie - http://www.savagearms.com/accuracy/accutrigger/ srebrna w dzwigni spustowej z dwoma otworami - która się czerwieni na końcu na myśl o tym jaka jest gó..niana....

goostav · Post autor: **goostav** » piątek, 23 grudnia 2011, 20:51

ok,dzięki wielkie!!!

snajper · Post autor: **snajper** » sobota, 24 grudnia 2011, 15:20

Jak nie wiesz którą to nie wywalaj.
masz w komplecie taki mały kluczyk do regulacji spustu,dokreć pół obrotu i powinno pomóc.
Jak wywalisz i masz lekki spust (a na pewno masz) możesz mieć nie kontrolowane strzały przy energiczniejszym zamykaniu zamka.
Napisz czy pomogło jak nie pójdziemy dalej

Jaki to kaliber ?Czy używasz go na strzelnicy czy na polowaniu.

RAFAŁ

A może zapytaj doświadczonego rusznikarza w czym problem ,z początku też myślałem po co ten ACCU .Teraz nie robi mi on różnicy ,ale jak na moje oko to problem jest w iglicy i jej sprężynie ... a nie zaczynajmy szukać problemu od końca .Zapytaj poprzedniego właściciela ,czy nie miał też takie problemy .Accu jest tylko dodatkiem .

mkl1

@goostav
Jeżeli ten "acu" Ci nie przeszkadza to zostaw.. szukaj "drogi" w dokładnym ryglowaniu zamka...
Mnie też się wydawało, że "cuś" nie tak bo czasami "spust sie blokował"- sparwa była banalnanie dociagałem raczki zamka dokładnie w dół..

ps. ten "acu" nauczył mnie prawidłowego ułozenia palca

na spuście.. a wcześniej go przeklinałem, bo przecież nie jest potrzebny.....

RC · Post autor: RC » poniedziałek, 26 grudnia 2011, 20:36

Jeśli wolno zapytać ,........ co to za spust, którego nie da się kontrolować?

Horndy · Post autor: **Horndy** » środa, 28 grudnia 2011, 14:18

Ja bym rozebrał spust na części przemył, przesmarował a później jak napisał ,,snajper” wyregulował
Co do blaszki nie demontował bym jej bo ona chroni przed niekontrolowanym wystrzałem
Pomyśl sobie co by było jak by się zwolniła iglica podczas zamykania zamka, mocniejszego puknięcia jak by nie było tej blaszki. Dla mnie jest wielkim plusem to zabezpieczenie

Post autor: **P_iter** » środa, 28 grudnia 2011, 14:22

Horndy pisze: Pomyśl sobie co by było jak by się zwolniła iglica podczas zamykania zamka, mocniejszego puknięcia jak by nie było tej blaszki.

Znam dziesiątki modeli broni w których mocne zamykanie zamka, pukania nie powodują niechcianego strzału a nie mają blaszki.

PiotrL · Post autor: **PiotrL** » środa, 28 grudnia 2011, 15:01

Najlepiej wymontować iglicę - wtedy będzie jeszcze bezpieczniej....

Horndy · Post autor: **Horndy** » środa, 28 grudnia 2011, 16:38

Savge niestety to nie broń z górnej pułki z spustem anschutz regulowanym wszelkich możliwych płaszczyznach i naciskach

Trzeba wybrać regulacje na strzelnice tak jak u mnie 300-400gramm i liczyć się ze mocniejsze zamkniecie bądź naciśniecie pod katem spustu uniemożliwi strzał
Bądź wyregulować na 600-700 polować i strzelać bezproblemowo

PiotrL powiedz mi jak:
pomyśl czuł się strzelec na Longshot który w swoim super remingtonie z super wyregulowanym spustem oddał niekontrolowany strzał przy zmykaniu zamka co wykluczyło go z zawodów
Powiem Ci tak strzelec z Savage oryginalnym spustem Accutriger przeładował by i strzelał dalej

Post autor: **P_iter** » środa, 28 grudnia 2011, 16:44

Koledzy, ogólnie jest tak, że nie ma prawa paść niekontrolowany strzał. Czy to na strzelnicy czy w łowisku. Broń ma być bezpieczna. Jeśli ktoś wywala z Savage Accu, to broń nie może być ustawiona na "piardnięcie komara".

PiotrL · Post autor: **PiotrL** » środa, 28 grudnia 2011, 16:56

Horndy - ten strzelec będzie czuł sie dokładnie tak samo jak wielobojowiec któremu Accutrigger spadł blokując spust dzieki czemu zaliczył jajo w przebiegu dzika - a dodatkowo elaborujacy na gwint i wysypujacy proch przy próbie przeładowania

Z savage strzelałem 3 lata - po usunieciu Accutriggera i ustawieniu spustu na 500 g nigdy nie miałem niekontrolowanego strzału. Masz racje ze nie jest to broń z górnej półki - sam pomysł accutriggera może jest i dobry / choc dla mnie kompletnie bez sensu/ ale luzy boczne czy technologiczne systemu spustowego powodowały wielokrotnie blokowanie spustu na strzelnicy. Inna sprawa że nie widze potrzeby bardzo dynamicznego przeładowania - takiego żeby aż iglica spadała sama - zawsze regulowałem do spadnięcia - i pół obrotu śruby mniej. Pod koniec zresztą wymieniłem cały spust.

Horndy · Post autor: **Horndy** » środa, 28 grudnia 2011, 17:56

Nie ma to jak mój spust w IZH-18 ok. 2kg do dzika w przebiegu strzelam bezstresowo a i na polowaniach nie trzeba zdejmować rękawiczek

PiotrL · Post autor: **PiotrL** » środa, 28 grudnia 2011, 18:49

Rzecz gustu....ja przy 2 kg szybko bym się zmęczył....

forester2008

Horndy pisze: PiotrL powiedz mi jak:
pomyśl czuł się strzelec na Longshot który w swoim super remingtonie z super wyregulowanym spustem oddał niekontrolowany strzał przy zmykaniu zamka co wykluczyło go z zawodów
Powiem Ci tak strzelec z Savage oryginalnym spustem Accutriger przeładował by i strzelał dalej

tylko z jakim wynikiem by skończył

Pewnie niekoniecznie lepszym jak z jednym jajem

Horndy pisze: Nie ma to jak mój spust w IZH-18 ok. 2kgdo dzika w przebiegu strzelam bezstresowo a i na polowaniach nie trzeba zdejmować rękawiczek Very Happy

Moje gratulacje, szczególnie z tego w przebiegu

IZH-18 + ok. 2kg to musi być niezła jazda

snajper · Post autor: **snajper** » środa, 28 grudnia 2011, 23:58

Napisałem żeby kol. goostav nie wyjmował blaszki,poniewaz po jego poprzednich postach widać było ze nie wie o co chodzi.
A jak się nie wie to lepiej przy broni nie grzebać.
swego czasu miałem spust z Accutriggerem ustawiony na 250gram, oczywiście po wcześniejszym dopieszczeniu w/g uznania

250g była to najniższa bezpieczna waga spustu.Poniżej był nie do zaakceptowania,występowały właśnie tego typu blokowania i brak strzału również przy zamykaniu zamka.
Uważam ze jeżeli ktoś chce ustawić spust na minimum to Accutrigger powinien zostać na miejscu.
Ale ustawiając w okolicach np. 700g i więcej jak napisał PiotrL może być zbędny.
To właśnie nieprawidłowe ściąganie tej blaszki (pod kątem)przy bardzo lekkim spuście powoduje blokowanie.
Przy jej braku i odpowiedniej wadze spustu problemu nie będzie.
I tak chyba już nie ma ponieważ koledze chyba już strzela dobrze po tym co pisze w dziale Elaboracje.

Pozdrawiam.

GEER · Post autor: **GEER** » niedziela, 01 stycznia 2012, 11:37

Przerabiałem to wszystko z Acccutriggerem o czym piszecie kilka lat temu.
Sama broń jest jak najbardziej w porządku ale ten spust jest jej najsłabsza
stroną- poczynając od tandetnego wykonania a kończąc na tym wszystkim
co w postach powyżej
Fakt jest bez bezpieczny, ale czy z blaszką, czy bez jest przy próbach regulacji
na niskim oporze kicha. Po kilku zerach na dziku na waznych dla mnie zawodach
wyleczyłem się z niego.
To
http://www.riflebasix.com/index.php?mai ... cts_id=182
okazało sie skutecznym lekarstwem. Broń nadal jest w uzyciu.
Pozdrawiam

PiotrL

I to jest najlepsze wyjście...